Kierowca Rizla Suzuki MotoGP Chris Vermeulen będzie jechał w swoim pierwszym „domowym” Grand Prix jako pełnowartościowy zawodnik fabryczny Suzuki podczas tego weekendu w Australii w Phillip Island.
Vermeulen zaskoczył nas Kierowca Rizla Suzuki MotoGP Chris Vermeulen będzie jechał w swoim pierwszym „domowym” Grand Prix jako pełnowartościowy zawodnik fabryczny Suzuki podczas tego weekendu w Australii w Phillip Island.
Vermeulen zaskoczył nas wszystkich w jego debiutanckim sezonie 2006 roku — włączając w to zdobyte dwa pole position. Wygląda na to, że jego dobra passa będzie trwała tym bardziej, że będzie jeździł w swojej ojczyźnie Australii. W sumie to będzie jego drugi występ na Phillip Island w klasie MotoGP. Swój debiut miał w poprzednim sezonie jako kierowca „na zastępstwie”.
Jego kolego z teamu Rizla Suzuki John Hopkins będzie jechał do Australii z bardzo dobrym nastawieniem (ostatnio kończył wyścigi w pierwszej dziesiątce najlepszych zawodników) i przygotowaniem motocykla (tak było też ostatnio w Malezji). Hopkins dojechał szósty w Sepang po wspaniałej walce i starcie z 14. pozycji. Jak się domyślamy na pewno będzie dalej szukał sukcesów, chociaż takich by być w pierwszej dziesiątce zawodników na mecie, a może jeszcze lepiej, powalczyć o podium.
Długi na 4,448 m tor w Phillip Island jest jednym z najpiękniejszych torów w kalendarzu Grand Prix umieszczonym niedaleko Pacyfiku. Wielu zawodników bardzo lubi go, bo przynosi bardzo dużo pięknych wspomnień, nie tylko z wyścigów.
Rizla Suzuki MotoGP będzie starało się być w czołówce w piątkowych treningach. To powinno za sobą pociągnąć dobre rezultaty w sobotę, głównie w kwalifikacyjnej sesji, by Vermeulen i Hopkins mogli zdobyć jak najlepsze rezultaty i miejsca startowe.
„To jest 14. runda wyścigów w kalendarzu MotoGP w tym roku, więc jest mało czasu dla zawodników na naprawdę dobre rezultaty. Będziemy robić wszystko co w naszej mocy” — powiedział Paul Denning menadżer teamu. „Jedziemy do Australii w bardzo pozytywnych nastrojach po minionym wyścigu w Sepang. Nasza drużyna pracowała ciężko na swoje osiągnięcia i tu w Australii chcemy pokazać wspaniałe widowisko”.
„Najważniejsze tutaj będzie zdobycie doświadczenie dla Chrisa, jego pierwszy wyścig dla nas, oraz dla niego samego. Jestem pewny, że przyjedzie tutaj jego cała rodzina i przyjaciele oraz fani dzieląc jego pasję i przejęcie wyścigiem”.
Rizla Suzuki