Darryn Binder przechodzi do MotoAmerica!

Darryn Binder po dziesięciu latach opuszcza Motocyklowe MŚ! Reprezentant RPA przejdzie do MotoAmerica – amerykańskiej serii Supersportów. Młodszy z braci Binderów będzie ścigać się na motocyklu Ducati.

Darryn Binder po raz pierwszy w MMŚ pojawił się w 2015 roku. Reprezentant RPA w Moto3 startował aż do 2021 roku. W tym czasie sześciokrotnie stanął na podium i trzykrotnie wywalczył pole position. Podczas GP Katalonii 2020 sięgnął po jedyną w karierze wygraną. Sezon 2021 był najmocniejszy w wykonaniu Darryna – z dorobkiem 136. pkt został sklasyfikowany na 7. miejscu.

Kliknij, aby pominąć reklamę

Binder otrzymał szansę startów w MotoGP od zespołu RNF Yamaha! Darryn skorzystał z otrzymanej szansy, idąc drogą Jacka Millera. Opuszczenie klasy Moto2 nie wyszło jednak Binderowi na dobre – Południowoafrykańczyk punktował w zaledwie trzech wyścigach. Z dorobkiem zaledwie 12. pkt zajął odległą 24. pozycję.

Po zaledwie jednym sezonie Darryn utracił posadę w kategorii królewskiej. Trafił więc do Moto2, gdzie reprezentował barwy niemieckiej ekipy IntactGP. W drugim starcie o GP Argentyny Darryn przeciął linię mety na wysokim szóstym miejscu. Wywrotka i wynikająca z niej kontuzja podczas trzeciego weekendu o GP Ameryk skomplikowała jednak dalszą część sezonu Bindera. Reprezentant RPA opuścił łącznie cztery wyścigi. Z dorobkiem zaledwie 34. pkt został sklasyfikowany na 20. pozycji.

Drugi rok startów w IntactGP nie przyniósł znacznej poprawy. Choć Binder uniknął kontuzji, to nie włączył się do walki o coś większego. Południowoafrykańczyk zaledwie pięć wyścigów ukończył w czołowej dziesiątce. Najlepiej spisał się w GP Indonezji, gdzie wywalczył piątą lokatę. Sezon zakończył na 19. miejscu z dorobkiem 55. pkt.

Kliknij, aby pominąć reklamę

Ostatni sezon w Moto2 Darryn zaliczył w barwach Gresini Moto2. Po raz kolejny GP Ameryk okazało się dla niego pechowe. Kolejna wywrotka i w konsekwencji kontuzja. Co ciekawe, w GP Argentyny ponownie przeciął linię mety na szóstej pozycji! W trakcie dwudziestu dwóch wyścigów reprezentant RPA zaledwie pięć startów zakończył z punktami. Młodszy z braci Binderów ponownie uplasował się na 24. lokacie, tym razem mając na koncie zaledwie 19. pkt. W przyszłym roku Darryn skończy już 28. lat. Nie dziwi więc fakt, że nie otrzymał kolejnej szansy w klasie pośredniej.

Binder otrzymał szansę startów w MotoAmerica – amerykańskiej serii Supersport. Południowoafrykańczyk będzie ścigać się w barwach Warhorse Ducati. 27-latek jest podekscytowany nowym wyzwaniem: „Jestem bardzo podekscytowany rozpoczęciem tego nowego rozdziału z Warhorse Ducati. Moja podróż przez Moto3, Moto2 i MotoGP wiele mnie nauczyła. Czuję się więc gotowy, by wykorzystać to doświadczenie w MotoAmerica. Panigale V2 to motocykl o udowodnionej prędkości i historii. Nie mogę się więc doczekać współpracy z tym zespołem w nowych mistrzostwach”.

Darryn wierzy, że będzie w stanie walczyć w czołówce już od pierwszego sezonu: „Cel jest prosty. Ścigać się w czołówce, czerpać przyjemność z walki i zbudować coś silnego na przyszłość. Jestem wdzięczny za szansę i zaufanie, jakim obdarzył mnie nowy zespół. Jestem w pełni zmotywowany, aby jak najlepiej wykorzystać najbliższy sezon!”.

Czy Darryn Binder będzie liczył się w walce o tytuł mistrzowski już w pierwszym sezonie? Czas pokaże. Życzymy mu jednak wszystkiego najlepszego na nowej, wyścigowej drodze!

Kliknij, aby pominąć reklamę

Źródło: crash.net

Powiązane artykuły

2 komentarzy

Dodaj komentarz

Back to top button