Marquez: „Proszę, nie żywcie urazy do Marco, nikt nie robi tego celowo”

Marc Marquez w wyniku upadku doznał kontuzji ręki. Na razie nie wiadomo, kiedy będzie w stanie powrócić na tor. Uraz ten może być brzemienny w skutkach, szczególnie w kontekście kolejnego sezonu. Pomimo tego Hiszpan, jak na prawdziwego Mistrza Świata przystało, jest bardzo wyrozumiały wobec zachowania swojego rywala z toru, Włocha Marco Bezzecchiego.
Siedmiokrotny Mistrz Świata MotoGP opublikował wpis na Instagramie oraz selfie z prawą ręką w temblaku. Hiszpan prosi o wsparcie oraz wybaczenie Marco Bezzecchiemu:
„Nie jest to najlepszy sposób na świętowanie mistrzostwa, ale takie są wyścigi. Dzisiaj lecimy do Madrytu, gdzie lekarze wszystko ocenią. Dziękuję za całe wsparcie. Proszę, nie żywcie urazy do Marco, nikt nie robi tego celowo”.
Marco Bezzecchi nie skomentował jeszcze całej sprawy, gdyż sam udał się do centrum medycznego na badania. W imieniu Włocha Marca Marqueza przeprosił szef Aprilii, Massimo Rivola: „Przede wszystkim przepraszamy Marca Marqueza. Bardzo nam przykro z wydarzenia, jakie miało miejsce”.
Źródło: crash.net
Klasa człowieka, który w dodatku nic niczego nikomu nie musi już udowadniać
Właśnie w takich momentach widać klasę mistrza. Szacun dla Marca ale rozumiem też Beza – chciał wygrać i popełnił błąd. Marquez w swojej opinii uznał to za ( niefortunny) ale jednak incydent wyścigowy. Facet pokazuje wielką klasę. Staram się być obiektywny i dlatego wszystkich fanów Beza proszę o nie hejtowanie mnie za podziw dla MM. Podziwiam też Beza który na tym torze był jak z innego wymiaru. Jego tempo nie była osiągalne dla nikogo. Spaprał dwa razy starty i to była jego „pięta Achillesowa”. Poza tym wyścig prześwietny. Aldequer – szok i niedowierzanie za taką jazdę. Super surprise.
Dziwne, że Marc zdążył już opublikować, a Marco nie. Czy z Marco coś się stało? Ponoć on nadal był w centrum medycznym, kiedy Marc je opuszczał. Mam teorię, że wpadł tam ojciec Marquezów i znokaitiwał Beza, dlatego Włoch jeszcze nie wyszedł 😉
Przestając żartować, nawet sobie nie wyobrażam co musiał czuć ojciec kiedy zobaczył Marca trzymającego się za rękę, a do tego jeszcze drugi syn na torze…
No i brawa dla Alexa, że się pozbierał i dojechał bez wywrotki i to na podium. Jak opowiadał, widział co się stało. Kto wie, może gdyby nie musiał się zbierać, dojechały 2.
Klasa mistrza, trzymam kciuki za pomyślną diagnozę i jak najszybszy powrót
Marc myli się. Rossi w 2015 celowo, kopnięciem, przewrócił Marca. Tu Bezzecchi łamiąc wszelkie zasady bezpieczeństwa doprowadził do bardzo niebezpiecznej wywrotki Marca, potem jeszcze jechał i przewrócił się celowo i jeszcze udawał, że coś mu się stało. Skandaliczne zachowanie Beza. Być może spowodował zakończenie sezonu dla Marqueza, a może nawet zakończenie kariery. Sędziowie powinni nałożyć na Beza takie kary (dyskwalifikacja na okres kiedy Marc nie będzie mógł startować), żeby wszyscy widzieli, że tego nie opłaca się robić. Dotychczasowe kary (dłuższe okrążenie, 5 sek., wycofanie o parę miejsc na starcie) są śmieszne i spowodowały już to, że jest mnóstwo wypadków, wielu zawodników ma problemy i niedługo nie będzie miał kto jeździć.
@[email protected] Możesz pokazać swoje kompetencje? Skoro twierdzisz, że 8-krotny mistrz świata myli się w sprawie, którą obserwował z odległości kilku cm, to musisz mieć wyższe kompetencje, więc ciekawi mnie jakie są.
@Witek Niczego nie obserwował. Jechał z przodu. Został uderzony z tyłu. Potem toczył się i też nie widział zachowania Beza. Ale ja odniosłem się do opinii Marca, że „nikt nie robi tego celowo” i podałem przykład incydentu z Rossim. A jakie ty Witek masz kompetencje? Pozdrawiam
@[email protected] Dyskutujesz ze słowami Marca Marqueza, nie moimi. Uważasz, że znasz się lepiej niż on i wiesz lepiej co zaszło na torze, na którym nawet nigdy hulajnogą nie jeździłeś, a co dopiero motocyklem GP. Skoro wiesz lepiej niż on, tp musisz mieć jakieś ukryte większe kompetencje, jakie?
Klasa, problem w tym Ze Marc ma duzo fanow i teraz Bez naprawde bedzie przezywal ciezkie chwile. Wkoncu prawdopodobnie usunal z mistrzostw faceta ktory dopiero co wrocil po licznych i ciezkich kontuzjach. Ciekawe jak sobie to pouklada w glowie bo moze to ciazyc.
Dobre podejście MM ale wypadek dziwny. Jakby wbił się w tunel i już nie mógł nic zrobić.
Jakieś informacje na temat zdrowia Marca? Niestety nigdzie nie mogę nic znalesc, ktos wie ile potrwa przerwa i co wkoncu ma złamane?
@Werator12 Tak, już wiadomo, że ma złamanie w barku, ale ma się obejść bez operacji i nie jest powiązane w poprzednimi złamaniami. Póki co ma go nie być w Australii i Malezji
Pomyśl trochę. Przecież nie ma teleportów. Z Indonezji do Hiszpanii trochę się leci, a z samego toru do międzynarodowego lotniska jest kawałek. Do tego badania też swoje trwają, zwłaszcza te dokładne.