Doviziozo wyjedzie na tor już w środę

Na powrót na tor ze stawki MotoGP zdecydowanie najmocniej czeka Andrea Dovizioso. Włoch po złamaniu obojczyka miał zaledwie kilkanaście dni na rehabilitację i teraz właśnie jednodniowe, środowe testy mają dać odpowiedź, czy zawodnik Ducati będzie w stanie wziąć udział w weekendzie wyścigowym. Póki co #04 ma zgodę ze strony lekarzy.

Przypomnijmy, że Dovi złamał obojczyk upadając na motocyklu crossowym w lokalnym wyścigu. Wicemistrz świata poddał się operacji, dzięki której błyskawicznie może wrócić do jazdy. W środę odbywają się pierwsze po pandemii koronawirusa testy. Już w piątek rusza natomiast GP Hiszpanii, tymczasem czasu na leczenie praktycznie nie ma, bowiem kolejne rundy odbywać się będą tydzień po tygodniu.

„Czuję się całkiem dobrze, moje odczucia są pozytywne, ale dopóki nie zasiądę na moim Ducati, nie będę wiedział jaki jest tak naprawdę mój stan zdrowia. Będziemy musieli również jednocześnie przywyknąć do upałów w Jerez i mając na uwadze krótki kalendarz, nie popełniać błędów i starać się o regularność.” – skomentował wicemistrz świata.

Dovizioso wciąż nie podpisał kontraktu z Ducati na kolejne sezony. Włoch dopuszcza możliwość wzięcia sobie roku przerwy.