Maverick Vinales podejmie próbę powrotu w Barcelonie!

Maverick Vinales zapowiedział, że powróci do gry na GP Katalonii. Przypomnijmy, że Hiszpan odniósł kontuzję barku w wyniku wywrotki, do jakiej doszło w trakcie w kwalifikacji o GP Niemiec. „Top Gun” opuścił GP Czech, a następnie powrócił do zmagań o GP Austrii i GP Węgier. W obu przypadkach zdrowie uniemożliwiło mu jednak starty. Zawodnik satelicki KTM Tech3 liczy, że w Barcelonie będzie zdolny do jazdy.

W udzielonym wywiadzie MV12 nie ukrywa, iż nadal nie jest w stu procentach sprawny. Dlatego też podejdzie na spokojnie do każdej sesji z osobna. Chce przede wszystkim ocenić swoje możliwości na motocyklu: „Mieliśmy jeszcze dwa tygodnie regeneracji od GP Austrii, co było dla nas bardzo korzystne. Zwiększyliśmy poziom intensywności naszych treningów i z każdym dniem czułem się coraz silniejszy. Ważne jest, aby podczas mojego domowego weekendu o GP Katalonii ocenić stan naszego przygotowania. Chcemy zobaczyć, na jakim etapie jesteśmy”.

Kliknij, aby pominąć reklamę

Vinales podkreśla, że tylko w ten sposób będzie w stanie określić swoja kondycję i możliwości jazdy na motocyklu. Start w GP Katalonii potraktuje jednak treningowo, nie nastawiając się na rezultat: „Z pewnością nie będziemy w stu procentach gotowi w ten weekend. Naszym celem jest jednak zrozumienie mojej kondycji na motocyklu. Będziemy musieli podejść do każdego treningu z osobna, zaczynając od samopoczucia w piątek rano. Potem będziemy myśleć, co dalej. Tak czy inaczej, jest bardzo podekscytowany ponownym spotkaniem z zespołem”.

Maverick Vinales zajmuje 14. miejsce w klasyfikacji generalnej MŚ MotoGP z dorobkiem 69. pkt. Hiszpan stanął na drugim stopniu podczas niedzielnego wyścigu o GP Kataru. Dostał jednak karę czasową za nieodpowiednie ciśnienie opon, w konsekwencji czego spadł na czternastą lokatę. Choć pozycja w „generalce” tego nie pokazuje, potencjał w jeździe „Top Guna” był zauważalny. Nadrzędnym celem jest jednak obecnie powrót do pełni sił.

Źródło: crash.net

Kliknij, aby pominąć reklamę

Powiązane artykuły

3 komentarzy

Dodaj komentarz

Back to top button