GP Francji: Zwycięstwo Arbolino w Moto2! Wywrotka Acosty!

Tony Arbolino sięgnął po drugą w sezonie wygraną w przerywanym czerwoną flagą wyścigu o GP Francji. Drugie miejsce zajął Filip Salac, który do końca naciskał Włocha. Podium uzupełnił Alonso Lopez. Do mety w wyniku wywrotki nie dojechał Pedro Acosta, dzięki czemu kierowca Marc VDS wyjeżdża z Le Mans z przewagą aż dwudziestu pięciu punktów. W niebezpiecznym wypadku, który doprowadził do czerwonej flagi, uczestniczyli Albert Arenas, Manuel Gonzalez i Aron Canet.

Zmagania przebiegały w słonecznej aurze. Zawodnicy mieli do przejechania dwadzieścia dwa okrążenia. Z pole position startował Sam Lowes. Anglik nie zaliczył jednak udanego startu, w związku z czym jeszcze przed szykaną Dunlopa wyprzedzili go Alonso Lopez i Tony Arbolino. Za weteranem serii Moto2 znajdował się lider tabeli Pedro Acosta. Kolejne pozycje zajmowali Fermin Aldeguer, Somkiat Chantra i Filip Salac.

Na drugim okrążeniu, przed szykaną Dunlopa, Lowes zaliczył wywrotkę. Chwilę później, w piątym zakręcie, upadł Albert Arenas. Na motocykl Hiszpana najechali Manuel Gonzalez i Aron Canet, co doprowadziło do zbiorowej wywrotki! Zawodnicy nie byli w stanie zejść z toru o własnych siłach, co poskutkowało czerwoną flagą.

Po kilkunastu minutach zawodnicy mogli ponownie przystąpić do rywalizacji. Mechanikom Lowesa udało się doprowadzić motocykl do użytku. Niestety zdobywca pole position nie zdążył wyjechać z boksów przed ich zamknięciem. Oznaczało to start z końca stawki! Kierowca Marc VDS i tak jednak mógł mówić o dużym szczęściu. Arenas, Gonzalez i Canet nie mogli wystartować z powodu zbyt dużych uszkodzeń ich motocykli. Nie wiadomo też, czy nie odnieśli jakiejś poważniejszej kontuzji.

W związku z tym jego pierwsze pole było puste, a na wirtualnym pole position znajdował się Alonso Lopez. Wyścig został skrócony do czternastu kółek. Najlepiej spod świateł ruszył Tony Arbolino, który został pierwszym liderem wyścigu. Za drugim Lopezem znajdowali się Pedro Acosta, Filip Salac i Celestino Vietti. Kolejne pozycje zajmowali Fermin Aldeguer, Jake Dixon i Somkiat Chantra. Czołową dziesiątkę dopełniali Barry Baltus i Joe Roberts. Na jedenastej pozycji znajdował się Ai Ogura.

Acosta lepiej napędził się na prostej start-meta, dzięki czemu wyszedł przed Lopeza przed szykaną Dunlopa. Alonso próbował utrzymać lokatę, opóźniając hamowanie. Konsekwencją tego było złe wyjście z szykany, dzięki czemu to lider tabeli awansował na drugie miejsce.

Arbolino posiadał 0,7 sekundy przewagi nad Acostą, jednak to kierowca Red Bull KTM Ajo uzyskał najlepszy czas okrążenia. Lopez mocno się ślizgał, w efekcie czego wyprzedził go również Salac. Piątą pozycję zajmował Vietti, wyprzedzając Chantrę, Aldeguera i Dixona. Czołową dziesiątkę nadal zamykali Baltus i Roberts.

Na piątym okrążeniu, w piątym zakręcie, wywrotkę zaliczył Acosta! Lider tabeli próbował wrócić do rywalizacji, jednak jego motocykl przekoziołkował, w związku z czym nie nadawał się do dalszej rywalizacji. Chwilę później w „szóstce” jego los podzielił Rory Skinner.

W tej sytuacji Arbolino jechał z przewagą ponad 1,5 sekundy nad Salacem i Lopezem. Na czwartą lokatę awansował Vietti, jednak Włoch był naciskany przez Chantrę. Dixon wyprzedził szóstego Aldeguera, który otrzymał karę dłuższego przejazdu za zbyt szybkie ścięcie szykany. W międzyczasie do czołowej dziesiątki wskoczył Sergio Garcia. Hiszpan zajmował dziewiąte miejsce dzięki wyprzedzeniu Ogury i Robertsa.

Do końca pozostawało siedem kółek. Na czele nadal znajdował się Arbolino. Włoch jednak najprawdopodobniej zbyt mocno się rozluźnił, gdyż w bardzo szybkim tempie dogonił go Salac. Karę „long-lap” odbył Aldeguer, w konsekwencji czego spadł na dziesiąte miejsce. Reszta pozycji pozostawała bez zmian.

Na trzy okrążenia przed metą Salac i Lopez byli w kontakcie z Arbolino. Dystans między zawodnikami był jednak na tyle duży, by żaden z nich nie miał szans na atak. 1,5 sekundy za Hiszpanem znajdowali się Vietti, który odjechał od Chantry. Taj popełnił błąd, w efekcie czego dał się wyprzedzić Dixonowi. Aldeguer w międzyczasie uporał się z Garcią i Ogurą.

Finałowe kółko Salac rozpoczął tuż za Arbolino. Pewnie na trzecim miejscu jechał Lopez, jednak bez szans na walkę z czołową dwójką. Kierowca Marc VDS, będąc pod presją Czecha, przejechał znakomite okrążenie, dzięki czemu bez trudu sięgnął po drugą wygraną w sezonie. To sprawiło, że Włoch został nowym liderem klasyfikacji generalnej, posiadając dwadzieścia pięć punktów przewagi nad Acostą.

Czwarte miejsce zajął Vietti. Po wielu niepowodzeniach taka lokata dla Włocha jest z pewnością motywująca. Jako piąty linię mety minął Dixon przed Chantrą i Baltusem. Ósme miejsce zajął Aldeguer przed Ogurą, który wyprzedził Garcię.

Źródło: www.crash.net