MOTOGP.PL motogp, motocykle, ścigacze, superbike, wsbk, wyścigi motocyklowe
Inny kolor, te same wyniki! Pięć rund, cztery hat-tricki Alvaro Bautisty, i 86 punktów przewagi nad drugim zarówno dzisiaj, jak i w klasyfikacji generalnej – Toprakiem Razgatlioglu (Yamaha). Podium w drugim wyścigu uzupełnił niezależny zawodnik Ducati – Axel Bassani, po tym jak wywrotkę zaliczył Michael Rinaldi. Pełne wyniki drugiego wyścigu w Misano znajdziecie tutaj, natomiast poniżej wypowiedzi zawodników WorldSBK.
Alvaro Bautista: P1 (start) -> P1 (finisz): „To był wyjątkowy weekend, nie tylko dla Ducati, ale także dla mnie. Po tylu latach z tą marką czuję się teraz pół-Włochem. W tej chwili moje odczucia na motocyklu są niesamowite, co pozwala mi jechać do granic możliwości na każdym torze i w każdej sytuacji. Sezon jest jeszcze długi, a celem jest kontynuowanie takiej jazdy. Dziękuję zespołowi Aruba.it Racing – Ducati za wspaniałą pracę wykonaną w ten weekend!”
Toprak Razgatlioglu: P2 -> P2: „To nie były łatwe wyścigi! Zwłaszcza drugi wyścig, ponieważ tempo było bardzo wysokie, po prostu starałem się trzymać za Michaelem, aż w końcu zauważyłem, że jego opony zaczynają tracić przyczepność. Od razu go wyprzedziłem – ale po tym, popełnił jakiś błąd i się wywrócił. Poczułem że doszło do kontaktu, przepraszam za to, to są wyścigi. Ogólnie nie jestem specjalnie zadowolony, bo moim planem na ten weekend było zwycięstwo, zwłaszcza w wyścigu Superpole, i byłem naprawdę blisko tej wygranej, ale miałem pecha – czerwona flaga. Jest w porządku, niezły weekend, trzy razy stanąłem na podium, jestem zadowolony z wyścigu Superpole; mieliśmy szansę na walkę, kiedy jadę sam nie sprawia mi to przyjemności!”
Axel Bassani: P4 -> P3: „To wyjątkowe miejsce, by stanąć na podium, w szczególności, że jest to pierwsze podium w tym sezonie. Jestem bardzo szczęśliwy także dla zespołu, który bardzo ciężko pracował, nigdy się nie poddają. Nie wiem co powiedzieć, jestem po prostu szczęśliwy. Podium we Włoszech smakuje jak zwycięstwo. Musimy kontynuować w taki sposób, jednak teraz cieszymy się tymi chwilami, a potem skupimy się na kolejnych wyścigach.”
Jonathan Rea: P5 -> P4: „Nie poddaliśmy się dzisiaj, nawet w drugim wyścigu, kiedy od samego początku miałem problem z regulatorem hamulców. Ogólnie rzecz biorąc, gdy hamulce osiągną odpowiednią temperaturę, zawsze dokonujemy pewnych regulacji. Dźwignia się zacięła, więc cały wyścig musiałem hamować jednym palcem, gdyż dźwignia utknęła mi między palcami. Miałem problemy z pompującym przedramieniem, głównie na hamowaniu. Kiedy walczyłem z Axelem Bassanim, to kiedy byłem w jego tunelu, system się przegrzewał, a dźwignia hamulca cofała się za daleko. Gdy nie jechałem za nim, było to do opanowania. To uniemożliwiło mi walkę. Kiedy miałem trochę miejsca, mogłem po prostu jechać swoim konsekwentnym tempem. W porannym wyścigu Superpole czułem się dość silny. Axel w niektórych miejscach był trochę wolniejszy, w niektórych obszarach był nieco lepszy, ale nie potrafiłem znaleźć miejsca do ataku.”
Xavi Vierge: P8 -> P5: „Jestem bardzo zadowolony z naszych dzisiejszych wyników. Wczoraj mieliśmy pechowe kwalifikacje, kiedy na moich dwóch szybkich okrążeniach napotkałem jedną żółtą i jedną czerwoną flagę. Start z szesnastego miejsca utrudnia życie, w szczególności w Superbike’ach, w Misano, gdzie wyprzedzanie jest trudne. Wczoraj dałem z siebie wszystko i skończyliśmy w pierwszej dziesiątce. Pozmienialiśmy trochę ustawienia motocykla, które dały mi coś więcej, czego potrzebowałem do przejechania bardzo dobrego wyścigu Superpole. Zdobyliśmy miejsce w trzecim rzędzie i szansę na walkę w drugim wyścigu. Wykorzystaliśmy to, i zdobyliśmy miejsce w pierwszej piątce. Jesteśmy bardzo zadowoleni z tego wyniku i pracy, którą wykonaliśmy w ten weekend i ogólnie z tego, jak pracujemy. To prawda, że Ducati jest dość daleko z przodu, i ukończenie wyścigu więcej niż 20 sekund od zwycięzcy to wciąż za dużo, ale jesteśmy coraz bliżej Kawasaki i Yamahy; nie byliśmy też daleko od podium, zaledwie trzy sekundy. Musimy kontynuować dobrą pracę.”
Garrett Gerloff: P9 -> P8: „Dzisiaj był lepszy dzień niż wczoraj, to jest pozytyw. Jestem zadowolony z pracy, jaką zespół wykonał ubiegłej nocy. Dziś rano wsiadłem na motocykl, i czułem się znacznie lepiej niż wczoraj. Byłem pewny siebie na starcie do wyścigu Superpole; mieliśmy trochę szczęścia, korzystając z pecha Danilo Petrucciego i Ikera Lecouny, którzy się przewrócili. To dało nam dziewiąte miejsce, którego potrzebowaliśmy, aby wystartować z lepszej pozycji do drugiego wyścigu. Mieliśmy kilka problemów na starcie. Nie sądzę, że robię to w 100% dobrze, nie czuję w pełni sprzęgła. Nie szukam wymówek, miałem zły start i zrobiłem wszystko, co w mojej mocy, aby powrócić. Jestem w miarę zadowolony z ósmego miejsca, które dzisiaj zajęliśmy, ale wiem, że stać nas na więcej. Jestem bardzo zmotywowany na kolejne wyścigi w Donington. Do tego czasu zostało jeszcze kilka tygodni, ale na pewno będę gotowy.”
Remy Gardner: P12 -> P10: „Szkoda tego, co wydarzyło się w wyścigu Superpole, mieliśmy dobry start i dobrze czułem się na oponie SCQ, liczyłem, że mogę pojechać dobry wyścig, aby uzyskać lepszą pozycję na starcie. Niestety nie przejechaliśmy drugiego zakrętu; tak naprawdę nie czułem się w 100% fizycznie po upadku. Tak czy inaczej, daliśmy z siebie wszystko i zdobyliśmy kilka punktów, skupiamy się teraz na Donington.”
Tom Sykes: P18 -> P13: „Oczywiście byłem rozczarowany pozycją startową, która naprawdę wpłynęła na nasze wyniki w wyścigach. Miałem dobry start w ostatnim dzisiejszym wyścigu, ale niestety ktoś znowu mnie uderzył, przesuwając pozycję mojej dźwigni hamulca, więc straciłem kilka pozycji, szczerze mówiąc nie wiele mogłem zrobić. Naprawdę, muszę znaleźć ustawienie, w którym będę mógł robić lepsze czasy okrążenia. Konsekwencja nie jest problemem, ale brakuje nam tempa w niektórych obszarach; nie potrafimy szybko jechać w pierwszej części wyścigu. To był jednak bardzo dobry weekend pod względem zbierania informacji. Oczywiście, zawsze trudno jest przyjechać i spróbować znaleźć dla siebie bazowe ustawienia podczas weekendu wyścigowego, ale chłopaki ciężko pracowali, więc dziękuję całemu zespołowi. Z pewnością teraz mamy więcej informacji, które pomogą nam w robieniu dalszych postępów.”
Michael Ruben Rinaldi: P3 -> DNF: „Żal jest ogromny i nie ma sensu temu zaprzeczać, ale to był bardzo pozytywny weekend pod względem naszych osiągów. W drugim wyścigu nie czułem się tak, jak w sobotę, ale nadal byłem w stanie utrzymywać miejsce na podium z dużą przewagą nad resztą grupy. Wywrotka? Zostałem wciągnięty w strumień powietrza Topraka, który mocno zahamował. Połączenie tych dwóch czynników doprowadziło mnie do popełnienia błędu. Szkoda, ale wychodzę z tej rundy z wielką pewnością siebie.”
Źródła: inf.prasowe
