Testy WSBK, Jerez (2. dzień): Bulega z rekordem, szybkie BMW, Bautista 16.

Drugi i jednocześnie ostatni dzień testów World Superbike w Jerez za nami, i cóż to był za dzień! Nicolo Bulega, jeden z trzech debiutantów przed nadchodzącym sezonem, wykręcił najlepszy czas zarówno wczoraj jak i dziś, a jego okrążenie 1:37.809 jest nowym rekordem toru. Nowy nabytek fabrycznej ekipy Ducati poprawił poprzedni rekord o 0,4s, a poprzedni rekordzista – Jonathan Rea, który był dziś drugi, stracił aż 0,5s do #11.

Pomimo świetnych czasów Nicolo Bulegi, zespół Aruba Ducati nie wyjedzie z Jerez w pełni usatyfakcjonowany. Panujący mistrz świata WorldSBK walczył z kontuzją, której nabawił się podczas startu z dziką kartą w MotoGP. #1 skarżył się na ból szyi oraz pleców. Bautista próbuje zrozumieć zachowanie obciążonego o 6kg motocykla, który razem z lekkim Hiszpanem nie spełniał wymogów minimalnej wagi. Co prawda testy to tylko testy, ale sytuacja Alvaro Bautisty przed drugim sezonem z #1 na motocyklu się pogorszyła

Dobrze wyglądają za to satelickie motocykle z Bolonii. Wracający do ścigania Andrea Iannone (GoEleven) zajął piąte miejsce, a z jego wypowiedzi wynikało, że czuł się bardziej konkurencyjny na oponie używanej. Kolejnym debiutantem na Ducati jest Sam Lowes (Marc VDS), który też jest zadowolony z dotychczasowych postępów, Brytyjczyk zajął 7. miejsce w tabeli czasów. Dwa miejsca dalej znalazł się Danilo Petrucci z zespołu Barni, a piętnasty był Michael Ruben Rinaldi (Motocorsa), który dopiero dziś dołączył do reszty zawodników.

W czołowej szóstce znalazły się aż trzy motocykle BMW, i co ciekawe najszybszym z nich był Scott Redding (Bonovo), który wykręcił tak dobry czas jadąc w tunelu aerodynamicznym Topraka Razgatlioglu (BMW). #54 zajął dziś czwarte miejsce, 0,8s za najszybszym Nicolo Bulegą, a jego głównym problemem pozostaje przyczepność tyłu. El Turco sprawdzał też kilka różnych siedzeń, jako że nawet po zejściu z motocykla odczuwał spory ból tej części ciała. Szósty był Amerykanin, Garrett Gerloff (Bonovo).

Najbliżej czasu Bulegi był dziś nowy zawodnik Yamahy – Jonathan Rea. #65 kontynuuje proces adaptacji w nowym otoczeniu, oraz naukę Yamahy R1, po dziewięciu latach spędzonych na motocyklu Kawasaki. Jego kolega z zespołu – Andrea Locatelli – był dziś 10., a Remy Gardner (GRT) zajął ósme miejsce, kontynuując tym samym solidny okres przedsezonowy. Z powodu choroby znów na torze nie zobaczyliśmy Dominique Aegertera.

W czołowej dziesiątce zabrakło niestety motocykli Hondy oraz Kawasaki. Pierwszy z wymienionych producentów przywiózł do Jerez nowy motocykl, jednak wyniki fabrycznego duetu Teamu HRC nie sugerują poprawy, obaj Xavi Vierge i Iker Lecuona znaleźli się poza czołową pietnastką, z ponad dwu-sekundową stratą do lidera. Po stronie Kawasaki najszybszy był Alex Lowes, który uplasował się tuż za top10. Czternasty czas wykręcił Axel Bassani, który po odejściu z satelickiej ekipy Ducati może mieć przed sobą cięższy sezon na fabrycznej maszynie Kawasaki.

Źródło: crash.net