GP Tajlandii: David Alonso wygrywa w Moto3 i bije rekord Rossiego!
David Alonso po raz kolejny nie pozostawił złudzeń rywalom, sięgając po wygraną w wyścigu o GP Tajlandii. Warto odnotować, że Kolumbijczyk wywalczył już dwunaste zwycięstwo w sezonie! Pobił tym samym rekord legendarnego Valentino Rossiego, który w 1997 roku (wtedy w klasie 125cc) wygrał jedenaście wyścigów. Podium dopełnili Luca Lunetta i Collin Veijer, który skorzystali z błędzie Ivana Ortoli. Ogromnego pecha miał Tayio Furusato, który przewrócił się przed samą metą! Regulamin mówi o tym, że zawodnik musi znajdować się w kontakcie z motocyklem w momencie kończenia rywalizacji. Oznaczało to niestety, że Japończyk nie został sklasyfikowany mimo przecięcia linii mety wraz z maszyną. Niepocieszony nie zdobył punktów. Dopiero jedenastą pozycję zajął Daniel Holgado, który walczy o wicemistrzostwo Moto3. Mimo ryzyka opadów ostatecznie zmagania przebiegły w korzystnych warunkach, gdyż na torze pojawiła się tylko lekka mżawka.
Zmagania przebiegały w niepewnych warunkach. Tor miejscami był wilgotny. Sędziowie ogłosili wyścig jako mokry, jednak cała czołówka skorzystała ze slicków. Wyścig składał się z dwunastu okrążeń.
Startujący z pole position Joel Kelso utrzymał prowadzenie. Kolejne pozycje zajmowali Collin Veijer, Tayio Furusato i Angel Piqueras. Świeżo upieczony mistrz świata David Alonso jechał piąty. Za Kolumbijczykiem znajdowali się Adrian Fernandez, Ivan Ortola, David Munoz i Luca Lunetta. Czołową dziesiątkę dopełniał Scott Ogden.
Stawka dość szybko się rozjeżdżała. W czołówce jechali Kelso, Veijer, Piqueras, Alonso i Furusato. Gonił ich Ortola, który wskoczył na szóstą pozycję po wyprzedzeniu Fernandeza. Ponad sekundę do kierowcy Leopard Racing tracił Munoz, z którym jechali Lunetta i Ogden. Jedenasty Ryusei Yamanaka prowadził drugą grupę, jednak tracił już zdecydowanie więcej dystansu.
Na czwartym okrążeniu sędziowie wywiesili białą flagę z czerwonym krzyżem. Informuje ona o pojawieniu się deszczu. Na razie jednak były to tylko pojedyncze krople. Na czoło stawki wyszedł Alonso. Mistrz Świata walczył o pozycję lidera z Kelso i Furusato. Na czwartą pozycję spadł Veijer. Za Holendrem znajdowali Piqueras, Fernandez i Ortola. Znakomicie jechali Munoz, Lunetta i Ogden, którzy odrabiali stratę.
Kelso spadł po błędzie na siódmą lokatę. Prowadzenie objął Furusato, który uzyskał najlepszy czas okrążenia. Potwierdził tym, że na torze nadal były warunki na slicki. Japończyk zyskał nieco dystansu na Alonso, którego w trakcie szóstego kółka skutecznie zaatakował Fernandez. W czołówce jechali również Piqueras, Veijer, Ortola i Kelso. Do grupy walczącej o zwycięstwo o podium dołączyli Lunetta, Munoz i Ogden.
Pięć okrążeń do mety. Furusato zyskał ponad pół sekundy nad Alonso, który stracił na pojedynku o drugą lokatę z Fernandezem. Tegoroczny czempion nie zamierzał jednak odpuszczać. Pobił rekord okrążenia na ósmym kółku i szybko odrobił stratę do Tayio. Na trzecią lokatę wskoczył Ortola, który wyprzedzał PIquerasa i Veijera. Na szóstą pozycję wskoczył Lunetta. Za nim jechali Fernandez, Munoz, Kelso i Ogden. Nie wspominaliśmy dotąd o Danielu Holgado. Wicelider tabeli jechał jednak dopiero jedenasty!
Na cztery kółka przed metą Alonso wyprzedził Furusato. Kolumbijczyk przeprowadził skuteczny atak na Japończyka w ostatnim zakręcie toru. Z tyłu o trzecią lokatę walczyli Ortola z Piquerasem. Czołówki nadal trzymali się Veijer, Lunetta, Fernandez i Kelso. Ogden stracił już całkowicie kontakt z czołówką, jednak jechał pewnie przed prowadzącym grupę pościgową Stefanem Nepą.
Trzy okrążenia przed metą. Wyścig prowadził Alonso. Jego zespołowy partner, Joel Esteban, wywrócił się z kolei w siódmym zakręcie toru. Za Mistrzem Świata jechał Ortola, który wyprzedził Furusato. Najszybszy czas okrążenia odnotował czwarty Luneta. Za Włochem znajdowali się Veijer.
Dwa kółka do końca. Alonso jechał na czele, jednak jak cień za nim podążał Ortola. Wszystko miało rozstrzygnąć się na ostatnim okrążeniu. Na dwa kółka przed metą kolizję i w konsekwencji wywrotkę zaliczyli zespołowi partnerzy, Fernandez i Piqueras! Ten pierwszy zdołał powrócić do rywalizacji, jednak nie miał już szans na punkty.
Finałowe kółko! Prowadzącego Alonso skutecznie zaatakował Ortola, który wykorzystał tunel aerodynamiczny na prostej przed trzecim zakrętem. Kolumbijczyk jednak nie odpuścił i skontrował Hiszpana w „czwórce”! Alonso znakomicie pojechał w ostatnim sektorze, dzięki czemu nie pozostawił złudzeń rywalom, sięgając po dwunastą wygraną w sezonie!
Ortola mocno opóźnił hamowanie do „dwunastki”, w konsekwencji czego wyniosło go z idealnej linii jazdy! Zyskali na tym Lunetta i Veijer, którzy dopełnili podium. Przed samą metą wywrotkę zaliczył Furusato! Siłą rozpędu Japończyk i jego motocykl przecięli linię mety, jednak regulamin mówi jasno, że zawodnik musi ukończyć wyścig w kontakcie z maszyną. Tayio musiałby pozbierać motocykl i wrócić do metą, by następnie ją przekroczyć. Nie zrobił tego, w związku z czym nie został sklasyfikowany.
W tej sytuacji piątą lokatę po nim odziedziczył Munoz, a wraz z nim kolejni kierowcy. Jako szósty linię mety przeciął Kelso. Czołową dziesiątkę dopełnili Ogden, Nepa, Tatsuki Suzuki oraz Yamanaka. Jedenastą lokatę zajął Holgado, który skomplikował sobie nieco walkę o wicemistrzostwo Moto3. Pozostałe punkty trafiły w ręce Riccardo Rossiego, Filippo Farioliego, Jose Antonio Ruedy i Jacoba Roulstone’a.
David Alonso pobił rekord Valentino Rossiego z 1997 roku. Legendarny Włoch wygrał wówczas jedenaście wyścigów w najniższej klasie (wtedy 125cc). Teraz Kolumbijczyk ma ich na koncie aż dwanaście, a przed nim jeszcze dwa starty!
Holgado nadal znajduje się na pozycji wicelidera, jednak jego przewaga nad Veijerem zmalała do trzynastu punktów. Czwarty Ortola traci już do rodaka trzydzieści trzy punkty.
Za tydzień wyścig o GP Malezji, a więc przedostatnia eliminacja MŚ!
Wyniki wyścigu | ||||
Pos | Rider | Nat | Team | Time |
1 | David Alonso | COL | CFMOTO GaviotaAspar Team (CFMOTO) | 20m 29.345s |
2 | Luca Lunetta | ITA | SIC58 Squadra Corse (Honda) | +0.353s |
3 | Collin Veijer | NED | Liqui Moly Husqvarna Intact GP(Husqvarna) | +0.522s |
4 | Ivan Ortola | SPA | MT Helmets – MSI (KTM) | +0.936s |
5 | Taiyo Furusato | JPN | Honda Team Asia (Honda) | +1.683s |
6 | David Munoz | SPA | BOE Motorsports (KTM) | +2.492s |
7 | Joel Kelso | AUS | BOE Motorsports (KTM) | +2.806s |
8 | Scott Ogden | GBR | FleetSafe Honda MLav Racing (Honda) | +5.022s |
9 | Stefano Nepa | ITA | LEVELUP – MTA (KTM) | +7.641s |
10 | Tatsuki Suzuki | JPN | Liqui Moly Husqvarna Intact GP (Husqvarna) | +8.308s |
11 | Ryusei Yamanaka | JPN | MT Helmets – MSI (KTM) | +9.040s |
12 | Daniel Holgado | SPA | Red Bull GASGAS Tech3 (GasGas) | +11.640s |
13 | Riccardo Rossi | ITA | CIP Green Power (KTM) | +11.697s |
14 | Filippo Farioli | ITA | SIC58 Squadra Corse (Honda) | +14.989s |
15 | Jacob Roulstone | AUS | Red Bull GASGAS Tche3 (GasGas) | +17.090s |
16 | Jose Antonio Rueda | SPA | Red Bull KTM Ajo (KTM) | +16.945s |
17 | Tatchakorn Buasri | THA | Honda Team Asia (Honda) | +17.626s |
18 | Xabi Zurutuza | SPA | Red Bull KTM Ajo (KTM) | +19.434s |
19 | Nicola Carraro | ITA | LEVELUP – MTA (KTM) | +19.191s |
20 | David Almansa | SPA | Kopron Rivacold Snipers Team (Honda) | +19.244s |
21 | Matteo Bertelle | ITA | Kopron Rivacold Snipers Team (Honda) | +19.667s |
22 | Adrian Fernandez | SPA | Leopard Racing (Honda) | +43.606s |
23 | Noah Dettwiler | SWI | CIP Green Power (KTM) | +43.672s |
24 | Angel Piqueras | SPA | Leopard Racing (Honda) | DNF |
25 | Joel Esteban | SPA | CFMOTO Gaviota Aspar Team (CFMOTO) | DNF |
26 | Eddie O’Shea | GBR | FleetSafe Honda MLav Racing (Honda) | DNF |
Już po stosunkowo krótkiej obserwacji jego ścigania widać było, że pojawił się gość który jedzie w najmniejszej klasie skutecznie jak tylko kilku przed nim w historii ostatnich dziesięcioleci.
Tacy goście niemal zawsze robią różnicę póżniej w królewskiej.
Długa droga jeszcze przed nim ale dla mnie osobiście ma jeszcze jedną zaletę,
lubię Kolumbijskich kierowców od czasów J. P. Montoyi w F1 no i to nie Hiszpan czy Włoch.
Dobrze dla zasięgu Moto GP
Nie do końca zgadza się ten rekord, Rossi wygrał 11 z 15 wyścigów, Alonso wygrał 12 z 18 , więc procentowo (statystycznie) Rossi nadal ma najwięcej wygranych.
To jest rekord w liczbie zwycięstw, nie da się do niego podejść inaczej niż w jeden możliwy sposób. Procentowo to będzie po prostu inny rekord.
Nie trzeba mieć kontaktu z motocyklem, aby prawidłowo zaliczyć linię mety. Jakoś w tym lub poprzednim sezonie zmieniono regulamin w tym aspekcie.
No właśnie, wg oficjalnej strony www Taiyo Furusato zdobył 11 pkt czyli zaliczono piąte miejsce.