Andrzej Chmielewski, dwukrotny motocyklowy mistrz Polski, w najbliższy weekend rozpocznie decydującą fazę sezonu, startując w ósmej z dziesięciu rund Pucharu Świata Superstock 1000 na torze Nurburgring w Niemczech.
Ostatni raz swojego Ducati w specyfikacji Superstock 1000, jedyny Polak w stawce dosiadał na początku sierpnia na brytyjskim torze Silverstone. 23-latek wykorzystał wakacyjną przerwę, aby zadebiutować w mistrzostwach świata klasy Supersport podczas niedawnej rundy w Moskwie, w barwach lubelskiego zespołu Bogdanka PTR Honda.
Na decydującą, ostatnią fazę sezonu, Chmielewski wraca jednak pod skrzydła włoskiej ekipy Ducati Red Devils Roma, gotowy, aby w trzech kończących tegoroczną rywalizację wyścigach, walczyć o jak najlepsze rezultaty.
W najbliższy weekend Polak wystartuje na legendarnym, niemieckim torze Nurburgring, licząc na finisz w pierwszej dziesiątce w niedzielnym wyścigu i awans w klasyfikacji generalnej, w której zajmuje obecnie siedemnaste miejsce.
Niedzielne zmagania o godzinie 10:30 będzie można obejrzeć na żywo na antenie Eurosportu 2. Więcej o Andrzeju Chmielewskim na jego fan page’u pod adresem www.facebook.com/AChmielewski37
Andrzej Chmielewski:
„Debiut w mistrzostwach świata klasy Supersport był dla mnie ciekawym doświadczeniem, ale teraz koncentruję się już na końcówce sezonu w mojej etatowej kategorii. Na torze Nurburgring startowałem tylko raz i choć pamiętam, że dobrze się na nim czułem i odpowiadał mojemu stylowi jazdy, wiem, że czeka mnie nauka jego konfiguracji praktycznie od zera. Dwuletnia przerwa w startach oraz przesiadka na większy motocykl oznaczają, że w tym sezonie uczę się każdego toru praktycznie od nowa. Jestem jednak zmotywowany przed końcową fazą sezonu i jak zwykle liczę na finisz w pierwszej dziesiątce. Nie mam nic przeciwko deszczowym zmaganiom, ale jeśli faktycznie ma padać, mam nadzieję, że pogoda będzie stała przez cały weekend.”
Informacja prasowa