Home / MotoGP / Iannone: Wiedziałem, że przygoda w Aprilii będzie wymagać ode mnie czasu

Iannone: Wiedziałem, że przygoda w Aprilii będzie wymagać ode mnie czasu

„Wyniki w Argentynie nie odzwierciedlają naszego prawdziwego potencjału. Wiemy o tym i wiemy, że musimy się poprawić” – mówi Andrea Iannone przed wyścigiem w Austin.

Popularny Maniac Joe zwyciężył wyścig na Ducati, gdy jeździł na Suzuki stawał 4 razy na podium. Teraz stoi przed nim najważniejsze wyzwanie w karierze. Od momentu gdy przeszedł do Aprilii zajął 14. i 17. miejsce. Lecz jak sam twierdzi „jest w pełni oddany” zespołowi i zrobi wszystko by poprawić wyniki.

„Wiedzieliśmy od samego początku przygody (w Aprilii), że będziemy potrzebować czasu. Nasze cele pozostają jasne i jesteśmy w pełni oddani by je osiągnąć.” – powiedział przed 3. rundą MotoGP w Austin.

Kliknij, aby pominąć reklamy

Włoch, który zaczynał wyścig na Termas de Rio Hondo z 22. pozycji powiedział, że „wynik w Argentynie nie oddaje ich prawdziwego potencjału.”

„Czekamy z niecierpliwością na potwierdzenie tego w Austin. Pierwszy raz będę jechał po Circuit of the Americas na Aprilii, więc ciężko jest cokolwiek przewidzieć”.

Kolega zespołowy Maniaca Joe – Aleix Espargaro zaczął swój trzeci sezon na Apriili od 10 i 9 miejsca, w związku z czym został niekwestionowanym liderem zespołu.

Hiszpan jest zdeterminowany do pozostania w czołówce podczas tego weekendu, aby zbudować solidne podstawy do rozpoczęcia sezonu europejskiego. Przed tym jednak na torze w Austin odbędą się powyścigowe prywatne testy Aprilii.

„Moim celem jest, aby w Jerez nadal znajdować się w TOP10 klasyfikacji generalnej z duża ilością punktów. Aby to uczynić musimy wyciągnąć co najlepsze z naszego pakietu, co zrobiliśmy podczas pierwszych dwóch wyścigów” – powiedział Espargaro.

„Tutaj na COTA miałem bardzo dobry powrót (z 19. na 10. miejsce). To nie jest dla nas najłatwiejszy tor, ale mam nadzieję, że będziemy dobrze pracować podczas weekendu jak i testów”.

Aleix zaskakuje od początku sezonu dobrą formą. Iannone zaś po dość skomplikowanym sezonie testowym (problemy pooperacyjne), nadal ma do udowodnienia, że oprócz zajmowania się modelingiem na instagramie, nadal jest szybkim zawodnikiem. Nie pozostaje nam nic jak oczekiwanie na wyścig.

Kliknij, aby pominąć reklamy

źródło: crash.net

AUTOR: Kacper Moszyk

Komentarze: 1

  1. Złota kula mówi, że 17 miejsce.

Dodaj komentarz

Twój adres email nie będzie opublikowany. Wymagane pola oznaczone są gwiazdką *

*

Niniejsza strona internetowa korzysta z plików cookie. Pozostając na tej stronie wyrażasz zgodę na korzystanie z plików cookie. Dowiedz się więcej w Polityce prywatności.
147 zapytań w 1,299 sek