Szefowa Gresini Ducati nadal walczy z seksizmem w MotoGP

Gresini Ducati, które znajduje się pod kierownictwem Nadii Padovani, święci ogromne sukcesy w MŚ MotoGP. Włoska ekipa w klasyfikacji zespołów uległa tylko fabrycznej stajni z Bolonii. Jej kierowcy, Alex Marquez i Fermin Aldeguer, wygrali łącznie cztery wyścigi Grand Prix oraz trzy sprinty. Włoszka nie ukrywa jednak, że pomimo dobrze wykonywanej pracy, nadal spotyka się z seksizmem w padoku MotoGP.

Nie da się ukryć. że wysokie stanowiska w sporcie, w tym także w MotoGP, są zdominowane przez mężczyzn. Dlatego też Nadia Padovani całkowicie łamie ów stereotyp, potwierdzając że kobieta może z sukcesem prowadzić zespół w MŚ. Włoszka przejęła kierownictwo w Gresini Racing po śmierci jej męża Fausto w 2021 roku. Od tamtej pory minęło już prawie pięć lat. A sukcesy wcale nie są małe!

Kliknij, aby pominąć reklamę

Gresini za sprawą Nadii nawiązało współpracę z Ducati począwszy od 2022 roku. Od tamtej pory ekipa wygrywała w każdym dotychczasowym sezonie MotoGP! Wszyscy podopieczni Padovani, a więc Enea Bastianini, Fabio DiGiannantonio, Marc i Alex Marquezowie oraz Fermin Aldeguer, wygrywali na motocyklach włoskiej ekipy. W niedawno zakończonym sezonie Alex wywalczył tytuł Wicemistrza Świata MotoGP. Taki sam sukces przypadł zespołowi, który ustąpił jedynie pola fabrycznej stajni Ducati. W przyszłym roku młodszego z braci Marquezów czeka jazda na GP26.

W szczerym wywiadzie dla „Gazetta dello Sport” Nadia Padovani nie ukrywa, że początki pracy w zespole nie były łatwe. Część sponsorów została przy ekipie z szacunku do zmarłego Fausto. Niektórzy jednak zrezygnowali, ponieważ nie chcieli, aby stajnia była prowadzona przez kobietę. I choć Padovani ma za sobą liczne sukcesy w prowadzeniu zespołu jej zmarłego męża, to nadal spotyka się z seksismem w padoku MotoGP.

„Wielu sponsorów tego nie zrobiło (tj. nie zrezygnowało – przyp. red.), bo lubili Fausto. Niektórzy jednak podjęli decyzję o zakończeniu współpracy. Duży sponsor, firma z Dalekiego Wschodu, która miała dołączyć w 2022 roku, zrezygnowała z dalszej współpracy po tym, jak dowiedzieli się, że Fausto już nie ma z nami. Nie podobał im się bowiem pomysł, żeby kobieta kierowała zespołem. To był dla nich wielki cios”.

Kliknij, aby pominąć reklamę

Padovani wspomina, że po fiasku rozmów z firmą z Dalekiego Wschodu zdecydowała się nawiązać współpracę z Ducati. To okazało się „strzałem w dziesiątkę”: „Kiedy się wycofali (tj. firma z Dalekiego Wschodu – przyp. red.), dałam zielone światło na motocykle Ducati. Nie spałam tej nocy. Poza tym, w 2021 roku było tyle problemów i spraw do rozwiązania. To były drobne rzeczy, które razem wzięte stały się stresujące. Ale udało nam się ze wszystkim poradzić”.

Warto odnotować, że Enea Bastianini wygrał pierwszy wyścig sezonu 2022 dla Gresini Ducati. Włoch przez pewien czas pozostawał nawet liderem MŚ! Ostatecznie sezon zakończył na trzecim miejscu. W tym roku Alex Marquez do połowy sezonu trzymał kontakt ze swoim bratem Markiem w punktacji.

Choć Nadia cieszy się powszechnym szacunkiem, czasami nadal czuje się nieco „obco” w zespole: „Czasami w moim własnym garażu zdarzają się sytuacje, w których mężczyźni kierują rozmowę do innych mężczyzn, gdyż zakładają że kobieta może nie wiedzieć, jak sobie poradzić z pewnymi tematami. To się zdarza trochę rzadziej, niż wcześniej, ale nadal się zdarza”.

Choć początkowo Padovani ciężko było walczyć ze „stereotypami”, to teraz dużo łatwiej podchodzi do tego typu sytuacji: „Na początku czułam się źle, ale teraz nawet tego nie zauważam. Wiem, co zrobiłam przez te lata, doprowadzając do naprawy pewnych rzeczy, sytuacji i konfliktów. Udało mi się naprawić kilka rzeczy, których nie udało się rozwiązać nawet mojemu mężowi”.

Kliknij, aby pominąć reklamę

Dzięki zdobytemu doświadczeniu Nadia potrafi wejść w rolę „mężczyzny”, który potrafi postawić twarde warunki: „Teraz potrafię zostawiać ludzi w domu, którzy nie akceptowali mojego zdania i mojej roli. Potrafię nie akceptować postawy typu „Zawsze tak robiliśmy”. Nigdy tego nie akceptowałam i radzę sobie z rozwiązywaniem sporów”.

Padovani w zarządzaniu zespołem pomaga m.in. doświadczenie związane z łączeniem wielu ról w życiu: Mężczyźni mają tendencję do utrudniania życia bardziej, niż jest w rzeczywistości. My, kobiety, jesteśmy mądrzejsze. Łączenie pracy, wychowywanie dzieci i w moim przypadku, rodziców, przyzwyczaiło nas do rozwiązywaniu problemów”.

Nadia Padovani bez wątpienia łamie stereotypy i pokazuje, że kobieta potrafi odnaleźć się także w „męskim świecie”. Za nią wiele sukcesów w życiu zawodowym i z pewnością nie powiedziała ostatniego słowa!

Źródło: crash.net, Gazetto dello Sport

Powiązane artykuły

Dodaj komentarz

Back to top button