Przedsezonowe testy bez Sylvaina Guintoli

Sylvain Guintoli zapowiedział, że nie weźmie udziału w przedsezonowych testach, które odbędą się w drugiej połowie stycznia w portugalskim Portimao. Wszystko ze względu na rehabilitację, którą przechodzi po operacji kontuzjowanego barku.

Przez większą część sezonu 2013, francuski kierowca był liderem klasyfikacji generalnej – pomimo odniesienia zwycięstwa w zaledwie jednym, inaugurującym sezon wyścigu. Duży wpływ na taką sytuację miał wypadek, któremu uległ podczas treningowej jazdy na ……. rowerze.

Chociaż #50 walczył do samego końca sezonu, zakończył go na trzecim miejscu, za plecami Toma Sykesa oraz swojego (byłego już) zespołowego kolegi –Eugena Laverty. Nie wziął on już natomiast udziału w posezonowych testach, które odbyły się na torze w Jerez, aby poddać się operacji feralnego barku.

Chociaż od tego momentu minęło już sporo czasu, kierowca fabrycznego zespołu Aprilii przyznał, że musi poddać się ponownej operacji. Tym razem problemem nie jest złamanie, ale stawy – które mogą stwarzać problem podczas wyścigowej jazdy na motocyklu. Co gorsza, Sylvain Guintoli nie jest pewny, czy zdoła powrócić do pełni sił przed rozpoczynającą sezon rundą na Phillip Island.

Jednak jak sam przyznaje, długa przerwa (7 tygodni) pomiędzy pierwszą a drugą rundą sezonu – która odbędzie się w Hiszpanii, pozwoli mu na pełny powrót do formy.

„Teraz pracuję każdego dnia. Wydaje mi się, że połowę zimy spędziłem w szpitalu, a drugą połowę na fizykoterapii. To nie była najlepsza zima!” – powiedział kierowca fabrycznej Aprilii RSV4. „Problemem jest to, że kontuzją nie jest złamanie, a problem ze stawami, które mogą stwarzać dyskomfort podczas wyścigowej jazdy na motocyklu. Trudno odzyskać stabilizację.” – tłumaczył Sylvain Guintoli.

Nie jest on jedynym kierowca Aprilii, który dochodzi do siebie po operacji. Podobna sytuacja dotyczy jego nowego zespołowego kolegi – Marco Melandriego, który odzyskuje formę po operacji kontuzjowanej kostki, której nabawił się pod koniec sezonu 2013. Jednakże wszystko wskazuje na to, że włoski kierowca RSV4 będzie już w pełni sił podczas zbliżających się wielkimi krokami przedsezonowych testów, które odbędą się w portugalskim Portimao, oraz hiszpańskiej Almerii.