Home / MotoGP / Binder: „Powinniśmy być dwa razy na podium.” Wypowiedzi po TT Assen

Binder: „Powinniśmy być dwa razy na podium.” Wypowiedzi po TT Assen

Pecco Bagnaia (Ducati) został zwycięzcą 74. TT Assen! Przez większą część wyścigu Włoch przewodził stawce, początkowo przed Bradem Binderem (KTM), a na ostatnich okrążeniach przed drugim na mecie, zwycięzcą wczorajszego Sprintu – Marco Bezzecchim (VR46 Ducati). Trzeci był jednak Aleix Espargaro (Aprilia), który skorzystał na karze Bindera, który po raz kolejny wyjechał poza tor w ósmym zakręcie ostatniego okrążenia. Pełne wyniki znajdziecie tutaj, natomiast poniżej wypowiedzi zawodników po TT Assen.

Francesco Bagnaia: P2 (start) -> P1 (finisz): „Poprawiliśmy się dziś rano, spróbowaliśmy czegoś innego, ponieważ zdaliśmy sobie sprawę, że nasz motocykl w pewnych sytuacjach wymaga innych ustawień, i to zadziałało. Jestem z tego powodu szczęśliwy, także dlatego, że mój zespół dał mi to, o co prosiłem. Naprawdę, dzisiejszy dzień był dość ciężki, bardzo długi, a warunki były bardzo trudne dla opon. Dziś rano w rozgrzewce wszystko było idealne, ale popołudniu tylna opona się ślizgała. Myślałem, że dzieje się tak tylko u mnie, ale potem zobaczyłem, że wszyscy mają podobnie. Szczerze mówiąc, wolę dłuższe wyścigi, ponieważ musisz bardziej wszystkim zarządzać i kontrolować. Czuję się lepiej robiąc to, ponieważ czasami w krótszym wyścigu podejmujesz zbyt wiele ryzyka. W ostatnich kilku wyścigach jesteśmy dużo bardziej konsekwentni, musimy kontynuować w ten sposób. Cieszę się, że mogę zakończyć pierwszą część sezonu na tej pozycji; możemy teraz przystąpić do przerwy letniej, po udanej pierwszej części sezonu.”

Marco Bezzecchi: P1 -> P2: „Co za weekend, jestem zachwycony! Od razu poczułem się tutaj dobrze; zdobyłem pole position, wczoraj zwycięstwo w Sprincie, a dziś podium w GP. Nie wiem co powiedzieć, towarzyszą mi wspaniałe emocje. Pierwszy raz przyjechałem tu z rodziną w 2005 roku, żeby zobaczyć Vale.”

Aleix Espargaro: P6 -> P3: „Zasługujemy na to! Ciężko pracowaliśmy, musimy tak kontynuować. Dzięki dzisiejszemu podium, możemy wyjechać na wakacje spokojniejsi. Dobrze wystartowałem, ale od razu po kontakcie z Marinim straciłem część przedniego skrzydła. W rzeczywistości motocykl był bardzo niestabilny i nie było łatwo utrzymać tempa. Kiedy dogoniłem Brada, starałem się wywierać na nim presję, ponieważ wyprzedzanie nie było łatwe. Wiedziałem, że w końcówce będzie miał problemy z miękką oponą, i faktycznie dużo się ślizgał, przez co dotknął zielonego. Chciałbym zadedykować to podium wszystkim, którzy ze mną pracują i mojej rodzinie. To nie jest prosty sport i bycie otoczonym przez dobrą grupę ludzi jest naprawdę ważne.”

Brad Binder: P5 -> P4: „Szczerze mówiąc, pogodzę się z tą sytuacją, jednak bardzo współczuję całemu mojemu zespołowi. Wykonywali niesamowitą robotę przez cały weekend i dali mi motocykl, którym mogłem się naprawdę dobrze zakwalifikować. Mój start był niesamowity i jakimś cudem sprawiliśmy, że miękka opona działała do samego końca. Powinniśmy być dwa razy na podium. Nie wiem, co robiłem, ale nawet nie zdawałem sobie sprawy, że znowu dotknąłem tego obszaru. Przepraszam zespół, patrzymy na pozytywy, byliśmy silni przez cały weekend, na Silverstone znów damy z siebie wszystko.”

Kliknij, aby pominąć reklamy

Alex Marquez: P9 -> P6: „Dobrze zagraliśmy naszymi kartami: rozwiązaliśmy kilka problemów związanych z moim czuciem podczas rozgrzewki, i wybraliśmy opcję z miękką oponą na wyścig, mimo iż wiedzieliśmy, że będziemy mieli problemy w drugiej części wyścigu. Po 12. okrążeniu było naprawdę ciężko z tylną oponą, ale mimo to udało nam się zdobyć kilka ważnych punktów i zakończyć pierwszą część sezonu z poprawą.”

Takaaki Nakagami: P13 -> P8: „Ogólnie rzecz biorąc, istnieje wiele obszarów motocykla, które musimy poprawić. Nie mogłem cisnąć tak, jak chciałem, ale znalazłem kompromis, który pozwolił mi utrzymywać rytm i nie popełniać błędów. Wierzę, że po przerwie wakacyjnej wypróbujemy różne elementy, które pomogą nam poprawić się w nadchodzących wyścigach.”

Augusto Fernandez: P20 -> P10: „Zaliczyłem dobry start, ale później miałem kontakt z innym zawodnikiem, i w pewnym momencie pojechałem prosto w ostatniej szykanie i wjechałem w żwir. Było naprawdę gorąco i ciężko, nie czułem się zbyt dobrze na motocyklu, więc naprawdę starałem się przetrwać, odzyskać tyle pozycji, ile mogłem. Zdobyliśmy ważne punkty, co dobrze kończy pierwszą połowę sezonu. Mamy potencjał na więcej, więc naszym celem na drugą połowę sezonu będzie zrobienie kolejnego kroku, i częstsze zdobywanie wyższych pozycji.”

Maverick Vinales: P7 -> DNF: „To weekend, który sprawia, że jestem szczęśliwy, nawet po wyścigu. Zacząłem naprawdę mocno i bardzo dobrze zahamowałem do pierwszego zakrętu. Czułem się naprawdę dobrze na motocyklu, który działał całkiem nieźle, więc mocno naciskałem. Przewróciłem się, ponieważ puścił mi przód, a to może się zdarzyć, jeśli decydujesz się naprawdę mocno jechać. W każdym razie wszystko jest dobrze. Musimy nadal szukać granic, jeździć motocyklem na maksa, a takie rzeczy mogą się wydarzyć. Nasz potencjał jest nam znany, i kiedy uda nam się go wykorzystać, możemy walczyć o najwyższe lokaty.”

Fabio Quartararo: P4 -> DNF: „Przewróciłem się i skręciłem łokieć, więc na razie muszę go nosić w temblaku. Takie rzeczy się zdarzają. Łokieć nie będzie się długo goił; stopa będzie wymagała dalszych badań. Normalnie musiałbym mieć operację palca [u stopy]. Przez kilka tygodni będę trochę cierpieć. Popełniłem błąd na początku; czasami chcesz zrobić coś zbyt perfekcyjnie. Nie chciałem zwykłego startu, chciałem idealnego, ale całkowicie go zepsułem. Straciłem przez to wiele pozycji. Potem próbowałem jechać tak jak dziś rano i ich dogonić, ale puścił mi przód. W tej chwili jest to dość bolesne. Ale jeśli weźmiemy pod uwagę to, co dzieje się w tej chwili z lewą stroną mojego ciała, to był to pozytywny weekend: świetne kwalifikacje, świetny wyścig sprinterski, świetna szybkość. Traktuję to jako pozytywny weekend. Mimo kontuzji jechałem na swoim najlepszym poziomie.”

Kliknij, aby pominąć reklamy

Źródła: inf. prasowe

AUTOR: Maciej Marcinkowski

2007 | kontakt: [email protected]

komentarzy 7

  1. Szkoda Bindera, dwa bardzo dobre wyścigi – jako jedyny walczył z koalicja Ducati i dwa razy sędziowie jak w aptece odważyli i wyszło co wyszło. Szkoda tylko że tej aptekarskiej dokładności nie było w przypadku innych sytuacji typu kontakt zawodnik-zawodnik. Generalnie decyzje sędziowskie w tym sezonie to jakaś kompletna tragedia. Nigdy nie wiadomo co sobie akurat przyjmą za wyznacznik.

    • zgadzam się z Tobą, że sędziowanie to bardzo trudne zajęcie i nie że wszystkimi decyzjami się zgadzałem, ale z tego co wiem to w tym przypadku zadziałała elektronika i musieli go wykluczyć :( jak w tenisie, czy siatkówce, to chyba dość sprawiedliwe moim zdaniem :)

      • Ok, tylko Brad pyta czemu w tej samej sytuacji i w tym samym miejscu przekraczając track limit Martin nie dostał kary. Dla tego trochę nie rozumiem zachwytu nad sobą Aleixa. W sobotę chociaż Fabio przyznał że to raczej nie jego zasługa to trzecie miejsce w sprincie. A Aleix nie bardzo …

Dodaj komentarz

Twój adres email nie będzie opublikowany. Wymagane pola oznaczone są gwiazdką *

*

Niniejsza strona internetowa korzysta z plików cookie. Pozostając na tej stronie wyrażasz zgodę na korzystanie z plików cookie. Dowiedz się więcej w Polityce prywatności.
170 zapytań w 1,537 sek