Pierwszy trening w Katalonii dla Repsola

Duet Repsol Hondy, która prowadzi w klasyfikacji generalnej zespołów, okazał się być najszybszym podczas pierwszej sesji treningowej na torze Circuit de Catalunya. Na obiekcie położonym pod Barceloną górą dzisiejszego poranka był Casey Stoner, który nieznacznie wyprzedził swojego team-partnera Daniego Pedrosę.

Australijczyk, który wygrał dwukrotnie w tym roku i w niedzielę bronić będzie ubiegłorocznego triumfu z Barcelony, w FP1 był najszybszy z czasem 1’42.775. Dokładnie jedną dziesiątą sekundy stracił natomiast do #1 jego zespołowy kolega, jeden z miejscowych zawodników Dani Pedrosa. Hiszpan w poprzednim sezonie nie startował w katalońskich zmaganiach z powodu kontuzji, a tym razem będzie chciał powalczyć o pierwsze zwycięstwo w tym roku.

Jako pierwszy bariery 1’43, w przeciwieństwie do duetu Repsol Hondy, nie pobił Jorge Lorenzo. Lider klasyfikacji generalnej wygrał w Katalonii w 2010, a niesiony triumfem z Le Mans, w niedzielę będzie chciał stanąć trzeci raz w tym sezonie na najwyższym stopniu podium. póki co musiał zadowolić się miejscem numer trzy i stratą nieco ponad 0.2sek do obrońcy tytułu mistrzowskiego. Dokładnie 0.183sek wolniejszy od #99 był jego team-partner z teamu Yamaha Factory Racing, ostatecznie piąty Ben Spies. W poprzednim cyklu zmagań Amerykanin na tym właśnie obiekcie sięgnął po pierwsze podium w 2011 roku, a tym razem chce wreszcie pokazać się z dobrej strony.

Czwarta lokata przypadła jednak, z wynikiem o tylko 0.009sek lepszym od „BigBena”, Calowi Crutchlowowi. Reprezentujący barwy Monster Yamaha Tech3 Brytyjczyk wyprzedził swojego zespołowego kolegę o dwie dziesiąte. Andrea Dovizioso musiał zadowolić się jednak tylko dziewiątym miejscem i mianem najwolniejszego na M1-ce. Co ciekawe, ostatnio rozgorzała dyskusja na temat tego, że Włoch z własnej kieszeni wydał pieniądze na zakup hamulców Brembo w najnowszej specyfikacji, co kosztowało go podobno około 60 tysięcy euro. Chociaż #35 zarzekał się, że nie dołoży do biznesu ani centa… w Katalonii ma już do dyspozycji takie same hamulce co „Dovi”!

Nadal nie przestaje natomiast zaskakiwać Stefan Bradl, który zakończył pierwszy trening na świetnym, szóstym miejscu, tracąc zaledwie cztery dziesiąte sekundy do pierwszego Stonera! Niemiec udowadnia, że na swojej, satelickiej przecież, RC213V w barwach LCR Honda MotoGP czuje się coraz lepiej. W zajęciu tak dobrej lokaty nie przeszkodziła mu nawet mała wywrotka, którą zaliczył w połowie sesji po wyjeździe poza tor w dziesiątym zakręcie. Warto nadmienić, że Mistrz Świata Moto2 ma w tabeli generalnej tyle samo punktów co inny satelicki kierowca Hondy – Alvaro Bautista. Dziś rano miejscowy faworyt i reprezentant ekipy San Carlo Honda Gresini zamknął czołową dziesiątkę.

Zaledwie, uwaga, 0.001sek wolniej od #6 na jednym okrążeniu pojechał Nicky Hayden! Amerykanin musiał zadowolić się siódmą lokatą i wynikiem o dokładnie 0.471sek gorszym od pierwszego Stonera. Mimo wszystko jednak „Kentucky Kid” okazał się szybszym o trzy dziesiąte od swojego zespołowego kolegi z fabrycznej ekipy Ducati – Valentino Rossiego. Włoch do pierwszej lokaty stracił nieco ponad siedem dziesiątych, kończąc poranny trening na jedenastym miejscu. Podczas gdy #69 używa w ten weekend nowej elektroniki, „The Doctor” dodatkowo wykorzystuje też nowy aluminiowy wahacz. Nie chciał go użyć z kolei Hayden, który narzekał na zbyt duże jego wibracje po testach na Mugello.

Najszybszym z satelickich kierowców jeżdżących na Desmosedici GP12 okazał się być, nieco niespodziewanie, Karel Abraham. Czech po fatalnym starcie sezonu, gdzie nie ukończył żadnego z pierwszych czterech wyścigów (!), w Katalonii liczy na odwrócenie pecha. Póki co ósme miejsce dla #17 w FP1 i strata nieco ponad pół sekundy do lidera. Jeden z miejscowych kierowców, reprezentujący team Pramac Racing Team, Hiszpan Hecctor Barbera musiał zadowolić się dwunastą lokatą i mianem ostatniego, który stracił do lidera mniej niż sekundę.

Najszybszymi spośród zawodników CRT okazali się być, jeżdżący na motocyklach ART, obaj kierowcy ekipy Power Electronics Aspar. Szybszym z nich był jednak Randy de Puneit, który jako ostatni pobił barierę 1’45 i wyprzedził swojego team-partnera, faworyta miejscowej publiczności, Aleixa Espargaro o 0.366sek. Tym samym Francuz i Hiszpan zajęli trzynaste i czternaste miejsce. Dodatkowo #14 zaliczył dzisiejszego poranka niegroźną wycieczkę poza tor.

Katalońskie pobocze postanowił zwiedzić też, bez większych konsekwencji, Michele Pirro. Włoch na swoim motocyklu z ramą FTRa i jednostką napędową z Hondy CBR1000RR czuje się coraz lepiej, co udowodnił dziś plasując się na piętnastym miejscu. Reprezentant teamu San Carlo Honda Gresini wyprzedził natomiast swojego rodaka Mattię Pasiniego. #54 na swojej ART w barwach Speed Master jako pierwszy nie zszedł z czasem poniżej 1’46.

Do walki w Motocyklowych Mistrzostwach Świata powrócił natomiast Colin Edwards. Amerykanin po złamaniu prawego obojczyka w pięciu (!) miejscach na torze w Portugalii, opuścił nie tylko wyścig na Estoril, ale także i niecałe dwa tygodnie temu we francuskim Le Mans. Dzisiejszego poranka reprezentant ekipy NGM Mobile Forward Racing zajął całkiem niezłe, siedemnaste miejsce i jako ostatni był wolniejszy od Stonera o mniej niż cztery sekundy.

Stawkę zawodników uzupełnili natomiast dwaj kierowcy Avintia Blusens, z których szybszy, osiemnasty był Hiszpan Ivan Silva. Jego team-partner po problemach z motocyklem był ostatni, dwudziesty pierwszy. Yonny Hernandez był jednak wolniejszy od #22 o zaledwie trzy dziesiąte sekundy. Dziewiętnasta lokata przypadła natomiast, najszybszemu jeźdźcowi CRT podczas wyścigu we Francji, Jamesowi Ellisonowi. Dwudziesty był zaś, tradycyjnie najwolniejszy jeśli chodzi o prędkość maksymalną, Danilo Petrucci.

Drugi trening wolny na torze Circuit de Catalunya już o 14:10! Jutro z kolei zawodnicy MotoGP wezmą udział, o godzinie 10:10, w trzeciej, ostatniej sesji treningowej, zanim o 13:55 ruszą do godzinnych kwalifikacji. Start niedzielnego wyścigu zaplanowano na 14:00, ale wcześniej jeszcze kierowcy klasy królewskiej, o 9:40, wystartują w 20-minutowej sesji rozgrzewkowej.

Wyniki pierwszej sesji treningowej w Katalonii:
1. Casey Stoner      (AUS)  Repsol Honda Team          RC213V        1’42.775
2. Dani Pedrosa      (SPA)  Repsol Honda Team          RC213V        1’42.875
3. Jorge Lorenzo     (SPA)  Yamaha Factory Racing      YZR-M1        1’43.008s 
4. Cal Crutchlow     (GBR)  Monster Yamaha Tech3       YZR-M1        1’43.182
5. Ben Spies         (USA)  Yamaha Factory Racing      YZR-M1        1’43.191
6. Stefan Bradl      (GER)  LCR Honda MotoGP           RC213V        1’43.245
7. Nicky Hayden      (USA)  Ducati Team                GP12          1’43.246
8. Karel Abraham     (CZE)  Cardion AB Motoracing      GP12          1’43.315
9. Andrea Dovizioso  (ITA)  Monster Yamaha Tech3       YZR-M1        1’43.371 
10. Alvaro Bautista  (SPA)  San Carlo Honda Gresini    RC213V        1’43.493
11. Valentino Rossi  (ITA)  Ducati Team                GP12          1’43.537
12. Hector Barbera   (SPA)  Pramac Racing Team         GP12          1’43.624
13. Randy De Puniet  (FRA)  Power Electronics Aspar    ART           1’44.915 *
14. Aleix Espargaro  (SPA)  Power Electronics Aspar    ART           1’45.281 *
15. Michele Pirro    (ITA)  San Carlo Honda Gresini    FTR-Honda     1’45.939 *
16. Mattia Pasini    (ITA)  Speed Master               ART           1’46.234 *
17. Colin Edwards    (USA)  NGM Mobile Forward Racing  Suter-BMW     1’46.748 *
18. Ivan Silva       (SPA)  Avintia Blusens            FTR-Kawasaki  1’46.848 *
19. James Ellison    (GBR)  Paul Bird Motorsport       ART           1’46.908 *
20. Danilo Petrucci  (ITA)  Came IodaRacing Project    Ioda-Aprilia  1’47.149 *
21. Yonny Hernandez  (COL)  Avintia Blusens            FTR-Kawasaki  1’47.181 *
* zawodnik CRT