Home / Artykuły / Pora na rewanż! Zapowiedź GP Katalonii

Pora na rewanż! Zapowiedź GP Katalonii

MotoGP ponownie na Półwyspie Iberyjskim! Hiszpania, Katalonia, Barcelona, a konkretnie na Circuit de Barcelona-Catalunya odbędzie się 6. runda tegorocznych mistrzostw świata MotoGP. Rok temu dublet na tym obiekcie zaliczył Aleix Espargaro, który wykorzystał problemy rywali, by zdobyć swoje 3. zwycięstwo w klasie królewskiej. Drugie miejsce w Grand Prix zajął Maverick Vinales, dając tym samym Aprilii ich najlepszy weekend w historii marki. Podium uzupełnił rozpoczynający wtedy zwyżek formy Jorge Martin. Największa akcja tego weekendu miała jednak miejsce w pierwszym sektorze wyścigu, gdzie doszło do dwóch poważnych incydentów z udziałem zawodników Ducati.

GP Katalonii było prawdopodobnie najgorszą rundą ubiegłego sezonu, dla fabrycznego zespołu Ducati. Po słabym Sprincie Enea Bastianini zakończył swój wyścig w 1. zakręcie, torpedując innych czterech zawodników Ducati. W kolejnym zakręcie także wyścig Pecco Bagnai dobiegł końca, po tym jak Włoch zaliczył potężny high-side jadąc na prowadzeniu, mając za sobą prawie 20 motocykli. Przez kilka godzin wydawało się, że #1 będzie zbyt kontuzjowany, by startować w kolejnych wyścigach, nie mówiąc już o startach z sukcesami. Mimo to mistrz świata pojawił się na kolejnej rundzie w Misano, gdzie dwukrotnie finiszował trzeci. Ten rok zaczął się dla Ducati Lenovo dużo stabilniej, choć po stronie Pecco nie zabrakło błędów. #1 z pewnością będzie chciał w ten weekend odegrać się Martinowi i Marquezowi za GP Francji, w którym został pokonany przez obu Hiszpanów. Bestia we Francji był czwarty, tą samą pozycję zajmuje w klasyfikacji mistrzostw, po konsekwentnych pięciu rundach. Zarówno Pecco, jak i Bestia, nie stali jeszcze w Barcelonie na podium MotoGP.

Liderem klasyfikacji tego sezonu jest Jorge Martin, który pomimo wywrotki w Jerez wciąż ma aż 38 punktów przewagi. To oznacza, że Hiszpan mógłby spędzić ten weekend na trybunach, i nieważne co by się stało, w poniedziałek wciąż byłby liderem. Martinator jest w życiowej formie, a hat-trick we Francji tylko umocnił jego pozycję. W ostatnich dwóch wizytach MotoGP w Barcelonie, #89 zajmował drugie i trzecie miejsce. Progres na nowym motocyklu kontynuuje Franco Morbidelli, który w Le Mans był siódmy, po agresywnym manewrze na Espargaro w ostatnim zakręcie. Włoch ominął całe testy przedsezonowe z powodu kontuzji, i wciąż uczy się Desmosedici. Franky jest nadal zdecydowanie najwolniejszym Ducati GP24, a w klasyfikacji sezonu ma najmniej punktów, spośród wszystkich zawodników marki z Bolonii.

Postępy widać też u Marco Bezzecchiego, który potrzebował kilku rund na zapoznanie się z nowym dla niego Ducati. Nie widać jednak tych postępów w wynikach. Bez wywrócił się z obu wyścigów we Francji – w sobotę upadając, jadąc na drugim miejscu. Może i nie taki jak rok temu, ale potencjał u #72 cały czas jest, a zbliżające się GP Włoch powinno go zmobilizować, do ustabilizowania formy. Konkurencyjny we Francji był też kolega z drużyny Beza – Fabio Di Giannantonio, który finalnie dojechał do mety na 6. miejscu, ale przez sporą część wyścigu walczył w czołowej czwórce, przed tym jak kara dłuższego okrążenia zabrała mu nadzieje, na pierwsze podium dla VR46 Racing.

Mówiąc o postępie, tym bardziej w porównaniu do zeszłego sezonu nie sposób nie wspomnieć o 8-krotnym mistrzu świata – Marcu Marquezie. Hiszpan udanie zaczął nowy etap swojej kariery w zespole Gresini, gdzie dostał motocykl, który pozwala mu znów walczyć w czołówce i robić show dla kibiców. #93 ma za sobą fenomenalne wyścigi w Le Mans; po zakwalifikowaniu się na 13. polu, Marc oba wyścigi zakończył na drugim miejscu, pokazując, że ze starego Marqueza dużo jeszcze zostało. Marc jest trzeci w klasyfikacji sezonu, dwa punkty za drugim Pecco. Nierówny start sezonu ma za sobą Alex Marquez, który po niezłym weekendzie w Katarze zaliczył dwie gorsze rundy, by potem w Jerez zająć solidne 4. miejsce, przed kolejnym gorszym weekendem. #73 był rok temu w Barcelonie 6., więc taki wynik byłby dobrym punktem do powrotu do walki w ścisłej czołówce, gdzie nie raz znajdował się w zeszłym roku.

Po dobrych testach przedsezonowych i świetnym GP Kataru wydawało się, że KTM zrobił kolejny krok do przodu, który zbliżył ich do Ducati. Ostatnie rundy jednak zdecydowanie nie idą po myśli pomarańczowych, którzy od Lusail nie mają żadnego podium. Brad Binder po dwóch słabych rundach traci już do Martina 62 punkty, co po pięciu rundach wygląda nie najlepiej, nawet jeśli nie nastawiali się na walkę o tytuł. Rok temu #33 zajął 4. miejsce w Katalońskim Sprincie; dobry rezultat z pewnością bardzo by się przydał Binderowi, by odbudować pewność siebie. Słabo wygląda też sytuacja Jacka Millera, który w trakcie ostatnich dwóch weekendów zdobył tylko 2 punkty. Jeśli więc Australijczyk nie chce oddać miejsca w fabryce Acoście bez walki, to już najwyższa pora, by wrócić do walki o miejsca w top5.

Kliknij, aby pominąć reklamy

W Le Mans, Pedro Acosta popełnił swój pierwszy duży błąd w MotoGP, wywracając się na początku wyścigu, z 5. miejsca. Mimo to Rekin był zadowolony ze swojego weekendu i potencjału, jaki miał na wyścig. Sam mówił: „mieliśmy dziś motocykl i tempo na zwycięstwo”. Podobnie jak u Millera, jazda Augusto Fernandeza w przyszłym sezonie staje pod znakiem zapytania. Hiszpan wyraźnie odstaje od młodszego kolegi z zespołu, a nawet porównując jego wyniki do zeszłego roku, kiedy był debiutantem, wyglądają one zdecydowanie gorzej. Hiszpan był w Katalonii 9. w zeszłym sezonie, więc lepszy weekend może być przed #37.

Katalonia jest miejscem, gdzie rok temu Aprilia miała swój najlepszy weekend w historii MotoGP. Stało się tak dzięki dwóm zwycięstwom Aleixa Espargaro, i podwójnemu podium Mavericka Viñalesa. Aprilie były zdecydowanie najmocniejszym motocyklem w Barceolonie, więc oczekiwania pod względem wyników, powinny być w tym roku podobne. Tym razem jednak, ich pierwszym zawodnikiem może okazać się Top Gun, który świetnie zaczął tegoroczną kampanię – ma już na swoim koncie dwa Sprinty, jedno GP, a w klasyfikacji generalnej jest 5., tylko 10 punktów za drugim Pecco. Gorzej sezon układa się jak na razie dla Espargaro, który poza 3. miejscem w pierwszym Sprincie nie stał jeszcze na podium. Zegar tyka, a brak miejsc w Ducati może przynieść Aprilii więcej możliwości, a przy obecnej jeździe Viñalesa, ciężko wyobrazić sobie, by to #12 miał stracić miejsce.

Jeden z zaledwie trzech finiszów w top5 Miguela Oliveiry w zeszłym sezonie, miał miejsce właśnie w Barcelonie. Portugalczyk zdobył wtedy w tamten weekend swój jak na razie jedyny start w pierwszym rzędzie, w satelickim zespole Aprilii. Coraz lepiej wygląda w tym sezonie Raul Fernandez, który klasycznie ma swoje przebłyski. W tym sezonie zdarzają się one jednak znacznie częściej niż wcześniej. Hiszpan nie raz pokonał na torze swojego kolegę z zespołu, co może się okazać kluczowe w walce o miejsce w zespole na przyszły rok, które z powodu większej liczby kandydatów do miejsca fabrycznego, może być zagrożone. #25 nie ukończył zeszłorocznego GP Katalonii przez problem techniczny, ale domowa publiczność powinna dodać mu motywacji.

Grand Prix Francji było bez dwóch zdań najlepszym weekendem Yamahy w tym sezonie, głównie za sprawą występującego przed własną publicznością Fabio Quartararo. Francuz po raz drugi w tym sezonie wszedł bezpośrednio do drugiej kwalifikacji, zakwalifikował się w trzecim rzędzie, a w wyścigu wywrócił się jadąc na 6. pozycji, co byłoby dla Yamahy bardzo solidnym rezultatem. Teraz Katalonia – tor, na którym mistrz świata MotoGP z 2021 roku wygrywał dwukrotnie, m. in. dwa lata temu. Wciąż nie najlepiej wyglądają wyniki Alexa Rinsa, który jest niewiele wolniejszy od bardziej doświadczonego na M-jedynce kolegi z zespołu. Hiszpan jest zadowolony z pakietu aero, jaki testowali ostatnio w Mugello i jest podekscytowany, przed kolejną domową rundą.

Ciężko napisać jakie oczekiwania powinni mieć zawodnicy Hondy. Pierwszy sezon bez  Marqueza zaczął się dla nich gorzej niż się spodziewano. W kwestii wyników, w kilku wyścigach przyzwoicie wyglądał Joan Mir, który stoczył kilka walk z Quartararo czy Morbidellim. Rok temu były mistrz świata MotoGP był w Barcelonie ostatni, nawet za zastępującym Alexa Rinsa Ikerem Lecuoną. Najlepszym motocyklem Repsola był wtedy motocykl z #93, który był dopiero 13. W tym sezonie jego miejsce zajął Luca Marini, który po pięciu rundach nie ma jeszcze ani jednego punktu mistrzowskiego. Marini ma za sobą naprawdę trudny start sezonu, tym bardziej pamiętając o fakcie, iż sam zrezygnował z jazdy na Ducati.

Solidny weekend we Francji zaliczył Johann Zarco. Zawodnik LCR Honda zdobył 4 punkty za 12. miejsce, co jest jego jak na razie najlepszym wynikiem na RC213V. #5 nie raz był na torze najszybszą Hondą, a w klasyfikacji mistrzostw traci 3 punkty do Mira. W ostatnich dwóch wyścigach w Barcelonie, Zarco zajmował 3. i 4. miejsce, choć było to oczywiście na Ducati. Taka Nakagami będzie kontynuował prace rozwojowe, dla japońskiej marki. Ostatnie lepsze wyniki Ai Ogury powinny nałożyć dodatkową presję, na numer 30.

Kliknij, aby pominąć reklamy

AUTOR: Maciej Marcinkowski

2007 | kontakt: [email protected]

komentarzy 7

  1. Mój typ na sprint:
    1. Bestia
    2. Franco
    3. Bezzecchi

    Typ na główny wyścig:
    1. A.Marquez
    2. A.Fernandez
    3. R.Fernandez

    • Przeprzaszam kolego ale to są typy pierwszych od końca, czy o co chodzi?

    • @Poligon chciałbym Ci bardzo podziękować za tego posta. W trakcie mojej dyskusji z Tobą, cały czas się zastanawiałem z kim mam do czynienia. Czy z nastolatkiem który jest uparty i nawet jak palnie coś głupiego, to idzie w zaparte, bo w tym wieku tak się ma. Czy po prostu z kimś podprzeciętnie mądrym. A może ze zwykłym trollem. No i teraz już wiem. A jako, że z trollami nie ma sensu dyskutować, to nie muszę już na Ciebie marnować mojego czasu.

      Wszystkich innych przepraszam za ten spam.

      A żeby nie było całkiem nie na temat. To oby było dobre ściganie w te. Weekend

    • To jest kolejność wywrotek od pierwszego który poleci do ostatniego:P

  2. A.Espargaro ogłosił dziś, że po tym sezonie przechodzi na emeryturę.

Dodaj komentarz

Twój adres email nie będzie opublikowany. Wymagane pola oznaczone są gwiazdką *

*

Niniejsza strona internetowa korzysta z plików cookie. Pozostając na tej stronie wyrażasz zgodę na korzystanie z plików cookie. Dowiedz się więcej w Polityce prywatności.
165 zapytań w 1,363 sek