Hiroshi Aoyama nie ukrywał wielkiej radości po niedzielnym zwycięstwie w wyścigu Grand Prix Hiszpanii.
Wyścig dla Japończyka nie rozpoczął się najlepiej. Startował z szóstej pozycji startowej i od samego początku musiał odrabiać straty. Jednak szybkoHiroshi Aoyama nie ukrywał wielkiej radości po niedzielnym zwycięstwie w wyścigu Grand Prix Hiszpanii.
Wyścig dla Japończyka nie rozpoczął się najlepiej. Startował z szóstej pozycji startowej i od samego początku musiał odrabiać straty. Jednak szybko dogonił swoich rywali i stał się bohaterem wyścigu.
Atmosfera wyścigu była bardzo gorąca — Hiroshi miał przeciwko sobie 120 tysięczny tłum Hiszpanów wpatrzonych w swojego ulubieńca, lokalnego faworyta Alvaro Bautistę. Również na Hiszpanie ciążyła wielka presja — bardzo chciał wygrać dla zgromadzonych fanów ten domowy wyścig.
Przez większą część wyścigu czwórka zawodników miała największe szanse na wygraną. Oprócz Aoyamy i Bautisty walczyli Marco Simoncelli i Hector Barbera. Jednak na ostatnich okrążeniach już tylko Japończyk i Hiszpan liczyli się w walce o najwyższy stopień podium. Sytuacja wyjaśniła się na ostatnim okrążeniu — Hiroshi precyzyjnie zaatakował Bautistę, któremu nie udało się już skutecznie kontratakować.
Była to sytuacja przeciwna do zaistniałej w czasie Grand Prix Japonii, kiedy to Bautista pokonał długo prowadzącego Aoyamę.
Na temat wyścigu Aoyama powiedział: „To była naprawdę zacięta walka do samego końca. Byłem bardzo zmotywowany, ponieważ w ostatnim wyścig w Japonii, który był moim domowym wyścigiem Alvaro pokonał mnie i zdobyłem tylko drugie miejsce. Chciałem więc pokonać go w jego domowym wyścigu i udało mi się to i jestem bardzo szczęśliwy z tego powodu.”
”Było to trudne i ekscytujące Grand Prix, jednak wszystko poszło dobrze aż do ostatniego okrążenia, ostatniego zakrętu. Byłem naprawdę zadowolony z motocykla i opon, sprawowały się bardzo dobrze. W sobotę w kwalifikacjach sytuacja była dość skomplikowana, jednak odpowiednio pogotowaliśmy motocykl do wyścigu i jechało się bardzo dobrze. „ – zakończył
W klasyfikacji generalnej Hiroshi Aoyama wyprzedza o cztery punkty Alvaro Bautistę.