Na kilka dni przed końcem sezonu 2024, Marc Márquez znajduje się w naprawdę niezłej sytuacji, która jeszcze jakiś czas temu wydawać się mogła nie do zrealizowania: zajmuje trzecie miejsce w klasyfikacji mistrzostw świata, wyprzedzając Enea Bastianiniego o zaledwie jeden punkt. Pomimo trudnego początku dekady, naznaczonego poważną kontuzją odniesioną w Jerez de La Frontera w 2020 roku, hiszpański zawodnik udowodnił, że wrócił do najwyższej formy.
Márquez, który w tym roku błyszczał w barwach Gresini Racing na rocznym motocyklu Ducati, nie tylko pokazał, że potrafi się adaptować do zupełnie nowej dla siebie maszyny (pierwsza taka zmiana od czasu startu kariery w MotoGP), ale także wywalczył miejsce w oficjalnym zespole Ducati na sezon 2025. Ośmiokrotny mistrz świata, który przeszedł długą drogę rekonwalescencji, jest wyraźnie zadowolony z wyników uzyskanych w tym sezonie.
„Długo czekałem na te odczucia. W 2014 roku udało mi się osiągnąć dziesięć zwycięstw z rzędu. Przed wypadkiem pierwsze miejsce było normą, a drugie oznaczało porażkę” — powiedział Hiszpan w wywiadzie dla serwisu GPOne.
Jednak zawodnik z Cervery przyznaje, że trudne lata pomogły mu dojrzeć i na nowo przemyśleć znaczenie wyścigów w jego życiu: „W rzeczywistości nie jest prawdą, że wygrywanie to norma, bo tylko jeden może to zrobić. Te wydarzenia zmieniły też moje spojrzenie na sport i wyścigi” — wyjaśnił.
Źródło: motorcyclesports.net
Najwyższy czas żeby dojrzeć i doceniam go jako zawodnika wszechczasów. Może najlepszego, a może jednego z kilku najlepszych. Jednak wciąż czuć smrodek chuyka ciągnący się za nim od 2015r.
Obecny sezon dobitnie pokazał Marqez’owi, że bez najlepszej maszyny w Moto GP nie jest w stanie wywalczyć mistrzostwa świata.
Jeśli tak się stanie w przyszłym roku na GP 25, będzie to tylko potwierdzeniem mojego twierdzenia.
Nie żebym był fanem VR46, ale kiedy wygrywał na maszynie Yamaha, ta nie miała takiej przewagi nad resztą stawki jak Ducati ocenie, a na pewno nie w tylu obszarach .
A tak odnośnie GP 24 – wczoraj dokopałem się informacji, że Pecco Bagania w przeciwieństwie do Martina nie korzysta z najnowszego pakietu przedniego widelca w swojej maszynie .
Także, tak na marginesie pod przyszły rok, szykują się dwa różne pakiety dla Marqeza i Baganii niektórych gratów.
Mi się wydaje, że obecnie Ducati tak mocno odskoczyło od reszty, że w perspektywie całego sezonu, reszta producentów nie ma szans na zwycięstwa. Trafią sie pojedyńcze wyścigi, gdy wygra KTM lub Aprillia, ale w kwestii mistrzostw, osiągi i czasy są tak wyciśnieęte na maksa, że tylko najlepsza maszyna daje szanse regularnej walki o mistrzostwa
Co do konkurencyjności motocykli w poprzednich latach, wydaje mi się, że wtedy nie było aż takiej deklasacji jednego producenta tak jak teraz (ale to tylko mi sie wydaje, więc śmiało można mnie poprawić).
Zresztą Honda też była dość ciężka do prowadzenia, i w sumie Marc radził sobie na niej tak dobrze, a potem japończycy strzelili sobie sami w kolano i zaczeli robić moto pod Marca, tym samym powodując, że Honda była jeszcze mniej przystępna dla reszty zadowników Hondy
Zresztą za czasów donimacji Marca, Honda ustępowała Ducati w prędkościach maskymalnych, i wiele razy, to co Marc zyskał na zakrętach, to potem Doviciozo odrabiał na prostych
Oczywiście na składową obecnych wyników wpływa również wiek i kontuzje Marca. Ale jakby nie spojrzć, to jest najlepszym Ducati GP 23 w klasyfikacji generalnej
Na koniec, myślę, żę można podobnie spojrzeć na osiągi Valentino w ostatnich latach kariery. Gdzieś tam było wspominane, że to nie, że nagle Valentino zaczął wolniej jeździć, czasy miał podobne jak w poprzednich latach. Ale przyszli nowi młodzi, inaczej jezdzili, wiecej ryzykowali itd itp, i zwyczajnie byli jeszcze szybsi
Takiej dominacji w tylu obszarach jak ma dziś Ducati nie było. O ile Yamaha jechała wklejona w każdy zakręt, o tyle Honda była szybsza na wyjściu i prostej, a Ducati zjadało obie te maszyny top speed’em nawet w specyfikacji o rok starszej.
W tym roku widzieliśmy, że pod koniec prostej w Qatarze KTM był wstanie objechać Ducati, ale to był jedyny tor i moment kiedy KTM zyskał w tym zakresie przewagę nad Ducati na tyle, aby przekładało się to na efektywne wyprzedzanie w wyścigu.
Oczywiście, że lata robią swoje i pewnych nawyków trudno się wyzbyć, bo to zwyczajnie pamięć mięśniowa.
Tak jak wspomniałeś inna technika jazdy .
Marqez wjechał się w Ducati bardzo szybko, ale miejmy na uwadze fakt, że przesiadł się z dużo gorszego sprzętu na lepszy, który nie wymaga od zawodnika tak duże wysiłku, aby go okiełznać.
Jedyne co Marqez z marudził w wywiadzie, że hamowanie w Hondzie było dla niego „lepsze” – cokolwiek to znaczy.
Już niedługo pierwsze testy i Marqez będzie miał okazję pojechać GP 24 i GP 25, tak przynajmniej twierdzi kierowca testowy Ducati.
Hamulce w GP 25 mają być według niego dostosowane bardziej pod styl hamowania Marqeza i Pecco.
Myślę, że Marquez po latach od ostatniego tytułu doskonale zdaje sobie sprawę z tego, że potrzeba najlepszej maszyny. Natomiast ten sezon na starszej maszynie dobitnie mu pokazał, że nadal ma tempo żeby walczyć z młodymi (nie żeby MM był stary).
Niesamowite, że w swej „analizie” i tezie wziąłeś także pod uwagę fakt, że dla MM jest to pierwszy rok startów na Ducati… PIERWSZY ROK. I w tym PIERWSZYM ROKU depcze po piętach kierowcom na lepszych motocyklach. A ty już oceniasz, że nie byłby w stanie zdobyć mistrzostwa na gorszej maszynie. Może by nie był, może by był, tego się nie dowiemy, a ewentualne zwycięstwo w całym cyklu roku 2025 nie będzie żadnym potwierdzeniem twojego twierdzenia.
W głowie mam cały czas sezon 2019, który był praktycznie perfekcyjny dla Marca. Zmianę mentalną widać gołym okiem. Przestał być niezniszczalnym kosmitą i stał się bardziej ludzki ze swoimi słabościami. W mojej ocenie lata dominacji już nie wrócą, stawka jest zbyt wyrównana. I może dobrze.
Osobisty wybieg:
To co chciałbym pochwalić dziś, to zachowanie młodych jak Pecco czy Martin. Wychowani na ekscesach Biaggi, Rossi, Lorenzo, Marquez, Espargaro itd. uczą starszych zawodników szacunku do siebie i zachowania Fair Play.
Ktoś powie: brak charyzmy, j
a powiem: szanuję i doceniam 🙂
’Ducati’s Robot sponsored by Lenovo that is driving around circuit and making 3D Scans of it with a 360 camera. Collecting up to 200 GB of Data about the surface and his surroundings that is later used to set up the Bike in the Best Possible Way compared for instance the last yea’
Tak ciekawostka ciekawe czy wogóle dozwolona Jest tez zdjęcie ktorego nie moge wkleić -podobny do odkurzacza