Zespół Suzuki ogłosił w poniedziałkowy poranek, że przez dwa kolejne lata zawodnikiem fabrycznej stajni będzie Alex Rins, obecnie czołowy zawodnik Moto2. Japońska stajnia ma więc już pełny skład na sezon 2017 i 2018 – młody Hiszpan będzie występować obok doświadczonego Andrei Iannone. Z fabrycznym Suzuki żegna się natomiast Aleix Espargaro.
20-letni obecnie Rins urodził się w Barcelonie. Ściganie rozpoczął mając siedem lat. Zadebiutował w grand prix w 2012 roku w klasie Moto3, gdy miał16 lat. Już w drugim wyścigu w karierze stanął na pole position. W Moto3 poostał przez trzy sezony, wygrywając osiem wyścigów i w 2013 roku zostając wicemistrzem świata.
W 2015 roku awansował do Moto2, kończąc pierwszy sezon na drugiej pozycji, zdobywając tytuł Debiutanta Roku. Na swoim koncie zapisał dwa zwycięstwa i dziesięć miejsc na podium oraz trzy pole position. W obecnym sezonie wygrał już dwa razy i po siedmiu rundach przewodzi w klasyfikacji.
Zespół Suzuki w oficjalnym komunikacie podziękował również za współpracę Aleixowi Espargaro. Na razie nie wiadomo, gdzie może trafić Hiszpan. #41 ma szanse na angaż w Aprilii, która na razie zakontraktowała na sezon 2017 tylko Sama Lowesa. Aleix wspominał również o ofertach z World Superbike.
Davide Brivio, menedżer zespołu Suzuki: „Alex Rins to młody zawodnik, który już udowodnił, jak wielkim jest talentem, zawsze walczącym o czołowej pozycje w Motocyklowych Mistrzostwach Świata, od czasu debiutu, we wszystkich klasach. To typ zawodnika, jaki chcemy wspierać w przyszłości. W parze z Andreą Iannone, doświadczonym zawodnikiem, taki młody talent jak Alex stworzy perfekcyjną kombinację.”
„Wierzymy, że kombinacja tych dwóch zawodników, wraz z dalszym rozwojem naszego Suzuki GSX-RR, pomoże nam stworzyć mocny zespół, walczący na najwyższym poziomie. To nie byl łatwy wybór, przykro nam z powodu Aleixa, któremu chcemy podziękować za jego ciężką pracę i prawdziwą pasję, jaką okazywał w naszym projekcie od jego startu. Życzymy mu wszystkiego co najlepsze na przyszłość, a w międzyczasie będziemy wspierać go jak potrafimy, byśmy razem mogli przed końcem sezonu osiągać możliwie najlepsze wyniki.”
no i fajnie
czyli Rins dosłownie idzie w ślady Vinalesa
A J.Zarco jako plecak? Francuz pewnie już podpisuje kontrakt z Tech3.
Trochę dziwne Zarco jedzie po drugi tytuł mistrza, jak forma nie spadnie nikt go nie zatrzyma a Suzuki nagle wybiera Rinsa…
Może noe jesteś na bieżąco ale Zarco w tym sezonie nie ma takiej formy jak w zeszłym i to Rins prowadzi w generalce a ma tak małą przewage tylko przez pech i niedopatrzenia regulaminu przez zespół
Bo Zarco już ma 26 lat, więc Suzuki wolało postawić na młodszego zawodnika, ale równie utalentowanego, a nawet i bardziej.
To był trudny wybór (Zarco, Rins) ale plotki okazały się prawdziwe. Zobaczymy jak będzie jeździł Iannone bo Rins w pierwszym sezonie raczej zbieranie doświadczenia w nowej klasie i pojedyncze błyski talentu.
Szczerze mówiąc jakieś większe zaufanie miałem do duetu A. Espargaro/Viniales niż do składu 2017, ale o bym się mylił, niech Suzuki zacznie mieszać w ścisłej czołówce.
DUCATI mogłoby dać ZARCO fabryczne Desposedici GP17 w Pramacu, albo Avinti.
GP17 będzie tylko w pierwszym zespole. Taka polityka Ducati.
A nie mówiłam że wezmą Rinsa a nie Zarco. Brawo SUZUKI – mądry wybór. W przyszłym sezonie dadzą czadu !!!