Nowy zespół Valentino Rosiego już w drugiej tegorocznej rundzie mógł świętować podium – Romano Fenati przekroczył linię mety GP Ameryk zaledwie 0.069s za Jackiem Millerem.
Rossi pogratulował Fenatiemu tuż obok nitki toru już na okrążeniu zjazdowym po zakończeniu wyścigu. Drugi z zawodników zespołu – Francesco Bagnaia – zajął dobre siódme miejsce.
„Jestem bardzo zadowolony z Romano i całego zespołu. Także z siódmej pozycji (Bagnai). Wszyscy pracowali naprawdę świetnie. Ale to Romano zrobił dzisiaj różnicę. Pojechał naprawdę, naprawdę świetny wyścig.” – przyznał jeszcze w niedzielę Valentino Rossi.
Dziewięciokrotny mistrz świata docenił także rywala – Jacka Millera. Australijczyk wygrał już po raz drugi. „Także pojechał świetnie. Jestem wielkim fanem Jacka Millera. To świetny gość.” – dodał Rossi.
Fot. crash.net