Home / Inne / ETC,Walencja: Uriarte i Carpe z premierowymi zwycięstwami! Cruces utrzymuje prowadzenie w tabeli

ETC,Walencja: Uriarte i Carpe z premierowymi zwycięstwami! Cruces utrzymuje prowadzenie w tabeli

Brian Uriarte i Alvaro Carpe zapisali na swoje konto pierwsze zwycięstwa w European Talent Cup na torze imienia Ricardo Tormo w Walencji. Co ciekawe, drugi z wyścigów zakończyli wywrotkami. Dwukrotnie na podium znalazł się zdobywca pole position Hugo Millan Garcia. W pierwszym starcie w pierwszej trójce znalazł się Xabi Zurutuza, natomiast w drugim lider tabeli Adrian Cruces, który utrzymał prowadzenie w klasyfikacji generalnej mistrzostw. Oleg Pawelec do mety dojechał w drugim wyścigu, przecinając linię mety na dziewiętnastej lokacie. Jego brat Milan nadal pauzuje przez kontuzję. Do wyścigu ponownie nie zakwalifikował się Jeremiasz Wojciechowski. Niespełna 13-letni zawodnik wyraźnie poprawił się jednak w stosunku do konkurencji względem portugalskiego toru.

W pierwszym wyścigu w grze o zwycięstwo liczyło się aż dziesięciu zawodników. Na metę niemal jednocześnie wjechali zdobywca pole position Alex Millan Garcia, Maximo Martinez i Brian Uriarte. Najlepiej napędził się ten trzeci, dzięki czemu sięgnął po pierwszą wygraną w karierze. Co ciekawe, młody reprezentant Półwyspu Iberyjskiego dopiero w sierpniu skończy 13 lat. Tuż za nimi dojechali Xabi Zurutuza, Joel Esteban, Adrian Cruces, Angel Piqueiras oraz David Almansa. Jako dziewiąty linię mety przeciął Argentyńczyk Marco Morelli. Na ostatnim zakręcie „na deskach” wylądował znajdujący się w czołówce Roberto Garcia. Do mety po raz kolejny nie dojechał Alvaro Carpe, który podobnie jak w Estoril, prowadził do tego czasu wyścig. Tym razem dopadły go jednak problemy techniczne.

Mocnym startem wyścig rozpoczął Jacob Roulstone. Seria błędów na pierwszych okrążeniach sprawiła jednak, że Australijczyk wypadł poza czołową dziesiątkę. Ostatecznie linię mety przeciął jako dwunasty. Wyścigu do udanych nie zaliczy również Alberto Fernandez. Brak tempa i kara long-lap za falstart sprawiła, że zajął dopiero dziesiątą pozycję. Pozostałe punkty wywalczyli kolejni z reprezentantów gospodarzy, Gonzalo Perez i Cesar Parilla oraz Niemiec Phillip Tonn i Fin Rico Salmela.

Kliknij, aby pominąć reklamy

Nasz reprezentant, Oleg Pawelec, wyścig zakończył „na deskach” w ostatnim zakręcie wyścigu. Do mety nie dojechali po wywrotkach także Amerykanin Kristian Daniel Jr oraz Włoch Alessandro Sciarretta.

W drugim wyścigu o zwycięstwo walczyło czterech zawodników. Do ostatniego zakrętu na czele jechał Angel Piqueiras, który miał nawet ostrzeżenie na przekraczanie limitów toru. „Pod łokieć” wcisnął mu się jednak Alvaro Carpe, który w ten sposób wytrącił z równowagi rodaka. Piqueiras źle wyszedł na prostą start-meta i nie dość, że wyprzedzili go Adrian Cruces oraz Hugo Millan Garcia, to na dodatek zaliczył „wysiadkę” i upadek. Carpe po pechowym pierwszym starcie sięgnął po premierową wygraną w karierze.

Kolejne pozycje zajęli Xabi Zurutuza, Roberto Garcia i Jacob Roulstone. Australijczyk ponownie zaczął wyścig z „wysokiego C” i nie popełnił podobnych błędów, co w pierwszym starcie. Nie miał jednak tempa na walkę o podium. Czołową dziesiątkę dopełnili Phillip Tonn, Joel Esteban, Alberto Fernandez i Marco Morelli. Pozostałe punkty wywalczyli Cesar Parilla, Gabin Planques, Paul Alsina, Rico Salmela i Demis Mihaila.

Do mety po upadku tym razem nie dojechał zwycięzca pierwszego wyścigu Brian Uriarte. Bez punktów rywalizację zakończył także Maximo Martinez, który musiał startować z boksów po problemach z motocyklem. Nasz reprezentant Oleg Pawelec tym razem dojechał do mety, kończąc wyścig na dziewiętnastym miejscu.

Źródło: www.fimcevrepsol.com

Kliknij, aby pominąć reklamy

AUTOR: Kamil Skoczylas

Komentarze: 1

Dodaj komentarz

Niniejsza strona internetowa korzysta z plików cookie. Pozostając na tej stronie wyrażasz zgodę na korzystanie z plików cookie. Dowiedz się więcej w Polityce prywatności.
163 zapytań w 2,101 sek