Milan Pawelec rozpoczyna sezon mistrzostw Europy Moto2

Już w najbliższy weekend 18-letni Milan Pawelec zadebiutuje w motocyklowych mistrzostwach Europy klasy Moto2 podczas dwóch wyścigów, które odbędą się w niedzielę w portugalskim Estorilu.
Triumfator europejskiego cyklu Alpe Adria Superstock 1000 w sezonie 2023, rok temu nowotomyślanin jako pierwszy Polak w historii wystartował w juniorskich mistrzostwach świata Moto3 i towarzyszącej MotoGP serii Red Bull Rookies Cup.
W tym sezonie 18-latek przesiada się na większy i bardziej dostosowany do swojego stylu jazdy motocykl, awansując do kategorii Moto2. W ramach mistrzostw Europy młody Polak weźmie udział w siedmiu weekendach wyścigowych.
Zawody odbędą się na znanych z mistrzostw świata torach, jak hiszpańskie Circuit de Barcelona-Catalunya, Circuito Jerez, Motorland Aragon czy Circuit Ricardo Tormo, a także włoskie Misano, francuski Magny-Cours, czy portugalski Circuito do Estoril.
To właśnie ten ostatni, ulokowany na przedmieściach Lizbony obiekt będzie w najbliższy weekend areną pierwszej rundy sezonu, podczas której w kategorii Moto2 do walki stanie 36 zawodników z całego świata.
Debiutujący w Moto2 Milan Pawelec będzie reprezentował hiszpańską ekipę AGR, która na swoim koncie ma nie tylko liczne zwycięstwa, ale także mistrzostwo Europy.
Polak dosiądzie motocykla z prototypową ramą niemieckiej firmy Kalex oraz identycznym dla wszystkich, trzycylindrowym silnikiem Triumpha o pojemności 765 ccm i mocy ok. 140 KM.
Niedzielne wyścigi w Estorilu ruszą odpowiednio o 13:00 i 16:00 polskiego czasu. Bezpośrednia relacja na antenie Polsatu Sport 3, na portalu polsatsport.pl oraz na oficjalnym kanale YouTube serii JuniorGP.
Tegoroczne plany nowotomyślanina nie kończą się jednak na mistrzostwach Europy. Młody Polak będzie ubiegał się o tzw. „dziką kartę” na wracający do kalendarza mistrzostw świata MotoGP i zaplanowany na lipiec wyścig o Grand Prix Czech Moto2 w Brnie.
„Nie mogę się doczekać startu sezonu i początku nowego rozdziału w mojej karierze – mówi Milan Pawelec. – Pierwsze wspólne testy z zespołem AGR pokazały, że prototyp Moto2 bardzo pasuje do mojego stylu jazdy, dlatego tym bardziej cieszę się z awansu do tej kategorii. Stawka mistrzostw Europy będzie jednak w tym roku liczniejsza i mocniejsza niż kiedykolwiek, dlatego razem z całą ekipą mamy przed sobą ogromne wyzwanie. Przede mną sporo ciężkiej pracy, intensywnej nauki i ostrej walki. Estoril to ciekawy tor, na którym stawka często jest bardzo ściśnięta. Rok temu finiszowałem tam w juniorskich mistrzostwach świata zaledwie 0,8 sekundy od zwycięzcy, dlatego ciekaw jestem, co wydarzy się w ten weekend. Bardzo dziękuję także wszystkim naszym partnerom, bez których mój tegoroczny awans do Moto2 nie byłby możliwy, a także zachęcam polskich kibiców do śledzenia rywalizacji przed telewizorami, w internecie i z trybun”.
Źródło: informacja prasowa