Po rywalizacji w pierwszej tegorocznej rundzie World Superbike Lors Baz poddał się serii badań, które wykazały kontuzję prawego ramienia. Francuz przewrócił się w drugim piątkowym treningu na Phillip Island w poprzedni weekend. Dopiero zdjęcie rentgenowskie, zrobione we Francji pokazało, że sprawa jest dość poważna, choć obędzie się bez zabiegu operacyjnego.
Baz będzie musiał odpoczywać przez tydzień, przechodząc też kilka zabiegów rehabilitacyjnych. Do kolejnej rundy World Superbike pozostały trzy tygodnie, więc czasu na wyzdrowienie jest wystarczająco dużo. W Australii zawodnik Althea BMW zajął 11. i 9. pozycję w klasyfikacji.