To zdecydowanie nie był udany dzień dla Valentino Rossiego. Włoch zaliczył wywrotkę podczas dzisiejszego wyścigu na torze Motegi. #46 stracił też szansę na tytuł mistrzowski, który w wyścigu w Japonii zapewnił sobie Marc Marquez.
We wczorajszych kwalifikacjach Rossi wywalczył pole position, ale start do dzisiejszego wyścigu nie należał do najlepszych w wykonaniu zawodnika Movistar Yamahy. Na siódmym okrążeniu Włoch jechał na drugiej pozycji i wtedy zaliczył upadek. GP Japonii było czwartą rundą w tym sezonie, podczas której Doctor nie dołożył do swojego punktowego dorobku ani jednego oczka.
„Przede wszystkim chciałbym powiedzieć, że wszystko ze mną OK. Obyło się bez większych problemów.” – powiedział Rossi, który po wywrotce został przygnieciony przez motocykl. – „Z drugiej strony szkoda, że tak się stało bo byłem dość silny i miałem dobre tempo.”
„Niestety mój start nie był fantastyczny i straciłem pozycje na rzecz Marqueza i Lorenzo. Później Marquez był nieco szybszy niż ja i wyprzedził Lorenzo. Straciłem trochę czasu jadąc za Jorge, ale tempo było dobre. Udało mi się przycisnąć i próbowałem złapać Marqueza, ale niestety uciekł mi przód i popełniłem błąd.” – dodał.
Na pięć okrążeń przed metą wywrócił się także Jorge Lorenzo. Urzeczywistnił się więc scenariusz, w którym Marc Marquez zdobywa tytuł mistrzowski podczas pierwszej pozaeuropejskiej rundy. Obydwu zawodników Movistar Yamahy dzieli w dalszym ciągu 14 punktów w klasyfikacji generalnej. Kwestia mistrzostwa się rozstrzygnęła, ale wciąż toczy się walka o tytuł vicemistrza, do którego głównymi pretendentami są Rossi i Lorenzo.
źródło: gpxtra.com
Bad start forced Rossi to make Championship ending mistake
by Aaron Rowles on October 16, 2016 in MotoGP, MotoGP News, News
mymm__alq1506-1
Valentino Rossi said that his bad start forced him to make a mistake which would ultimately end his 2016 MotoGP World Championship charge.
Starting from pole position, the Italian knew that if he finished the race in the points, regardless of what Marquez did, the Spaniard couldn’t win the title this weekend. Starting from pole position, all signs pointed towards Rossi taking the fight to Australia next weekend.
However, a poor start from Rossi quickly saw him playing catch up. Despite knowing a points finish would stop Marquez from winning the title today, finishing behind him would only delay in inevitable for Rossi. With this in mind, Rossi attacked and tried to make up for the early mistake.
After fighting with his team-mate, the Doctor lost the front end of his Yamaha YZR-M1 on the sixth lap, thus ending his hunt for the elusive tenth World Championship for another season.
“First of all, I would like to say that I’m OK, fortunately no problems,” clarified the Doctor.
“On the other hand it’s a shame because I was quite strong and I had a good pace. Unfortunately my start was not fantastic and I lost a position to Marquez and Lorenzo. After that, Marquez was a bit faster than me to overtake Lorenzo, I lost a bit more time behind him, but the pace was good.
“I was able to push a lot to try and catch Marquez but unfortunately I lost the front,” he said.
“Sincerely, I felt nothing like going into the corner too wide or too deep, but I lost the front and logically I made a mistake.
„unfortunately I lost the front” – nie znaczy „kompletnie straciłem wyczucie przedniej opony” a po prostu, „uciekł mi przód” :)
To w świetle późniejszej części wypowiedzi zupełnie nie oddaje tego co zdaniem Rossiego się stało.
Moim zdaniem stało się to o czym miesiące temu mówił B. Smith. Przy nieco niższej niż oczekiwana temperaturze toru po paru okrążeniach ciśnienie w rozgrzanej oponie (zwłaszcza gdy są mocne hamowania) nieco wzrosło i bez ostrzeżenia puszczał przód. Zawodnik jechał tak samo (co Rossi wprost powiedział 3x not too) ale opona była odrobinę twardsza…