Home / MotoGP / Capirossi zapowiada pokonanie Ducati w sezonie 2008

Capirossi zapowiada pokonanie Ducati w sezonie 2008

Na zorganizowanej przez włoski magazyn La Gazzetta dello Sport konferencji prasowej w Bolonii, Loris Capirossi opowiedział o swoich zmaganiach w związku ze zmianą pojemności motocykli, minionym sezonie oraz planach na 2008 rok.

Trudno byłoNa zorganizowanej przez włoski magazyn La Gazzetta dello Sport konferencji prasowej w Bolonii, Loris Capirossi opowiedział o swoich zmaganiach w związku ze zmianą pojemności motocykli, minionym sezonie oraz planach na 2008 rok.

Trudno było mi się przesiąść z 990cc na 800cc. W przypadku jazdy na 990cc więcej zależało od kierującego, bez problemów i z całkowitym opanowaniem motocykla mogłem wejść w zakręt uślizgiem i od razu dodać gazu, aby wrócić na pozycję przy wyjściu z zakrętu.

Na osiemsetce praktycznie nie ma szans by wejście bokiem w zakręt, dlatego przez cały poprzedni sezon nie mogłem znaleźć skutecznego sposobu aby rozwiązać ten problem. Wjeżdżałem szeroko w zakręt co pozwalało najczęściej moim rywalom mnie wyprzedzić.

Znajdowałem się w trudnej sytuacji, ponieważ mój partner z teamu Casey Stoner był akurat w szczytowej formie, wygrywając wyścig za wyścigiem, więc to logiczne, że zespół skupił się głównie na wspieraniu jego, albo mówiąc inaczej — dostosowywał motocykl bardziej pod styl jazdy Stonera niż mój.

Jeżdżę w Motocyklowych Mistrzostwach Świata od dziewiętnastu lat, ale właśnie teraz, jak nigdy wcześniej czekam z niecierpliwością na kolejne testy oraz rozpoczęcie sezonu.

Bardzo chciałbym pokazać podczas pierwszego wyścigu, że ciągle jestem w stanie wygrywać. Razem z Suzuki jesteśmy niezwykle zmotywowani, chcemy pokonać wszystkich, w tym oczywiście jeźdźców Ducati.

Dlaczego wybrałem właśnie Suzuki? Miałem wiele ofert, również od satelickiego zespołu Ducati, ale z technikami Suzuki miałem dobre odczucie. Staramy się wspólnie zaktualizować ustawienia motocykla z poprzedniego sezonu, aby bardziej dostosować je do mojego stylu jazdy. Z kolei w styczniu wypróbuję całkowicie nowy motocykl.

Opuszczenie Ducati było trudne, ale nie smutne, potrzebuje nowej motywacji i znalazłem ją właśnie w Suzuki. Musimy popracować nad kilkoma punktami, które niebawem będą gotowe. Niewielkim wyzwaniem są opony. Jednak Suzuki i Bridgestone współpracują ze sobą już jakiś czas, więc jest to dodatkowy plus dla nas.

Źródło i zdjęcie: www.motogp.com

AUTOR: Redakcja

Dodaj komentarz

Niniejsza strona internetowa korzysta z plików cookie. Pozostając na tej stronie wyrażasz zgodę na korzystanie z plików cookie. Dowiedz się więcej w Polityce prywatności.
142 zapytań w 0,943 sek