Dani Pedrosa przyznał po kwalifikacjach do GP Hiszpanii, że czuje wielką satysfakcję po zdobyciu pierwszego pola i pokonaniu swojego partnera zespołowego, Marka Marqueza. Właściwie tylko ta dwójka była w stanie osiągać tak konkurencyjne czasy, by mieć możliwość na pole position.
„To prawdopodobnie jedno z najlepiej wywalczonych pole position w mojej karierze, ponieważ walka była naprawdę zaciekła. W końcówce sesji trzeba było posiłkować się odpowiednią strategią, Marc był zaraz za mną, więc przez moment nie wiedziałem, czy powinienem naciskać czy raczej nie. Tak czy inaczej, nie było wyboru, więc po prostu pojechałem swoje. Jestem bardzo zadowolony, ponieważ naszym głównym celem na te kwalifikacje było znalezienie się w pierwszym rzędzie.” – powiedział Dani Pedrosa.
Daniego Pedrosy nie było na pierwszym polu ani w tym roku, ani też w całym sezonie 2016. Hiszpan cieszy się zatem z powrotu dobrej formy w czasówce. W jutrzejszym wyścigu postara się o jak najlepszy rezultat.
„Odczucia były naprawdę dobre, tak samo jak przez cały weekend, powiedziałem więc sobie: „W porządku, spróbujmy.” Minęło trochę czasu od momentu, gdy prowadziłem w kwalifikacjach. W zeszłym sezonie wielokrotnie miałem problemy, więc jestem bardzo szczęśliwy po dzisiejszym dniu. Dziękuję całemu zespołowi za ciężką pracę, jestem też wdzięczny Hondzie. Wygląda na to, że spisujemy się naprawdę nieźle, więc trzeba się skupić na jutrze i dać z siebie wszystko.” – dodał.