Enea Bastianini wygrał oba piątkowe treningi i wydaje się być głównym faworytem przed zbliżającymi się kwalifikacjami o Grand Prix Aragonii.
17-letni Włoch po zwycięstwie w San Marino nabrał wiatru w żagle i wygląda na bardzo zmotywowanego. Jego strata do lidera mistrzostw Danny’ego Kenta wynosi sporo, bo 55. punktów, ale Bestia na pewno nie podda się bez walki i w każdym z pozostałych pięciu wyścigów postara się wypaść jak najlepiej.
„Jestem szczęśliwy, ponieważ dzisiaj byliśmy szybcy zarówno na twardych jak i na miękkich oponach. Rano sytuacja była nieco lepsza w porównaniu do popołudnia, ponieważ później temperatura wzrosła i wiał wiatr w zupełnie innym kierunku. Weekend rozpoczął się dobrze, ale możemy się jeszcze poprawić. Teraz będziemy analizować wszystkie dane, aby zobaczyć gdzie możemy być jeszcze szybsi. Pod koniec drugiego treningu niestety upadłem po kontakcie z Ono. Nic poważnego, ale najważniejsze, żeby unikać takich sytuacji podczas kolejnych treningów” – powiedział po FP2 Bastianini
Źródło:motogp.com