MOTOGP.PL motogp, motocykle, ścigacze, superbike, wsbk, wyścigi motocyklowe
Podczas drugiego dnia Wrooom MotoGP Press Ski Meeting 2006 organizowanego przez Ducati, w kurorcie Madonna di Campiglio mogliśmy zobaczyć odsłonę nowej maszyny, na której w tym roku będą walczyć o mistrzostwo świata Loris Capirossi i Sete GibernauPodczas drugiego dnia Wrooom MotoGP Press Ski Meeting 2006 organizowanego przez Ducati, w kurorcie Madonna di Campiglio mogliśmy zobaczyć odsłonę nowej maszyny, na której w tym roku będą walczyć o mistrzostwo świata Loris Capirossi i Sete Gibernau – Desmosedici GP6.
Claudio Domenicali, Dyrektor Ducati Corse przedstawił główne zmiany techniczne w nowym motocyklu z fabryki Borgo Panigale.
„Jazda w MotoGP pozwala nam pracować z maszynami, które są czystymi prototypami, rozwijać technologie, które być może wkrótce przeniesiemy do naszych seryjnych motocykli. Ducati zawsze pożyczało sprawdzone nowinki ze świata wyścigowego i przenosiło je na publiczne drogi,” wyjaśnia Domenicali, po odsłonie Desmosedici GP6.
„Desmosedici GP6 reprezentuje ewolucje ubiegłorocznego modelu GP5. Na pierwszy rzut oka niczym nie różni się od swojego poprzednika, ale w rzeczywistości jest znaczącym „krokiem w przód”. Motocykl jest lżejszy, ale poświęciliśmy mu również dużo uwagi nad sztywnością (rama, obręcze kół i przednie widelce) szczególnie w tylnej części motocykla. Struktura z włókna, którą nazywamy podtrzymaniem siedzenia została kompletnie przebudowana a twardość została zwiększona o ponad 80%.”
”Ergonomia motocykla została poprawiona poprzez modyfikacje zbiornika paliwa, o którą prosili sami zawodnicy. Także skupiliśmy się na właściwościach trakcyjnych maszyny i właśnie w tej dziedzinie stworzyliśmy zupełnie nowy zakres instrumentów i technologii, które pozwolą inżynierom dawkować w różny sposób moc i tak ją ustawić jak zażyczy sobie tego kierowca oraz będą pozwalały warunki panujące na torze.”
„Pracowaliśmy też nad mocą, modyfikując układ chłodzenia, rezultat jaki uzyskaliśmy to inne, lepsze właściwości termodynamiczne .Staraliśmy się zwiększyć moc jak i zmniejszyć spalanie. Jedyną rzeczą, z której jesteśmy szczególnie dumni to niezawodność motocykla. W 2005 roku wzięliśmy udział w 17 wyścigach z dwoma zawodnikami i nie mieliśmy z tym żadnego problemu. Mamy nadzieje, że i w tym roku uda się nam to powtórzyć.”
„W ewolucje naszego motocykla oczywiście wmieszał się nasz partner, firma Bridgestone. Wiemy, że mamy jeszcze trochę do poprawienia na niektórych torach, ale wiemy również, że idziemy w dobrym kierunku, co potwierdzają wyniki kilku ostatnich rund zeszłego sezonu. Obecnie naszym celem jest być konkurencyjnym na każdym torze.”
”Ze strony zawodników zespół na rok 2006 wygląda bardzo mocno. Loris to doświadczony kierowca Ducati i tak szybko jak będziemy mogli dostarczyć mu dobry zestaw ogumienia od Bridgestone, on na pewno nie popełni błędu i przywiezie do domu wspaniałe rezultaty.
Z kolei ciepłe przywitanie Sete Gibernau, który dołączył do nas jest czystą demonstracją, jak ważną rolę powierzamy mu w naszym zespole. Sete jest wspaniałym zawodnikiem a i on i Loris tworzą znakomity team.”
Następnie przyszła kolej na Lorisa Capirossiego, który już przed jego czwartym sezonem w barwach bolońskiego teamu jest mocno zmotywowany i pełen werwy.
Loris Capirossi podczas Wroom 2006:
„Byłem podczas narodzin tego projektu i uważam to za honor, że nadal jestem w tym zespole, dosiadając Desmosedici. Jest to fantastyczny i stymulujący projekt., który dał nam już wiele radości i, według mnie, da nam jeszcze więcej w tym roku. Na nadchodzący sezon posiadamy bardzo wydajny pakiet, który zawdzięcza swój potencjał rozwojowi i ewolucji jakie przeszła maszyna dzięki motywacji naszych partnerów, w szczególności poświeceniu Bridgestona.
Nadal nasza droga do mistrzostwa jest długa ,a zaczniemy ją podczas najbliższych testów w Malezji. Zespół jest mocny i zmotywowany, a każdy podchodzi do swej pracy bardzo profesjonalnie i poważnie. Naprawdę jesteśmy wspaniałym teamem!
Co się tyczy Sete Gibernau to razem pracuje nam się całkiem nieźle pomimo, że podążamy w innych kierunkach. Najważniejsze jest, ze obaj chcemy rozwinąć motocykl, który pozwoli nam zwyciężać. Sete jest świetnym kierowcą, a współpraca między nami układa się dobrze.
Jutrzejszy dzień będzie ostatnim dniem „Wroom 2006”. Na stoku „Grosté” zaplanowano również mały slalom narciarski, w którym wezmą udział kierowcy i szefowie zespołu Ducati Corse jak również dziennikarze. Po tych atrakcjach goście pożegnają się ze śniegami Madonna di Campiglio.
Od poniedziałku zespół Ducati Marlboro Team rozpocznie pierwsze tegoroczne testy na malezyjskim torze Sepang. Potrwają one do 25 stycznia. Natomiast już 30 marca rozpoczną się testy na australijskiej Phillip Island.
Ducati Corse Press
