Marco Melandri zwyciężył podczas pierwszego, historycznego wyścigu na malezyjskim torze Sepang International Cicuit. Drugą pozycję wywalczył jego zespołowy kolega Sylvain Guintoli a podium uzupełnił Eugene Laverty na Suzuki.
Pierwszy wyścig nie obfitował w wiele emocji, za wyjątkiem wydarzeń jakie potoczyły się w pierwszym zakręcie. Jazdę bowiem zakończyli w nim obydwaj kierowcy Kawasaki Racing Team – Tom Sykes oraz Loris Baz, a także Alex Lowes. na czele natomiast pojawił się zwycięzca Superpole -Sylvain Guintoli, za którym podążał Toni Elias oraz Marco Melandri.
Wkrótce #33 wyprzedził kierowcę zespołu Red Devils Roma i wraz ze swoim zespołowym kolegą odjechali od pozostałych zawodników. Na 10 okrążeniu jadący na drugim miejscu Melandri wyprzedził #50 i nie oddal już prowadzenia do samej linii mety.
Walka natomiast trwała o najniższy stopień podium. Uwikłali się w nią trzej kierowcy: Toni Elias, Chaz Davies i Eugene Laverty. Na kilka okrążeń przed metą, na czoło wspomnianej grupy wyszedł zawodnik zespołu Voltcom Crescent Suzuki i z wyraźną przewagą nad pozostałą dwójką, przeciął linię mety jako trzeci zawodnik wyścigu.
Wiele pracy miał również szósty zawodnik dzisiejszego wyścigu – Jonathan Rea. Na pierwszym okrążeniu spadł bardzo daleko – bo aż na 18 pozycję i z niej musiał sukcesywnie odrabiać stracone pozycję. Za swoimi plecami pozostawił między innymi swojego zespołowego kolegę Leona Haslama, kierowcę zespołu Ducati Superbike Team Davide Giugliano, Davida Saloma oraz Leona Camier, który zamknął pierwsza dziesiątkę.
Wyniki 1 wyścigu na Sepang:
1. Marco Melandri ITA Aprilia Racing RSV4 16 okr.
2. Sylvain Guintoli FRA Aprilia Racing RSV4 +0.620s
3. Eugene Laverty IRL Voltcom Crescent Suzuki GSX-R1000 +12.865s
4. Chaz Davies GBR Ducati SBK 1199 Panigale R +15.437s
5. Toni Elias ESP Red Devils Roma Aprilia RSV4 +15.723s
6. Jonathan Rea GBR PATA Honda CBR1000RR +31.304s
7. Leon Haslam GBR PATA Honda CBR1000RR +34.093s
8. Davide Giugliano ITA Ducati SBK 1199 Panigale R +35.804s
9. David Salom ESP Kawasaki Racing ZX-10R +42.031s (E)
10. Leon Camier GBR BMW Italia S1000RR +49.465s (E)
11. Jeremy Guarnoni FRA MRS Kawasaki ZX-10R +53.715s (E)
12. Alessandro Andreozzi ITA Pedercini Kawasaki ZX-10R +1m 07.783s (E)
13. Bryan Staring AUS IRON BRAIN Kawasaki ZX-10R +1m 10.746 (E)
14. Imre Toth HUN Team Toth BMW S1000RR +1m 18.143s
15. Romain Lanusse FRA Pedercini Kawasaki ZX-10R +1m 21.026s (E)
16. Aaron Yates USA Team Hero EBR 1190RX +1m 49.054s
Ayrton Badovini ITA Bimota Alstare BB3 (E) *
Christian Iddon GBR Bimota Alstare BB3 (E) *
* Nie zdobyli punktów (Badovini ukończył na 12 pozycji, Iddon nie ukończył)
Nie sklasyfikowani
17. Niccolo Canepa ITA Althea Ducati 1199 Panigale R 12 ukończonych okr. (E)
18. Peter Sebestyen HUN Team Toth BMW S1000RR 9 ukończonych okr. (E)
19. Sheridan Morais RSA IRON BRAIN Kawasaki ZX-10R 8 ukończonych okr. (E)
20. Claudio Corti ITA MV Agusta RC F4RR 7 ukończonych okr.
21. Fabien Foret FRA MAHI Kawasaki ZX-10R 5 ukończonych okr. (E)
22. Tom Sykes GBR Kawasaki Racing ZX-10R 0 ukończonych okr.
23. Loris Baz FRA Kawasaki Racing ZX-10R 0 ukończonych okr.
24. Alex Lowes GBR Voltcom Crescent Suzuki GSX-R1000 0 ukończonych okr.
Nie wystartował
Geoff May USA Team Hero EBR 1190RX
Szkoda trochę tej Bimoty. Mieliby już trochę tych punktów na koncie, a tak to robią za „utrudniaczy jazdy na torze”.
Czemu Bimota nie zdobyła punktów ? Pytam bo nie oglądam WSBK
Ponieważ WSBK to Mistrzostwa Świata motocykli produkcyjnych a więc takich które posiadają homologację by ją otrzymać należy wyprodukować w skali roku odpowiednią ilość sztuk Bimota jeszcze nie spełniła tego punktu regulaminu mimo iż zmniejszono jej ilość koniecznych sztuk do wyprodukowania jak dobrze pójdzie może w kolejnym sezonie będzie jeździć już z punktami choć szczerze wątpię bo by wyprodukować 250 szt należy mieć na nie zbyt a nie jest to takie proste.
Natomiast bardzo im tego życzę bo to nieprawdopodobna fabryka ludzi z pasją do budowy wyjątkowych motocykli. Miałem okazję spędzić w tej fabryce dwa dni i były to dwa niesamowite dni w moim życiu spędzone z ludźmi których pasją jest nieprawdopodobnie WIELKA.
dzięki :)