Zawodnik Repsol Hondy Marc Marquez z niecierpliwością wyczekuje 'interesującego’ weekendu w Katarze. To właśnie tam zacznie szaleńczą pogoń o trzeci z rzędu tytuł mistrza świata klasy premium.
W ubiegłym roku Hiszpan rozpoczął pasmo dziesięciu zwycięstw z rzędu właśnie na torze w Losail. W przeciwieństwie do zeszłorocznego wyścigu, kiedy to młody mistrz świata wciąż dochodził do siebie po złamaniu nogi podczas zimowych treningów w dirt tracku, w nowym sezonie wystartuje w świetnej kondycji fizycznej.
„Nie mogę doczekać się rozpoczęcia sezonu. To była naprawdę długa zima, a w dodatku ostatnie testy w Katarze zostały skrócone z powodu opadów deszczu, co było dość dziwne, mimo to czuję się na siłach przed startem w pierwszym wyścigu.” – dodaje Marquez.
Tor w Losail nie należy do ulubionych torów Marca Marqueza, jak podkreśla jednak zawodnik Repsol Hondy, to właśnie otwierający wyścig jest pierwszym wyznacznikiem zapowiadającym jak wyglądał będzie nowy sezon.
„Wielu szybkich zawodników na naprawdę szybkich motocyklach, co mieliśmy okazję zobaczyć podczas testów. Pierwszy wyścigowy weekend będzie z pewnością interesujący.” – podsumowuje Marc Marquez.
Miejmy nadzieję, że pierwszy wyścig nowego sezonu dostarczy nam przynajmniej takiej samej dawki emocji, co ubiegłoroczna runda i niezapomniana walka Hiszpana z Valentino Rossim.
Źródło: crash.net