Bezzecchi: „W końcu mogę ściąć tego wąsa.” Wypowiedzi zawodników po 1000. GP

Marco Bezzecchi został zwycięzcą dramatycznego wyścigu o Grand Prix Francji! Drugie miejsce zajął wczorajszy zwycięzca Jorge Martin, a wywrotka Marca Marqueza na dwa okrążenia przed końcem sprawiła, że na podium 1000. GP pojawił się także lokalny bohater – Johann Zarco. Wyścig pełen incydentów ukończyło zaledwie 13 zawodników. Pełne wyniki znajdziecie tutaj, natomiast poniżej wypowiedzi zawodników po historycznym, 1000. GP, którzy udają się teraz na trzytygodniową przerwę, przed GP Włoch.

Marco Bezzecchi: P7 (start) -> P1 (finisz): „Jest fantastycznie! Przede wszystkim dlatego, że w końcu mogę ściąć tego wąsa, którego bardzo nie lubię. Zakład zakończony! Wyścig też był fantastyczny, bardzo dobrze wystartowałem, co bardzo ułatwiło mi walkę w grupie. Później po prostu narzuciłem własny rytm, i czułem się bardzo dobrze na motocyklu. To zwycięstwo dedykuję mojemu zespołowi i  wszystkim kibicom.”

Jorge Martin: P5 -> P2: „To był naprawdę ciężki wyścig dla mnie. Na początku wyścigu pojechałem prosto, prawie się przewróciłem z Marinim, spadłem  chyba na 10. pozycję. Później krok po kroku wracałem, szło mi naprawdę dobrze. Widziałem sporo wywrotek więc byłem zrelaksowany. I kiedy dojechałem do Marqueza wiedziałem, że to będzie świetna walka. Wyprzedziliśmy się chyba z dziesięć razy, ale w końcu wykonałem manewr w dobrym miejscu, i później usłyszałem, że się przewrócił, więc próbowałem utrzymać Johanna za sobą. Tak czy inaczej, to był ciężki wyścig, podobała mi się ta walka. Kończę na drugim miejscu, moje pierwsze podium sezonu. Teraz skupiamy się na następnym wyścigu.”

Johann Zarco: P9 -> P3: „To fajne uczucie! Było ciężko, pod koniec wyścigu jechałem na limicie, żeby dogonić Jorge i Marka. Nie chciałem popełnić żadnego błędu, na szczęście błąd popełnił Marc. Myślałem jeszcze o ataku na mojego kolegę z zespołu, ale był całkiem mocny, więc trzecie miejsce było w porządku. Start też był dobry, ale w szóstce Alex Marquez dojechał zbyt szybko do zakrętu, więc uniknąłem go, ale wszystko co zyskałem na początku, straciłem w La Chapelle. Fernandez był też całkiem szybki, ciężko było go wyprzedzić. Podium tutaj, w GP Francji, dodatkowo podium w 1000. GP, to dla mnie honor, jestem bardzo dumny.”

Augusto Fernandez: P12 -> P4: „Jestem bardzo szczęśliwy po całym weekendzie, który mieliśmy. Wczoraj przejechaliśmy bardzo dobre kwalifikacje, ale potem przewróciłem się w sprincie, a także podczas porannej rozgrzewki. Nie było to dla mnie łatwe, bo straciłem trochę pewności siebie, ale spróbowałem się zresetować i wystartowałem do wyścigu wiedząc, że mam tempo, by walczyć o coś fajnego. Trochę się zdziwiłem, bo moje tempo było dzisiaj naprawdę dobre, motocykl był świetny i dobrze się czułem. Chciałbym podziękować zespołowi za całą pracę, którą wykonuje od początku sezonu. Dzisiejszy wynik oznacza, że zmierzamy w dobrym kierunku i wciąż się rozwijamy. Dziękuję wszystkim.”

Brad Binder: P10 -> P6: „Miałem naprawdę wysokie oczekiwania przed wyścigiem. Zaliczyłem fantastyczny start, ale niestety w czwartym zakręcie ktoś uderzył mnie w bok i spadłem z 6-7 miejsca, poza czołową dwudziestkę. Trudno, potem czekała mnie ciężka walka do przejścia. Odrabiałem powoli straty, aż trafiłem na Jacka, wszedłem w tunel aerodynamiczny i nie wyhamowałem do dziewiątki. Musiałem podjąć decyzję, aby się uratować i po prostu przeleciałem przez szykanę. Nie zwolniłem wystarczająco, i za ten błąd dostałem karę dłuższego okrążenia; jeśli pech przychodzi w trójkach, to myślę, że wykorzystałem je w tym wyścigu! Ważne było wtedy, aby pozostać skupionym i dowieźć motocykl do mety.”

Fabio Quartararo: P13 -> P7: „Od połowy wyścigu miałem problem z pompującym przedramieniem. Mogłem być dużo, dużo szybszy. Ale w sumie to jest pozytyw: mogliśmy być szybsi w wyścigu. Planem na Mugello jest użycie tych samych ustawień co dziś. Czuję się rozczarowany, że mogłem osiągnąć lepszy rezultat, ale to prawda, że dzisiaj i wczoraj w Sprincie, moje tempo było całkiem niezłe.”

Marc Marquez: P2 -> DNF: „Jestem bardzo zadowolony z dzisiejszego wyścigu; Mogłem jechać tak, jak jeździłem dawno temu i naprawdę mogłem cieszyć się jazdą na motocyklu. Niestety, finalny wynik nie jest taki, na jaki liczyliśmy, ale cały wyścig spędziłem walcząc, przesuwając limit. Mieliśmy naprawdę pracowity weekend, wykonaliśmy dużo pracy, a podium byłoby świetną nagrodą, szczególnie dla mojego zespołu, który ciągle pracował na maksimum swoich możliwości. Musimy znaleźć coś więcej, aby walczyć w ten sposób w każdy weekend. Jeśli chodzi o wywrotkę, upadłem w siódmym zakręcie, ale zaczęło się już w szóstce, motocykl był niestabilny, przez co nie dojechałem [do siódemki] idealną linią. Myślę, że mieliśmy dzisiaj prawdziwy wyścig MotoGP; to był wspaniały koncert dla wszystkich kibiców, którzy przybyli tutaj w ten weekend.”

Francesco Bagnaia: P1 -> DNF: „To była niefortunna sytuacja, incydent wyścigowy, którego być może moglibyśmy uniknąć, gdyby Maverick mniej zamknął swoją linię, a ja zostawiłem więcej miejsca, tak czy inaczej takie rzeczy mogą się zdarzyć. Spotkaliśmy się z sędziami, co było pozytywnym spotkaniem, które pozwoli nam się poprawić w przyszłości. Dzisiaj byliśmy szybcy, a kiedy doszło do wypadku szukałem miejsca na atak, i później chciałem przycisnąć, ale niestety stało się co się stało, przepraszam. Teraz mamy trzy tygodnie do następnego wyścigu w Mugello, kluczowy wyścig na torze, na którym wygraliśmy w zeszłym roku piękne GP.”

Maverick Vinales: P6 -> DNF: „Ciężko jest opisać ten incydent. Są dwa, trzy punkty widzenia. Co ja mogę powiedzieć, wyprzedziłem go bardzo czysto, później zmieniłem kierunek jazdy i się z nim zderzyłem. Być może mógł zostawić troszkę więcej miejsca w tej sytuacji, ale rozumiem też punkt widzenia Pecco. Tak czy inaczej, myślę że byliśmy bardzo rozemocjonowani po tym wypadku, poza torem też musimy się szanować, oczywiście ścigamy się. Bardziej chodzi mi o szacunek pomiędzy kierowcami, ponieważ na pierwszych okrążeniach, niektórzy stale przekraczają limit, co nie jest dobre, więc mam nadzieję, że sędziowie coś z tym zrobią.

Źródło: inf. prasowe, motogp.com