Vinales: Nie czułem się na motocyklu tak dobrze od pół roku

Maverick Vinales zakończył GP Kataru na dosyć odległym, szóstym miejscu, jednak Hiszpan i tak ma powody do zadowolenia. Udało się dobrze ustawić motocykl. W drugiej połowie GP Kataru #25 przebijał się do przodu, a gdyby wyścig trwał dłużej, miałby szanse na kolejne awanse na wyższe pozycje.

„Na ostatnich 20 okrążeniach czułem się na motocyklu lepiej niż na jakichkolwiek ostatnich testach, być może nawet w trakcie ostatnich sześciu miesiącach. Poszliśmy nieco w stronę tego, jak postrzegałbym motocykl dla siebie. Mocno się poprawiliśmy, zwłaszcza jeśli chodzi o rytm jazdy. Jeśli chodzi o start to szczerze mówiąc, nie próbowaliśmy ich zbyt wiele podczas testów. Nie skupiałem się na tym, więc start do wyścigu poszedł naprawdę źle.” – przyznał po wyścigu Maverick Vinales.

„Przez pierwszych kilka okrążeń jeśli chodzi o elektronikę, to nie miałem zbyt wiele mocy. Udało się całkiem nieźle poprawić odczucia na motocyklu, zwłaszcza w trakcie wyścigu. Teraz musimy popracować w innych obszarach.” – dodał Hiszpan po rundzie na torze Losail.

Jakie więc zmiany przeszła maszyna M1 przed wyścigiem? „Motocykl stał się sztywniejszy. Bardziej pasuje mi także twardsze przednie zawieszenie. Udało się znaleźć dobre ustawienia, ale wciąż możemy się poprawić, zwracając uwagę na mój styl jazdy. Musimy też skupić się na starcie i na czasie jednego okrążenia. Szczerze mówiąc, kiedy tak kończysz taki wyścig, chcesz żeby kolejny wyścig był już za tydzień. Jestem mocno zmotywowany. Czułem, że gdybym dziś znalazł się z przodu, to miałbym szansę wygrać wyścig. Jestem więc zadowolony z pracy, jaką zespół wykonał zwłaszcza w sobotę po południu.”

Źródło: motorsport.com