125cc: Marquez najszybszy pierwszego dnia

Pierwszy trening wolny należał do Marca Marqueza, który nie miał łatwego życia za sprawą kilku innych Hiszpanów.

Trzeci rok z rzędu karuzela MotoGP zawitała na obiekt Indianapolis. Zawodnicy kategorii 125cc w pierwszym treningu wolnym walczyli zaciekle o najlepszy czas, a ich jeździe sprzyjała bardzo dobra pogoda. Trudno tak naprawdę przewidzieć, kto będzie głównym pretendentem do zwycięstwa.

Najszybszym zawodnikiem kategorii 125cc został Marc Marquez, który wkręcił czas 1’49.452. Nad drugim Polem Espargaro miał 0.151 sek. przewagi. Wygląda na to, że między tymi zawodnikami po raz kolejny rozegra się zacięta rywalizacja o zwycięstwo.

Trzecie miejsce zajął dzisiaj Nicolas Terol. Sandro Cortese nie pokazywał się jakoś specjalnie w sesji treningowej, jednak w końcówce bardzo mocno przycisnął i zdołał wywalczyć czwarty czas.

Piąte i szóste miejsce zajmują kolejno Bradley Smith oraz Efren Vazquez. Są to kolejni bardzo szybcy zawodnicy na Indianapolis. W ciągu całego treningu nie pozwalali ścisłej czołówce zbyt daleko odskoczyć i mogą oni być mocnym punktem sobotniego i niedzielnego programu.

Siódma lokata przypadła Tomoyoshiemu Koyamie, który stracił do lidera aż 1.2 sek. Jest to po prostu przepaść, a trzeba zaznaczyć, że jest to dopiero siódmy zawodnik w stawce liczącej sobie 27 zawodników.

Ósme miejsce wywalczył dzisiaj Esteve Rabat. Dziewiątą pozycję uzyskał Danny Webb, natomiast pierwszą dziesiątkę uzupełnił Luis Salom. Całkiem nieźle spisywał się Randy Krummenacher, jednak ostatecznie wylądował na miejscu dwunastym.