MOTOGP.PL motogp, motocykle, ścigacze, superbike, wsbk, wyścigi motocyklowe
Do tej pory sezon 2008 dostarcza zespołowi Polaris World wiele emocji. W obu klasach — zarówno w 125cc jak i w 250cc — chwile radości i triumfu przeplatają się z upadkami i awariami.
W odróżnieniu od sezonu 2007, który dla Pasiniego zaczął Do tej pory sezon 2008 dostarcza zespołowi Polaris World wiele emocji. W obu klasach — zarówno w 125cc jak i w 250cc — chwile radości i triumfu przeplatają się z upadkami i awariami.
W odróżnieniu od sezonu 2007, który dla Pasiniego zaczął się koszmarnie, początek obecnych mistrzostw był wielce obiecujący. Pasini wygrał nocny wyścig w Katarze, zdobył też drugą pozycję w Jerez, oraz dwukrotnie — w Chinach i we Francji — stawał na najniższym stopniu podium. Jednak nieukończone wyścigi, w tym ten ostatni w czasie Grand Prix San Marino sprawiły, że Włoch w klasyfikacji generalnej mistrzostw świata spadł na szóstą lokatę.
Tymczasem w klasie 125cc Bradley Smith zasłynął ze świetnych kwalifikacji. Brytyjczykowi udało się zdobyć trzy podia, jednak nie wygrał jeszcze Grand Prix. Również i jego nie opuszczały pechowe zdarzenia.
W wywiadzie dla motogp.com manager zespołu Polaris World ocenił sezon i stwierdził, iż ma zamiar utrzymać dotychczasowy skład temu na sezon 2009.
”W chwili obecnej wychodzimy z założenia, że chcemy mieć taką samą strukturę zespołu w następnym sezonie. Jesteśmy dość zadowoleni z obecnego zespołu i dotychczasowych wyników. Mamy tymczasowe umowy z zawodnikami na 2009rok i jeśli nie będzie żadnych większych zmian, wszystko zostanie jak jest.” – powiedział Jose Maria de la Puerta.
Hiszpan kontynuował: ”Jesteśmy zadowoleni z Matii i Bradleya. Mattia przeniósł się do wyższej klasy 250cc, a Bradley, mimo iż już wcześniej startował w klasie 125cc, to jednak robił to na innym motocyklu, innego producenta, więc jesteśmy zadowoleni z wyników, jakie osiągnęli.”
Na temat oczekiwania na pierwsze zwycięstwo Bradleya, de la Puerta dodał : ”Mam nadzieję, że to stanie się wkrótce. Bradley jest szybki i regularnie pokazuje to w praktyce. Miał trochę oecha w kilku wyścigach i potrzebuje więcej doświadczenia, ale to normalne, ma 17 lat. Ogólnie ma dobry sezon i mamy nadzieję, że wygra po raz pierwszy jeszcze w tym roku.”
