Pol Espargaro przyznał, że myśli o zmianie zespołu przed sezonem 2017, ma jednak zamiar poczekać i zobaczyć, jak będzie wyglądać rynek, gdy posady będą zmieniać kolejni zawodnicy.
Młodszy z braci Espargaro jeździ w tym roku bardzo równo i zajmuje w klasyfikacji generalnej znakomite czwarte miejsce, mając za sobą Daniego Pedrosę, obu reprezentantów Ducati, a także resztę zawodników zespołów satelickich. Mimo teoretycznie dobrej pozycji w klasyfikacji, Pol nie jest brany pod uwagę jako następca Jorge Lorenzo w fabrycznym zespole Yamahy.
Espargaro ma bezpośredni kontrakt z Yamahą. Jego obecny partner zespołowy Bradley Smith ogłosił już, że po sezonie kończy przygodę z Tech 3 i przechodzi do fabrycznej stajni KTM. W ostatnich wyścigach Brytyjczyk nie błyszczy. W kwalifikacjach w Jerez uplasował się daleko za Polem.
Hiszpan jest łączony z przejściem do zespołu Sito Ponsa, który stara się i jest faworytem w wyścigu o ostatnie wolne miejsce w MotoGP przed sezonem 2017. Włodarze MotoGP chcą, by stawka królewskiej kategorii ustalona była na poziomie 24 motocykli.
„To prawda, że mamy kilka możliwości i nie dotyczą one Yamahy. Nie mogę przestać myśleć o tych opcjach. Pojawiło się kilka ofert, ale nie mogę jeszcze powiedzieć, „w porządku, idę tam”. Musimy trochę poczekać. Ostatnie wyścigi były dla mnie dobre, jestem w dobrej formie i pokazałem, że gdy wszystko idzie po mojej myśli, to mogę spisywać się jeszcze lepiej.” – powiedział Espargaro, który do GP Hiszpanii wyruszy z ósmego pola.
„Wszystko jest otwarte. Przejście Jorge (Lorenzo) do Ducati sprawiło, że wiele rzeczy jest możliwych. Ruch Jorge był pierwszy, teraz czas na innych. Zobaczymy co się stanie, mamy jeszcze w stawce zawodników, którzy są bardziej popularni ode mnie.” – dodał czwarty zawodnik sezonu.
Źródło: crash.net
Gdyby Viniales wybrał Yamahę to Suzuki mogłoby się dogadać z Polem. Ciekawe byłoby zobaczyć jego i Aleixa w jednym zespole.
Dla mnie zawsze był przereklamowany i choć mało kto mi wierzył, to po zeszłorocznym sezonie chyba sporo osób podzieli moją opinię :D
Chyba trochę za dużo wody sodowej.Zwlaszcza po kontrakcie Lorka z Ducati.
Polerst a pamiętasz moto2?Nie jestem specjalnie fanem gościa ale w niższych klasach pokazywał ze potrafi jeździć. Nie odnalazł się w motogp jak MM czy inni lepsi ale mówić ze jest przereklamowany? Chciałbym mieć choć jednego Polaka aż tak przereklamowanego;-)
Aleix będzie mocno optował za Polem w Suzuki…