Dani Pedrosa pomyślnie przeszedł przeprowadzoną w ostatnich dniach operację złamanej prawej ręki, której to nabawił się pierwszego dnia testów na torze Sepang w Malezji. Lekarze Hiszpana spodziewają się, że #26 będzie mógł wrócić do ścigania już za 3Dani Pedrosa pomyślnie przeszedł przeprowadzoną w ostatnich dniach operację złamanej prawej ręki, której to nabawił się pierwszego dnia testów na torze Sepang w Malezji. Lekarze Hiszpana spodziewają się, że #26 będzie mógł wrócić do ścigania już za 3 tygodnie, ale jak sam zawodnik Repsol Hondy przyznaje: „Wyleczenie kontuzji jest oczywiście ważniejsze.”
„Nie wiemy dokładnie, kiedy będę mógł wrócić do ścigania, ale spodziewamy się, że wkrótce to nastąpi,” przyznaje Hiszpan.
„Doktor Mir i jego zespół, jak każdy na pewno wie, są doskonałymi profesjonalistami i robią wszystko, by moja rekonwalescencja była łatwiejsza.”
„Nie wymuszę na sobie szybszego powrotu, by później nie mieć problemów w Mistrzostwach. Obecnie moja ręka jest ważniejsza niż motocykl. Muszę teraz wyzdrowieć, nie mogę tego zmienić.”
„Rozwój motocykla jest dla mnie zatrzymany, ale to nie jest ważne,” komentował dalej Pedrosa. Dani mówił też, że wypadek nie był wynikiem jego błędu, ale usterką w jego Hondzie. „Było coś w motocyklu, co zawiodło. To był dość szybki upadek, ale nie było w tym żadnej mojej winy. Po prostu dotknąłem hamulca i zleciałem z motocykla. Mechanicy teraz to sprawdzają.”
Liczymy więc zatem, że Hiszpan szybko powróci do zdrowia a jego kontuzja nie przeszkodzi mu w osiąganiu bardzo dobrych wyników w sezonie.
Źródło: www.autosport.com