Dovizioso: Nikt nie chce ścigać się w deszczu

Andrea Dovizioso został dziś zdobywcą pole position na rundzie rozgrywanej w Malezji na torze Sepang. Świetny rezultat tylko zaostrzył apetyt na równie dobry wynik w wyścigu. Obok niego, do jutrzejszego siedemnastego już wyścigu, ustawi się rodak, Valentino Rossi, oraz Hiszpan, Jorge Lorenzo. Jego powracający do formy kolega zespołowy, Andrea Iannone, zakwalifikował się na szóstym miejscu.

Dovizioso powiedział, że nie miał łatwego zadania do wykonania w dniu kwalifikacji. Problemem były zmieniające się warunki pogodowe, którym trzeba było się podporządkować. Włoch mówi również o tym, że z jego obserwacji wynikało, iż większość stawki pokonywała kolejne okrążenia na twardych oponach, on jednak zdecydował się na miękką mieszankę i tylko potwierdził to, że jego ryzyko opłaciło się.

„Pod koniec kwalifikacji na powierzchni toru nie było już prawie w ogóle wody. Musisz dopasowywać się do każdych warunków. Nie było łatwo, ale wykonaliśmy wspaniałą robotę. Moja strategia polegała na tym, by nie robić żadnych przerw i by przejechać kwalifikacje na miękkiej deszczowej oponie. Wiedziałem, że prawie wszyscy jadą na twardej mieszance więc myślałem wtedy, że w mojej strategii tkwi błąd. Byłem jednak w stanie wykonać wspaniałe kółko na pierwszym okrążeniu.” – powiedział zadowolony zdobywca pole position.

Dovizioso zajął ósme miejsce podczas trzeciego treningu wolnego. Nie uznał tego rezultatu za zadowalający. Kierowca Ducati narzekał również na zachowanie powierzchni toru, albowiem asfalt nie wysycha równomiernie i pozostają na nim plamy wilgoci, co momentami stanowi spory problem dla zawodników.

„Dziś rano na suchej nawierzchni nie było zbyt dobrze. Jednak podczas tego weekendu warunki pogodowe są dziwne z powodu deszczu oraz asfaltu. Przyczepność jest bardzo dobra, ale tor nie wysycha tak, jak zazwyczaj, ponieważ pozostają tu mokre plamy.” – dodał Dovizioso.

Na sam koniec Włoch stwierdził, że wolałby, aby jutrzejszy wyścig odbył się na suchym torze. Jednak bez względu na warunki kierowca Ducati deklaruje swoją świetną dyspozycję.

„Mam nadzieję, że jutro rano będzie sucho, bym mógł poprawić swoje odczucia związane z motocyklem. Nikt nie chce ścigać się w deszczu, ale jeśli to nastąpi to będziemy konkurencyjni.” – zakończył Włoch.

Dovizioso zajmuje siódme miejsce w klasyfikacji generalnej. Na tym etapie sezonu walczy z Calem Crutchlowem o miejsce szóste. Na swoim koncie zgromadził do tej pory 137 punktów i traci do Brytyjczyka zaledwie 4 „oczka”. Z kolei strata Hiszpana, Pola Espargaro, wynosi  do Włocha 20 punktów.

Źródło: crash.net