GP San Marino: Bezzecchi zwycięski w Sprincie po upadku Marka Marqueza!

Marco Bezzecchi wygrywa, a Marc Marquez po raz pierwszy w tym roku poza podium Sprintu, a nawet bez punktów! Początek wyścigu wyglądał obiecująco i wyglądało że szykuje się nam kolejna w tym sezonie walka #72 z #93. Jednak chwilę po tym, jak Marc wysunął się na prowadzenie, wywrócił się w piętnastce, oddając prowadzenie i zwycięstwo zawodnikowi Aprilii, który wygrał swój pierwszy Sprint od 812 dni. Drugie miejsce zajął świetny Alex Marquez, a podium w końcówce obronił Fabio Di Giannantonio.

Prowadzenie po starcie obronił Marco Bezzecchi, jednak dzięki świetnym pierwszym metrom, już w trzecim zakręcie startujący z czwartej pozycji Marc Marquez (Ducati) zagroził prowadzeniu. Za tą dwójką znaleźli się Alex Marquez (Gresini Ducati), Fabio Quartararo (Yamaha), Fabio Di Giannantonio i szósty Franco Morbidelli (obaj VR46 Ducati). Na siódmą lokatę spadł Luca Marini (Honda), natomiast najwięcej zyskał inny zawodnik Hondy, Johann Zarco (LCR), który zyskał 5 pozycji, z 18. na 13.

Kliknij, aby pominąć reklamę

Na pierwszych okrążeniach Bez wyrobił sobie około 0,5 sekundy przewagi, ustanawiając najszybsze okrążenie Sprintu na trzecim kółku (1:30.970). Do Marka niecałe pół sekundy tracił Alex, a pół sekundy za Alexem jechał Fabio Quartararo – tak wyglądała sytuacja na starcie czwartego okrążenia. Niestety trochę ponad 4 kilometry później z wyścigu wypadł El Diablo, po upadku w drugim zakręcie. W międzyczasie pozycje po słabych kwalifikacjach odrabiał Pedro Acosta (KTM), wyprzedzając Fermina Aldeguera (Gresini) i Mariniego.

Na piątym kółku 0,4s do Beza odrobił M. Marquez, dzięki czemu był już na ogonie czarnej Aprilii. #93 zdecydował się zaskoczyć Bezzecchiego manewrem na przełożeniu z piątki do szóstki, skutecznie wyprzedzając, by objąć prowadzenie. Nie jechał na nim jednak zbyt długo, gdyż zaledwie pół okrążenia później, w 15. zakręcie zamknął się przód jego Ducati i Hiszpan wywrócił się, by pierwszy raz w tym roku finiszować poza podium w Sprincie. W Barcelonie dobiegł końca jego streak 7 zwycięstw w GP, dziś natomiast zakończona została passa 8 Sprintów z rzędu.

Na prowadzenie wrócił więc zawodnik Aprilii, z przewagą zaledwie 0,3s nad Alexem Marquezem. Na ósmym okrążeniu Marco zdołał ją jednak powiększyć do 0,6s, i tak naprawdę #73 nie był w stanie zbliżyć się do Bezzecchiego do samej mety. W dół tabeli z wynikami konsekwentnie spadał Pecco Bagnaia (Ducati), który wydawało się, że uporał się z chociaż częścią problemów, w ten weekend. Bagnaia finalnie ukończył zawody na 13. pozycji. Z wyścigu wypadł także Brad Binder, którego KTM odmówił posłuszeństwa.

Kliknij, aby pominąć reklamę

Na ostatnich dwóch kółkach wydawało się, że możemy mieć jeszcze walkę o ostatni stopień podium. Do jadącego na trzecim miejscu Diggi mocno zbliżył się Franco Morbidelli. Na dwunastym z trzynastu okrążeń Fabio Di Giannantonio zdołał jednak odjechać koledze z zespołu i dowieźć do mety podium przed domową publicznością.

Wyniki Sprintu
Poz Zawodnik Nar Zespół (moto) Czas/Strata
1 Marco Bezzecchi ITA Aprilia Racing (RS-GP25) 19m 52.966s
2 Alex Marquez SPA BK8 Gresini Ducati (GP24) +1.000s
3 Fabio Di Giannantonio ITA Pertamina VR46 Ducati (GP25) +2.551s
4 Franco Morbidelli ITA Pertamina VR46 Ducati (GP24) +3.526s
5 Pedro Acosta SPA Red Bull KTM (RC16) +6.834s
6 Fermin Aldeguer SPA BK8 Gresini Ducati (GP24) +6.960s
7 Luca Marini ITA Honda HRC Castrol (RC213V) +9.307s
8 Jorge Martin SPA Aprilia Racing (RS-GP25) +11.027s
9 Raul Fernandez SPA Trackhouse Aprilia (RS-GP25) +11.594s
10 Enea Bastianini ITA Red Bull KTM Tech3 (RC16) +12.928s
11 Johann Zarco FRA Castrol Honda LCR (RC213V) +15.490s
12 Ai Ogura JPN Trackhouse Aprilia (RS-GP25) +15.600s
13 Francesco Bagnaia ITA Ducati Lenovo (GP25) +16.129s
14 Jack Miller AUS Pramac Yamaha (YZR-M1) +16.727s
15 Maverick Viñales SPA Red Bull KTM Tech3 (RC16) +16.861s
16 Miguel Oliveira POR Pramac Yamaha (YZR-M1) +17.576s
17 Alex Rins SPA Monster Yamaha (YZR-M1) +18.716s
18 Augusto Fernandez SPA Yamaha Factory Racing (YZR-M1 V4) +27.893s
19 Somkiat Chantra THA Idemitsu Honda LCR (RC213V) +28.333s
Brad Binder RSA Red Bull KTM (RC16) DNF
Marc Marquez SPA Ducati Lenovo (GP25) DNF
Fabio Quartararo FRA Monster Yamaha (YZR-M1) DNF

Źródło: crash.net

Powiązane artykuły

6 komentarzy

      1. @saruto To podobnie tak jak my z naszymi Sąsiadami z obu stron :)ale to już bardziej polityka. Słabe to było można lubić się, albo i nie ale trzeba okazywać szacunek,uszanować klasę przeciwnika nie cieszyć się z nieszczęścia innych itd rożnie bywa, jutro zapewne będą buczeć jak MM wygra ale tego nie przeskoczy.

Dodaj komentarz

Back to top button