Francuz Fabien Foret (Hannspree Ten Kate Honda), wywalczył swoje piąte podium w tym sezonie, na trzeciej pozycji kończąc wyścig ósmej rundy motocyklowych MŚ World Supersport na brytyjskim torze Silverstone.
Foret, który jednocześnie awansował na trzecie miejsce w klasyfikacji generalnej, finiszował zaledwie dwie i pół sekundy za plecami zwycięzcy, lidera tabeli Chaza Daviesa, jako pierwszy z pięciu zawodników Hondy w czołowej dziesiątce.
„Szczerze mówiąc, liczyłem na trochę więcej, ponieważ dysponowałem bardzo dobrym motocyklem, ale moja taktyka nie była najlepsza – wyjaśniał Francuz. – W pewnym momencie mogłem wyjść na prowadzenie, ale postanowiłem poczekać, a później nie byłem już w stanie złapać odpowiedniego tempa.”
Mniej szczęścia mieli faworyci brytyjskiej publiczności, Sam Lowes (Parkalgar Honda) i triumfator ostatniego wyścigu w Czechach, Gino Rea (Step Racing Honda), którzy upadli walcząc o zwycięstwo. Pierwszą dziesiątkę uzupełnił reprezentant polskiej ekipy, Bogdanka PTR Honda, James Ellison, którego kolega zespołowy, Paweł Szkopek, tym razem nie dojechał do mety.
W kategorii Superbike na starcie zabrakło obu etatowych zawodników zespołu Castrol Honda. Irlandczyk Jonathan Rea i Hiszpan Ruben Xaus leczą kontuzje, a ich miejsce w Wielkiej Brytanii zajęli; Włoch Fabrizio Lai oraz Brytyjczyk Alex Lowes – brat bliźniak, startującego w klasie Supersport, Sama. W pierwszym wyścigu obaj zaliczyli upadki, zaś drugi start Lai ukończył na szesnastym miejscu, tuż za punktowaną piętnastką, natomiast Lowes musiał wycofać się z rywalizacji.
Oba wyścigi na podium ukończyli, w takiej samej kolejności, lider tabeli, Hiszpan Carlos Checa, przed Irlandczykiem, Eugenem Laverty i trzecim w klasyfikacji generalnej Włochem, Marco Melandrim. Kolejna runda MŚ Superbike i Supersport odbędzie się w pierwszy weekend września, na niemieckim torze Nurburgring, co da duetowi ekipy Castol Honda czas na wyleczenie kontuzji.