Marc Marquez: „Potwierdziłem swoją szybkość”

Marc Marquez okazał się najszybszy w poniedziałkowych testach na torze im. Angela Nieto w Jerez de la Frontera. Dzień wcześniej Hiszpan zaliczył wywrotkę, w konsekwencji czego utracił prowadzenie w klasyfikacji generalnej MŚ MotoGP na rzecz swojego brata Alexa.

Fabryczny zawodnik Ducati podkreśla, że potrzebował tego testu. Dzięki temu na nowo zyskał pewność siebie i potwierdził, że nadal jest szybki i ma wszystko pod kontrolą: „Dobrze, że testy odbyły się zaraz po niedzielnym błędzie. Mogłem potwierdzić dobre odczucia z weekendu i potwierdzić, że byliśmy szybcy przez cały dzień”.

Marc w trakcie poniedziałkowych testów skupił się na udoskonalaniu pracy motocykla: „Mieliśmy długi plan z wieloma rzeczami. Nie były to jednak duże elementy, a szczegółowe. Niektóre z nich były już użyte w Tajlandii. Skupialiśmy się na dopieszczeniu szczegółów. Cieszę się, że odczucia przez cały dzień były dobre”.

Marquez sprawdzał m.in. różne warianty ustawień elektroniki i pracy opon. Część rzeczy nie zostało bowiem sprawdzonych w Tajlandii ze względu na spór pomiędzy wyborem GP24 a GP25: „Wypróbowaliśmy opony Michelin. Wypróbowaliśmy również nowe elektroniczne oprogramowanie, które póki co nie zostało wprowadzone. Część rzeczy nie mogliśmy w pełni wypróbować ze względu na wykorzystanie koncepcji GP24/GP25. W związku z tym powtórzyliśmy program tutaj i mogliśmy wyciągnąć pozytywne wnioski”.

MM93 na pytanie, czy korzystał ze starej ramy, odpowiedział: „Nie, jedziemy na tym samej ramie, tej samej koncepcji”.

Sześciokrotny Mistrz Świata MotoGP został również zapytany, czy wykorzystał okazję, by jechał za kolegą z zespołu Pecco Bagnaią. Jadąc za nim w niedzielę, zaliczył bowiem wywrotkę: „Tylko jedno okrążenie. W tym przejeździe Pecco jechał 1:39 s, natomiast ja 1:37 s. W związku z tym szybko go dogoniłem. Nie było to jednak w planie”.

Marc Marquez traci zaledwie jeden punkt do Alexa Marqueza. Za dwa tygodnie odbędzie się GP Francji, gdzie Hiszpan również miewał wywrotki. Należy więc zadać pytanie – czy testy w Jerez pomogą Hiszpanowi w unikaniu podobnych wpadek.

Źródło: crash.net