Deniz Öncü w Elf Marc VDS Racing na sezon 2026
Deniz Öncü w końcu potwierdzony w zespole Elf Marc VDS Racing, na sezon 2026, w Moto2! Turecki gwiazdor jest jednym z najbardziej ekscytujących zawodników pośredniej kategorii, w tej kampanii, i z pewnością jest już przez wielu uważany za jeden z największych talentów, jakie w przyszłych latach będą walczyć o awans do klasy królewskiej. Tym ruchem Marc Van Der Straten oficjalnie potwierdza skład swojej ekipy, w której obok #53 będzie ścigał się zeszłoroczny wicemistrz klasy, Aron Canet.
Öncü zalicza teraz naprawdę solidny sezon, w barwach zespołu KTM Ajo. Najbardziej pamiętnym momentem jest z pewnością jego pierwsza wygrana w Moto2, kiedy w pięknym stylu pokonał Diogo Moreirę w Grand Prix Aragonii, wygrywając o historyczne 0,003s – najbliższy finisz w historii Moto2. Pięć tygodni później Turek zwyciężył w GP Niemiec, zdobywając drugie, i na ten moment ostatnie zwycięstwo w tym sezonie. Od powrotu po przerwie wakacyjnej nie widzieliśmy jednak #53 na torze – Deniz do teraz pauzuje ze złamaną na treningu lewą nogą.
Potencjał 22-latka na MotoGP jest już chyba łatwo widoczny. Pytanie jednak brzmi, czy przy rosnącej liczbie kandydatów w Moto2 i Moto3, oraz przy jednym Turku – w osobie Topraka Razgatlioglu – już zakontraktowanym, czy Öncü zdoła pokazać się z na tyle dobrej strony, by zdobyć zainteresowanie ekipy MotoGP. Pomóc powinno mu w tym dołączenie do zespołu Marc VDS, w którym razem z Canetem stworzą jeden z, jeśli nie nawet najmocniejszy duet sezonu 2026. Przypomnijmy, że z zespołu odejdą Jake Dixon (najprawdopodobniej Team HRC, w WorldSBK) oraz Filip Salac (przechodzący do zespołu RW Racing).
Marc Van Der Straten, właściciel zespołu: „Cieszę się, że Deniz dołączy do nas w przyszłym roku. To wielki talent i jeszcze większa osobowość, więc będzie świetnym wzmocnieniem drużyny. W tym roku udowodnił już, że jest zwycięzcą, a jego determinacja i pasja są niezbędne, by walczyć na czele stawki. Nie mogę się doczekać, aż zobaczę go w składzie w przyszłym roku i chwil, kiedy przyniesie nam jeszcze więcej chwały.”
Deniz Öncü: „Z wielką radością ogłaszam, że w przyszłym roku stanę się częścią rodziny Marc VDS Racing. To będzie dla mnie nowe doświadczenie i nowe wyzwanie, ale mam pełne zaufanie, że to właśnie ten projekt pozwoli mi wnieść moją karierę na wyższy poziom. Od dawna obserwuję Marc VDS Racing i jasno widać, że to bardzo profesjonalny zespół, który w przeszłości odnosił wiele sukcesów w Moto2. Czuję, że teraz jest odpowiedni moment, aby podjąć to nowe wyzwanie, ponieważ potrzebuję ponownie rozpalić w sobie ten ogień. Oboje podzielamy głód zwycięstwa i cieszę się, że w przyszłym roku będę mógł wystartować na innym motocyklu. To będzie moja pierwsza okazja na starty na Boscoscuro i jestem pewien, że to będzie duża różnica, ale jestem gotowy, by zacząć od zera. Jestem jednak przekonany, że będziemy wspólnie walczyć na szczycie.”




Nie znam się na „mocy” zespołów Moto2, ale czy zespół KTM Ajo nie jest topowy?
Lubię Oncu i Caneta, ale czy to nie przesada nazywać ich najmocniejszym duetem? Alonso i Holgado nie będą już jeździć razem? Oni mogą się bić o tytuł w przyszłym roku. Z kim będzie jeździł Manu?
Na angielskiej Wikipedii są już wstępne składy na sezon 2026. Manu z Senną więc bez zmian. Podobnie Holgado i Alonso. Zadebiutują Rueda, Piqueras i Lunetta choć nie wiem na ile są to wiarygodne informacje. Zastanawia mnie czemu w Klint nadal będzie jeździł Navarro. Według mnie jest na czele listy do zwolnienia po sezonie.
To ja mam pytanie, dlaczego po zwycięskich wyścigach Deniz Öncü trzyma flagę Norwegii? Co go z tym krajem wiąże?
@[email protected] Wpisanie w google dało szybką odpowiedź od AI:
Deniz Öncü is a Turkish motorcycle racer who was born in Oslo, Norway, and holds a Norwegian passport. He is the son of a Norwegian mother, lives in Turkey with his family, and races with both the Norwegian and Turkish flags on his helmet, representing his dual heritage.