Potwierdziła się informacja, że Dani Pedrosa może nie być w stanie wystartować w kolejnej rundzie MotoGP na torze Circuit of the Americas. Hiszpan ujawnił, że potrzebuje kilku tygodni przerwy, podczas której spróbuje w konsultacji z lekarzami znaleźć potencjalną przyczynę swoich problemów z „pompującym” przedramieniem, które dokuczają mu od początku ubiegłego roku, a także nie pozwoliły nawiązać walki w niedzielnym GP Kataru.
Repsol Honda nie czekała długo z ogłoszeniem zastępstwa za Hiszpana. Szybko skontaktowano się z Casey’em Stonerem z propozycją jednorazowego startu na torze w Austin, a Australijczyk – mimo niechęci do stanu MotoGP w 2012 roku – postanowił przystać na tę możliwość i pomóc swojemu pracodawcy. Jak donoszą pogłoski, gdyby Stoner nie zgodził się na udział w grand prix, zaoferowano by start Hiroshiemu Aoyamie, który od wielu lat ściga się i testuje dla Hondy.
Stoner był naturalnym kandydatem na zastąpienie Pedrosy: w ostatnim roku wielokrotnie testował wyścigowe motocykle Hondy, również prototyp z MotoGP w wersji na 2015 rok. Australijczyk co prawda nie ścigał się od czasu zakończenia kariery, ale w lecie i tak miał powrócić, biorąc udział w prestiżowym długodystansowym wyścigu Suzuka
8 Hours, który producenci traktują bardzo poważnie. Teraz ten powrót zostanie po prostu przyspieszony.
Dla 29-latka będzie to debiut na torze w Austin. „Nie znam co prawda toru, ale byłem obecny na grand prix w zeszłym sezonie i bardzo mi się podobał. Imponujący jest zwłaszcza podjazd przed pierwszym „ślepym” zakrętem.” – powiedział krótko Stoner, nawiązując też do zeszłorocznej wizyty w Teksasie, gdzie gościł w boksach Repsol
Hondy, a także odbył spotkanie z Shuheim Nakamoto.
Co jeszcze skłoniło dwukrotnego mistrza świata by pójść w ślady rodaka Troy’a Baylissa i na krótko wznowić swoją karierę? „Czekam też na możliwość zmierzenia się z Markiem Marquezem, w dwóch ostatnich latach zrobił na mnie wielkie wrażenie, a z którym nie miałem nigdy szansy się pościgać.” – zdradził Australijczyk, który w pożegnalnym 2012 roku wygrał wyścig w USA, ale wtedy była to jeszcze runda na Laguna Seca.
AKTUALIZACJA: Wiadomość o zastąpieniu Daniego Pedrosy przez Casey’a Stonera jest naszym żartem z okazji 1. kwietnia. Póki co trzymamy kciuki, by Dani jak najszybciej rozwiązał swoje problemy zdrowotne bez konieczności opuszczania któregokolwiek z wyścigów i wystartował także w USA na torze Austin.
PRIMA SYFILIS. Postarajcie się bardziej :)
Po co to piszesz, może ktoś by uwierzył :D
Nie lepiej było zażartować, że Rossi został zdyskwalifikowany, za nieprzepisowy filtr powietrza, lub ilość paliwa w zbiorniku… Sam tytuł by tak podniósł wielu emocje, że zapomnieliby jaki dziś dzień :)