Home / MotoGP / Wreszcie coś nowego! Fluorescencyjne barwy VR46 Ducati (+wideo)

Wreszcie coś nowego! Fluorescencyjne barwy VR46 Ducati (+wideo)

Ducati kontynuuje swoją ofensywę prezentacyjną i po ekipach Gresiniego i fabrycznego teamu, przyszła pora na zespół Valentino Rossiego – VR46. Ekipa ta ma w tym roku nowego sponsora, a jego pełna nazwa brzmi Pertamina Enduro VR46 Racing Team. To co od razu rzuca się w oczy, to kompletna rewolucja w malowaniu. motocykli. 

Poniżej można zobaczyć zapis wideo z prezentacji, która odbyła się we wtorek. W tym sezonie w zespole jeździć będą zwycięzcy wyścigów z ubiegłego roku. Marco Bezzecchi, dla którego to kontynuacja startów w tej ekipie, oraz Fabio Di Giannantonio, który musiał zrobić miejsce w zespole Gresini dla Marca Marqueza.

Kliknij, aby pominąć reklamy

Kliknij, aby pominąć reklamy

komentarzy 9

  1. Chciałoby się powiedzieć, że fajnie i nawet trochę sentymentalnie. Ale dzisiejsze motocykle są tak brzydkie, że nawet najlepsze malowanie nie jest w stanie tego zamaskować.

  2. W zasadzie to są już tylko tragicznie graficzne moto-słupy ogłoszeniowe. Wielość sponsorów związana z kosztami zespołów daje taki efekt. Rozwiązaniem jest duży sponsor tytularny, ale nie każdy daje radę. Przykład najlepszych grafik czyli Suzuki i Yamaha Petronas pokazuje że łatwo nie jest. Oprócz tych dwu jeszcze HRC i Gas-Gas były niezłe graficznie. Zobaczymy co pokażą kolejne prezentacje.

  3. Autorowi newsa proponuję zaznajomienie się z terminem „FLUORESCENCYJNE” – jest to zjawisko emisji światła, po odpowiednim naświetleniu i ustaniu tego naświetlania… Czyli coś w rodzaju „świecenia w ciemności”, jak. np wskazówki w niektórych zegarkach, przyciski w niektórych pilotach etc.

    Tu na filmie nigdzie nie jest pokazane, aby farba na motocyklach charakteryzowała się takim zjawiskiem, więc kolory nie są w ogóle fluorescencyjne… Są po prostu ostre, rażące, a najpoprawniej określa się je mianem „neonowych”.

  4. Ładniejsze malowanie od Gressiniego który wygląda szaro niczym papier toaletowy 😊

    • Może to metafora, że na koniec sezonu się okaże, że wszytkich będą tyłki boleć jak właśnie po rzeczonym szarym papierze XD

      • Wiesz czym się różni fanatyk od kibica? Tym, że kibic kibicuje a fanatyk jest wpatrzony w swoją laleczkę i rozdaje już mu medale przed zawodami. 😊

Dodaj komentarz

Twój adres email nie będzie opublikowany. Wymagane pola oznaczone są gwiazdką *

*

Niniejsza strona internetowa korzysta z plików cookie. Pozostając na tej stronie wyrażasz zgodę na korzystanie z plików cookie. Dowiedz się więcej w Polityce prywatności.
155 zapytań w 1,727 sek