Najlepszy wyścig sezonu – Grand Prix Malezji

Liczna grupa zawodników na czele, niesamowita walka i zachwycające ataki –  wyścig klasy Moto3 w malowniczej Malezji był zdecydowanie najciekawszą rywalizacją w tej kategorii w sezonie 2013.

Wyścig z pole position zaczynał Luis Salom. Jego dwaj rywale w walce o tytuł Mistrza Świata – Alex Rins i Maverick Vinales – zajmowali odpowiednio 6 i 9 pola startowe, musieli więc od samego początku nastawić się na odrabianie strat. Sam Salom ułatwił im to zadanie, bowiem bardzo spóźnił start. Skorzystał na tym świetnie prezentujący się w Malezji Alexis Masbou, który został liderem wyścigu. Wspomniani Rins i Vinales również zaliczyli dobre rozpoczęcie rywalizacji i szybko znaleźli się w czołówce.

Na czele stawki od samego początku było bardzo tłoczno. Salomowi udało się wyprzedzić Masbou i objął prowadzenie. Tuż za nimi jechali Alex Marquez, Alex Rins i Maverick Vinales. Bardzo szybko do tej licznej grupy dołączali kolejni – Efren Vazquez, Jonas Folger, Miguel Oliveira i Jack Miller. Co typowe dla klasy Moto3, żaden z zawodników nie bał się odważnych i bezpardonowych ataków, co gwarantowało wspaniałe widowisko.

Roszadom nie było końca. Bojowo nastawiony Masbou nie odpuszczał nawet na chwilę i komfortowo czuł się wśród liderów Mistrzostw. Co chwila podejmował próby wyprzedzenia i za wszelką cenę pragnął powrócić na pozycję lidera. Odważnie atakował w każdym możliwym miejscu, niejednokrotnie prawie uderzając w Saloma. Jednak naturalnie, nie tylko Francuz miał ochotę na zwycięstwo w dzisiejszej walce. Do pracy zabrali się dwaj kierowcy zespołu Estrella Galicia – Marquez i Rins, którzy awansowali na czoło stawki.  Na piątej pozycji jechał zaś Maverick Vinales, który jednak nie brał aktywnego udziału w walce o pierwszą lokatę i prezentował dość defensywną jazdę. Nie było to ostatecznie dobre rozwiązanie, bowiem za plecami Hiszpana spore ambicje mieli Miguel Oliveira, który coraz lepiej prezentował się w tym wyścigu, oraz Jack Miller, także prezentujący świetną jazdę. Był to sygnał ostrzegawczy dla Vinalesa. Od tego momentu jazda Mavericka poprawiła się i aktywnie włączył się do rywalizacji. Progres był wyraźny – w krótkim czasie Hiszpanowi udało się nawet objąć pozycję lidera. Obrona jej była dziś jednak niezwykle trudna.

Nie było dane Vinalesowi zbyt długo cieszyć się z prowadzenia wyścigu. Szybko ponownie spadł na piątą lokatę, dodatkowo nie był w stanie utrzymywać tempa liderów wyścigu. Na czele tymczasem prym wiedli ponownie Alex Rins i Alex Marquez, za którymi świetnie jechał Miguel Oliveira. Również Luis Salom wciąż liczył się w tej grupie. Vinales tracił do tej czwórki, co zdecydowanie nie było w smak Masbou. Alexis wyprzedził Hiszpana i sam „podciągnął” grupę goniącą, niwelując stratę, dzięki czemu znów sześcioosobowa grupa walczyła o zwycięstwo.

Wyścig wkraczał w decydującą fazę, a emocje rosły. Zawodnicy wciąż zacięcie walczyli, nie odpuszczając nawet na chwilę. Na czoło ponownie wrócił Luis Salom, a na drugą lokatę wskoczył Vinales, za którym był Miguel Oliveira. Taki stan rzeczy nie utrzymał się jednak zbyt długo – Rins szybciutko ponownie wmieszał się w walkę o zwycięstwo. Roszady były niesamowite.

Rozpoczęło się ostatnie okrążenie. Salom prowadził, natomiast problemy miał Vinales, wyprzedzony przez Rinsa i Oliveirę. Rozpoczęła się bardzo ostra walka pomiędzy #39 i #42 o zwycięstwo, która trwała do samej mety. Zwycięsko wyszedł z niej Luis Salom, który na mecie był zaledwie o 0,069s szybszy, niż Alex Rins! Trzecie miejsce zajął Miguel Oliveira, który tym samym wywalczył pierwsze podium dla Mahindry! Tuż za podium znalazł się Alex Marquez. Ostatecznie, Maverick Vinales był dopiero piąty, w ostatniej chwili wyprzedzając Jacka Millera. Zachwycający w pierwszej części wyścigu Alexis Masbou nie był w stanie utrzymywać rewelacyjnego tempa do samej mety i wyścig zakończył na 7 miejscu ze sporą stratą do dzisiejszego zwycięzcy.

Luis Salom wciąż prowadzi w klasyfikacji generalnej. Na swoim koncie ma 284 punkty. 14 oczek traci do niego Alex Rins. Trzeci jest Maverick Vinales, który jednak ma już coraz mniejsze szanse na tytuł – jego strata do Saloma wynosi już 26 punktów.

Wyniki wyścigu klasy Moto3:

1. Luis Salom SPA Red Bull KTM Ajo (KTM) 40m 42.441s 
2. Alex Rins SPA Estrella Galicia 0,0 (KTM) 40m 42.510s 
3. Miguel Oliveira POR Mahindra Racing (Mahindra) 40m 42.849s 
4. Alex Marquez SPA Estrella Galicia 0,0 (KTM) 40m 43.223s 
5. Maverick Viñales SPA Team Calvo (KTM) 40m 43.496s 
6. Jack Miller AUS Caretta Technology - RTG (FTR Honda) 40m 43.518s 
7. Alexis Masbou FRA Ongetta-Rivacold (FTR Honda) 40m 47.457s 
8. Jonas Folger GER Mapfre Aspar Team Moto3 (Kalex KTM) 40m 48.718s 
9. Romano Fenati ITA San Carlo Team Italia (FTR Honda) 40m 49.393s 
10. Philipp Oettl GER Tec Interwetten Moto3 Racing (Kalex KTM) 40m 53.403s 
11. Brad Binder RSA Ambrogio Racing (Mahindra) 40m 53.537s 
12. Niklas Ajo FIN Avant Tecno (KTM) 41m 3.453s 
13. Jakub Kornfeil CZE Redox RW Racing GP (Kalex KTM) 41m 11.884s 
14. Isaac Viñales SPA Ongetta-Centro Seta (FTR Honda) 41m 13.982s 
15. Ana Carrasco SPA Team Calvo (KTM) 41m 14.020s 
16. Francesco Bagnaia ITA San Carlo Team Italia (FTR Honda) 41m 14.136s 
17. John McPhee GBR Caretta Technology - RTG (FTR Honda) 41m 14.499s 
18. Livio Loi BEL Marc VDS Racing Team (Kalex KTM) 41m 14.910s 
19. Arthur Sissis AUS Red Bull KTM Ajo (KTM) 41m 17.250s 
20. Luca Amato GER Ambrogio Racing (Mahindra) 41m 17.681s 
21. Juanfran Guevara SPA CIP Moto3 (TSR Honda) 41m 18.013s 
22. Hyuga Watanabe JPN La Fonte Tascaracing (FTR Honda) 41m 19.520s 
23. Lorenzo Baldassarri ITA GO&FUN Gresini Moto3 (FTR Honda) 41m 23.923s 
24. Eric Granado BRA Mapfre Aspar Team Moto3 (Kalex KTM) 41m 43.481s