GP Włoch: Vinales najszybszy w FP2, uraz barku u Quartararo

Maverick Viñales z zespołu Tech3 KTM okazał się najlepszy w FP2 w MotoGP na torze Mugello, wyprzedzając Francesco Bagnaię (Ducati) o zaledwie 0,110 sekundy. Trzeci czas uzyskał lider klasyfikacji generalnej Marc Marquez, również na Ducati. Tuż za nim znalazł się jego brat, Alex Marquez (Gresini Ducati), który jako jeden z pierwszych zszedł poniżej 1:46 już na początku popołudniowej sesji.

Na piątym miejscu uplasował się Fabio Quartararo (Yamaha), który po bolesnym upadku w czwartym zakręcie i częściowym zwichnięciu lewego barku zdołał wrócić na tor i zakończyć dzień ze stratą 0,311 s do lidera. Były zwycięzca rundy na Mugello każdorazowo po powrocie do garażu był kontrolowany przez lekarza MotoGP, dr. Ángela Charte. Póki co nic nie stoi na przeszkodzie, by kontynuował weekend we Włoszech.

Marco Bezzecchi z fabrycznej Aprilii, który był najszybszy rano z czasem 1:46.199, zakończył dzień na szóstym miejscu, tuż przed Alexem Rinsem (Yamaha). Pedro Acosta (KTM), który również rano osiągnął czas 1:46.199, objął prowadzenie na chwilę w trakcie popołudniowych jazd, zanim rozpoczęły się finałowe ataki na czas.

Czołową dziesiątkę uzupełnili Franco Morbidelli (VR46 Ducati) oraz Fabio Di Giannantonio (również VR46 Ducati), podczas gdy Fermin Aldeguer z Gresiniego nie zmieścił się w pierwszej dziesiątce i będzie musiał walczyć w sobotnim Q1.

Jack Miller z Pramaca przewrócił się w ostatnim zakręcie, powodując drugi upadek Yamahy w tych treningach. W tym czasie większość zawodników jeździła na oponach ze średniej mieszanki z przodu i z tyłu, co sugeruje dominujący wybór na wyścig główny. Miękkie tylne opony używane były tylko do ataków czasowych i mogą pojawić się w Sprincie.

Poza pierwszą piętnastką znaleźli się między innymi Raul Fernandez (Trackhouse Aprilia), Joan Mir (Honda ), Johann Zarco (LCR Honda), a także Brad Binder (KTM), który niespodziewanie nie nawiązał do tempa zespołowego kolegi Viñalesa.

Źródło: crash.net