Vinales przechodzi rehabilitację w Salzburgu

Maverick Vinales przechodzi obecnie rehabilitację zwichniętego barku w austriackiej klinice sportowej w Salzburgu. Hiszpan ma być gotowy na GP Portugalii. Czy jednak uda się przygotować MV12 do rywalizacji na torze Algarve w Portimao? O kulisach rekonwalescencji „Top Guna” wypowiedział się Pit Beirer, szef KTM-a.

Przypomnijmy, że Vinales doznał kontuzji barku podczas kwalifikacji do lipcowego GP Niemiec na torze Sachsenring. Od tamtej pory Hiszpan nie może dojść do pełnej sprawności. „Top Gun” powrócił do rywalizacji na GP Katalonii, jednak jego wyniki odbiegały od oczekiwanych. W trakcie GP Indonezji zawodnik satelicki Tech3 KTM postanowił wycofać się ze startów.

Podobnie, jak Jorge Martin, MV12 skorzystał z usług kliniki sportowej w Salzburgu. W tym czasie miał okazję m.in. obejrzeć mecz Ligi Europy UEFA tamtejszego klubu z węgierskim Ferencvaros Budapeszt. Dzięki odpowiedniej opiece Vinales ma być gotowy na zbliżające się wielkimi krokami GP Portugalii, które odbędzie się w drugi weekend listopada.

Na temat rekonwalescencji Mavericka wypowiedział się Pit Beirer, a więc szef austriackiego teamu KTM. Podkreśla, że „Maverick ma najlepsze możliwe warunki na torze APC. Przeprowadzono z nim wiele badań i pomiarów”.

Beirer dodał, że celem nadrzędnym jest doprowadzenie Vinalesa do pełnej sprawności, nawet kosztem pozostałych dwóch wyścigów sezonu 2025: „Nie chcemy już trzymać się kalendarza wyścigów. Chcemy, aby Maverick wrócił do pełnej sprawności, aby mógł w pełni wykorzystać swój potencjał. Wciąż brakuje mu siły w niektórych obszarach, które miał przed kontuzją. Przy standardowej terapii osiągamy granice naszych możliwości. Czekamy teraz na zgodę APC – potrzebujemy mierzalnych danych. Nie ma już miejsca na domysły”.

Próbą generalną Mavericka będzie test jazdy na motocyklu motocrossowym o pojemności 600 cm3. Jeżeli Hiszpan będzie gotowy, na pewno wystartuje podczas GP Portugalii. Jeżeli jednak trzeba będzie odroczyć jego starty aż do przyszłorocznych testów, wówczas Tech3 KTM nie zawaha się tego uczynić. Stuprocentowa sprawność zawodnika jest bowiem najważniejsza.

Źródło: crash.net