ME Moto2: Fermin Aldueger ponownie ogrywa Lopeza! Biesiekirski „na deskach”!

Fermin Aldueger ponownie ograł Alonso Lopeza w pojedynku o zwycięstwo, dzięki czemu kończy weekend w Portugalii z kompletem punktów. Podium dopełnił Lukas Tulovic, który tym razem dojechał do mety. Z zerowym dorobkiem punktowym rywalizację kończy niestety Polak Piotr Biesiekirski, który zaliczył upadek na dwanaście okrążeń przed metą.

Taiga Hada ponownie znalazł się na czele na pierwszym okrążeniu. Jeszcze przed pierwszym zakrętem drugiego kółka po raz kolejny został jednak wyprzedzony przez rywali. Na czoło stawki wyszedł Fermin Aldueger i Lukas Tulovic. Czołowa trójka wyraźnie odjechała od reszty. Czwarte miejsce zajmował Alonso Lopez, którego naciskał Piotr Biesiekirski. Polak przeprowadził udany atak w dziewiątym zakręcie na Adama Norrodina. W pierwszym zakręcie kolejnego okrążenia pojechał jednak szeroko, w konsekwencji czego spadł zarówno za Malezyjczyka, jak i Kemnitha Kubo. Polak prezentował jednak dużo lepsze tempo od Taja, w związku z czym bez trudu odzyskał szóstą pozycję i ruszył w pogoń za Norrodinem.

Alonso Lopez był najszybszym zawodnikiem na torze. Na trzynaście kółek przed metą dogonił i wyprzedził w szóstym zakręcie Taiga Hadę. Wyścig z wyraźną przewagą prowadzili Aldueger i Tulovic, których dzieliło nieco ponad pół sekundy.

Okrążenie później Aldueger zaliczył „wysiadkę” w zakręcie trzecim, co natychmiast wykorzystał Tulovic. Szybszy od nich był jednak Lopez, który momentalnie odjechał od Hady. Tempo Japończyka wyraźnie spadło, dzięki czemu Norrodin z Biesiekirskim nie potrzebowali wiele czasu, aby go dogonić.

Na dwanaście okrążeń przed metą wywrotkę zaliczył Biesiekirski. Tymczasem Norrodin bez trudu wyprzedził i odskoczył od Hady. Jeszcze ciekawiej działo się na czele stawki, gdyż czołową dwójkę dogonił Lopez. Były zawodnik Moto3 przypuścił skuteczny atak na Tulovica i siedział na tylnym kole Alduegera, z którym miał niewyrównane rachunki z pierwszego wyścigu.

Dwa kółka później Lopez przypuścił skuteczny atak na Alduegera w pierwszym zakręcie toru. 0,6 sekundy za nimi znajdował się Tulovic. Norrodin pewnie okupował czwarte, natomiast Hada piąte miejsce. Kolejne lokaty zajmowali Kubo i Dimas Ekky. Na tylnym kole Indonezyjczyka siedział Mattia Rato. Czołową dziesiątkę zamykali Alex Toledo i Sam Wilford.

Na cztery okrążenia przed metą w czwartym zakręcie uślizg przedniego koła i wywrotkę zaliczył Jeremy Bernet. Tymczasem na czele sytuacja pozostawała bez zmian. Lopez utrzymywał się na czele, jednak tuż za nim znajdował się Aldueger. Nieco wzrosła za to strata Tulovica, jednak Niemiec nadal miał rywali w polu widzenia. W Hadę tymczasem weszły nowe siły. Dogonił Norrodina i przeprowadził na nim skuteczny atak.

Im było bliżej mety, tym emocje na czele wzrastały. Aldueger starał się coraz mocniej naciskać Lopeza, próbując na nim wymusić błąd, podobnie jak w pierwszym starcie. Lopez ponownie pojechał szeroko w „szóstce”, jednak tym razem nie stracił za wiele dystansu do zespołowego partnera. Zdołał napędzić się do dziewiątego zakrętu i odważnym atakiem wywiózł wręcz z idealnej linii rywala. Aldueger się jednak nie poddał. Znakomicie napędził się na prostą start-meta i ostatecznie „rzutem na taśmę” wyprzedził Lopeza. Tulovic wyraźnie spuścił z tonu pod koniec rywalizacji, tym razem jednak zainkasował punkty za trzecie miejsce. Hada ostatecznie pokonał Norrodina i zajął czwartą lokatę. Na kolejnych pozycjach dojechali Kubo, Rato i Ekky. Czołową dziesiątkę dopełnili Toledo i Wilford. Najlepszy w klasie STK600 ponownie okazał się Hiszpan Alex Ecsrig.

16-latek kończy tym samym weekend w Portugalii z dubletem. Drugie miejsce zajmuje Lopez.

Pełne wyniki wyścigu pod tym linkiem: https://www.fimcevrepsol.com/en/results/results?anyo=2021&type=2&circuito=170&categoria=141&what=3060

Źródło: fimcevrepsol.com