Dani Pedrosa, żółtodziób w klasie MotoGP w teamie Repsol Honda, jest już wskazywany przez Valentino Rossiego jako jednego z głównych konkurentów do tytułu mistrza w sezonie 2006. Dani ukończył kolejne 185 okrążenia na nowej RC211V podczas trzeciego dnDani Pedrosa, żółtodziób w klasie MotoGP w teamie Repsol Honda, jest już wskazywany przez Valentino Rossiego jako jednego z głównych konkurentów do tytułu mistrza w sezonie 2006. Dani ukończył kolejne 185 okrążenia na nowej RC211V podczas trzeciego dnia testów, kilka dni temu w Sepang (Malezja).
W tym wywiadzie obecny mistrz świata klasy 250cc opisuje testy, wyjaśnia zmiany w jego kondycji fizycznej i w stylu jazdy, określa jakich używał opon w czasie ustanowienia imponujących czasów okrążeń, jak wygląda jego nastawienie do nadchodzących testów IRTA i wiele więcej…
Redaktor:
Po pierwsze Dani, powiedz mi co myślisz o nowych kolorach Repsol Honda, w których jechałeś pierwszy raz w tym tygodniu?
Dani Pedrosa:
Podobają mi się, zwłaszcza błękitny niebieski, kocham ten kolor. Motocykl jest naprawdę ładnie zaprojektowany. Może przednia część nie jest zbyt przekonywująca, gdyż poprzednio w tym miejscu było więcej niebieskiego. Ogólnie podoba mi się, to piękny motocykl.
R:
Czy zaczyna Ci się już podobać jazda na nowym motocyklu?
Dani Pedrosa:
Jeszcze nie, ponieważ nigdy zbyt bardzo nie lubiłem testów przedsezonowych. To monotonna praca: musisz robić długie przerwy, potem zrobić parę okrążeń, wrócić do garażu, znowu czekać, znowu wyjechać na tor… Wydaje mi się, że lepiej się bawię, kiedy zaczyna się wyścig, ponieważ tempo wyścigu to zupełnie co innego.
R:
Co z twoją kondycją fizyczną? Czy poprawiła się w stosunku do poprzednich testów? Czy Twoje ręce są już bardziej umięśnione?
Dani Pedrosa:
Nie miałem zbyt wiele czasu na trening w siłowni, ponieważ dużo podróżowałem i testowałem, nie można już bardziej nadwerężać ciała. Pracowałem intensywnie przez ostatnie 3 tygodnie i praktycznie nie ma lepszego ćwiczenia jak jazda na motocyklu. Dodawanie gazu, hamowanie i trzymanie trakcji robi swoje. Trzeba także poświęcić trochę siły przy przerzucaniu motocykla ponieważ jest cięższy od tego z klasy 250cc którym jeździłem poprzednio.
Moje ręce przyzwyczajają się do wysiłku, ale problem polega na tym, że wilgotność powietrza jest o wiele większa w porównaniu do poprzedniego razu, kiedy tutaj byliśmy. Ręce bardzo się pocą i schodzi zrogowacenie naskórka. Trzeba uważać żeby nie powstały rany, ponieważ bardzo bolą i przeszkadzają w czasie trzymania kierownicy.
R:
Jak minęły ostatnie trzy dni testów w Sepang? Wyjeżdżasz zadowolony?
Dani Pedrosa:
Powiedzmy, że pierwszy dzień i połowa następnego były pozytywne, byliśmy w stanie wykonać wiele dobrych testów i wyciągnąć z nich wnioski. Reszta czasu była, trochę frustrująca, ponieważ deszcz przerywał nam pracę i nie byliśmy w stanie przeprowadzić testu opon, nie mówiąc już o symulacji wyścigu.
R:
Ogólnie Twoje okrążenia w trakcie minionych testów były bardzo dobre (w czasie testów w Sepang Dani był drugim najszybszym zawodnikiem na Hondzie, a w ogólnej klasyfikacji był piąty, z różnicą 0.23 sek do lidera). Używałeś opon kwalifikacyjnych czy przeznaczonych do wyścigu?
Dani Pedrosa:
W czasie tych trzech dni używałem tylko i wyłącznie opon przeznaczonych do wyścigu. Od czasu mojego przejścia do klasy MotoGP tylko jednego dnia testowałem opony kwalifikacyjne, było to w czasie pierwszego testu w Sepang, trzy tygodnie temu.
R:
Następne testy będą się odbywać w Hiszpanii: trzy dni w Barcelonie i następne trzy w Jerez. Czy jesteś zadowolony z tego, że pierwszy raz będziesz prowadził RCV przed swoją publicznością?
Dani Pedrosa:
Prawda jest taka, że będę trochę zmęczony po tylu podróżach i maratonie okrążeń w Sepang.
Cieszę się, że zmieniamy tor ponieważ testy tylko na jednym kończą się rutyną, a ważne jest aby zobaczyc wyniki w innych miejscach. Miejmy nadzieję, że wszystko będzie dobrze podczas nadchodzących testów w Hiszpanii. Będziemy jeździć w o wiele niższych temperaturach w porównaniu z Sepang więc zobaczymy, co się stanie.
R:
Czy pierwsze oficjalne testy IRTA, które odbędą się za kilka tygodni będą dla Ciebie ważne?
Dani Pedrosa:
Tak, wszystkie pozostałe testy też są ważne, ponieważ nie zostało wiele czasu do pierwszego wyścigu. Ze zmianą toru zobaczymy jak zachowują się nowe części w motocyklu: przykładem mogą być opony, które zamierzamy użyć mają inny skład i inaczej się zachowują, są dla mnie czymś kompletnie nowym. Na tych torach asfalt bardzo się różni i Michelin na pewno sprowadzi dużą ilość opon do testowania. Potem jedziemy do Jerez, a dwa tygodnie później będziemy ścigać się w zawodach GP, wiec te testy będą bardzo ważne.
R:
W listopadzie, po Grand Prix Walencji, zamieniłeś motocykl typu 250cc na Hondę RCV klasy MotoGP. Od tego czasu, jakie zmiany zaszły w Twoim stylu jazdy oraz kondycji fizycznej?
Dani Pedrosa:
Posunąłem się do przodu w obydwóch dziedzinach, ale nie były to wielkie postępy. Jeśli chodzi o kondycję i wysiłek fizyczny to jeżdżę teraz bardziej sztywno w porównaniu z początkami na RCV, ale brakuje mi siły, ponieważ nie maiłem wiele czasu na siłownię. Pomiędzy wakacjami miałem grudzień, aby odpocząć, a styczeń i luty na testy. Jeśli chodzi o mój styl jazdy na motocyklu to polepszył się, ale to normalne, ponieważ automatycznie przyzwyczajam się do maszyny, do opon i czuję się coraz pewniej. Nie była to jakaś spektakularna ewolucja, tylko mały krok na przód.
R:
Na koniec chciałem zapytać czy planujesz kilka dni odpoczynku w Barcelonie lub Londynie?
Dani Pedrosa:
Jak na razie ani jedno ani drugie, ponieważ teraz na prawie tydzień wybieram się do Japonii. Odbędzie się tam impreza organizowana przez Hondę. Wezmą w niej udział wszyscy kierowcy tej firmy, a wszystko aby uczcić rozpoczęcie sezonu 2006. Po wizycie w Azji planuję spędzić parę dni w Londynie, a potem udam się na testy do Barcelony.
Tłumaczenie: V-RAPTOR
Źródło: www.crash.net