Reprezentujący Yamahę Maverick Vinales ma nadzieję, że w niedzielę na Termas de Rio Hondo nie będzie padało. Yamaha nie radziła sobie z mokrą nawierzchnią i Hiszpan, tak samo jak partnerujący mu Valentino Rossi, wystartują z dalszych pozycji do GP Argentyny. Co mówił Vinales po nieudanych kwalifikacjach?
„Dzisiaj było trudno. Zawsze mieliśmy problemy na mokrej nawierzchni i w tym momencie nie jesteśmy na takim samym poziomie, jak nasi najwięksi rywale. Musimy kontynuować prace nad ustawieniami motocykla i poprawiać się na mokrym torze.” – powiedział Maverick Vinales.
„Trzeba nad tym pracować w trakcie sezonu, aby stać się mocniejszymi. Ja wiem, że możemy poprawić się bardzo mocno, więc będziemy po prostu kontynuowali prace nad poprawą poziomu przyczepności, aby być bardziej konkurencyjnymi.” – dodał Hiszpan.
„Zobaczymy, jak będzie jutro. Mamy nadzieję, że suchy wyścig, bo taka nawierzchnia będzie nam pasowała o wiele bardziej.” – zakończył zawodnik Yamahy, który rok temu wygrał GP Argentyny. Było to dla niego drugie z rzędu zwycięstwo dla tej ekipy.