Już w najbliższy weekend Andrzej Chmielewski, zaledwie kilka dni po wywalczeniu drugiego tytułu Mistrza Polski w motocyklowej klasie Superstock 600, z dziką kartą wystartuje w szóstej rundzie Mistrzostw Europy tej kategorii w czeskim Brnie.
W niedzJuż w najbliższy weekend Andrzej Chmielewski, zaledwie kilka dni po wywalczeniu drugiego tytułu Mistrza Polski w motocyklowej klasie Superstock 600, z dziką kartą wystartuje w szóstej rundzie Mistrzostw Europy tej kategorii w czeskim Brnie.
W niedzielę zaledwie 18’letni Chmielewski obronił mistrzowski tytuł już podczas czwartej z sześciu zaplanowanych na ten sezon rund Mistrzostw Polski. Zawodnik otoMoto Racing Teamu nie miał jednak zbyt wiele czasu na świętowanie swojego sukcesu.
Już w ten weekend Andrzej z tzw. „dziką” kartą wystartuje bowiem w szóstej rundzie Mistrzostw Europy Superstock 600, która odbędzie się na jego ulubionym torze w czeskim Brnie. W pełnym cyklu ME Polak ścigał się przez dwa sezony — w latach 2005-2006 — a w Brnie wywalczył swój najlepszy rezultat w tej serii, piątą pozycję.
W sytuacji gdy nie musi już martwić się o krajową rywalizację, Chmielewski do najbliższego weekendu przystępuje z ambitnymi planami. Z pewnością pomoże mu fakt, iż zaledwie trzy tygodnie temu ścigał w Brnie w trzeciej rundzie Mistrzostw Polski.
W piątek Andrzeja czeka trzydziestominutowy trening wolny (11:14-12:15), a następnie pierwsza sesja kwalifikacyjna (16:30-17:00). Druga czasówka, której wyniki zadecydują o pozycjach zawodników na starcie wyścigu, odbędzie się w sobotę w południe (12:15-12:45), zaś sam wyścig rozpocznie się tego samego dnia o godzinie 17:40 i będzie liczył dziewięć okrążeń. W niedzielę na torze w Brnie odbędą się z kolei wyścigi mistrzostw świata klas Superbike i Supersport, dla których ME są serią towarzyszącą.
Wyścig ME Superstock 600 będzie można obejrzeć na żywo na oficjalnej stronie serii — www.worldsbk.com . Pod tym samym adresem będzie można także zobaczyć powtórkę zmagań Chmielewskiego. Przez cały weekend kibice mogą również śledzić czasy uzyskiwane przez zawodników w każdej sesji za pomocą opcji „Live Timing”.
Andrzej Chmielewski:
„Czerwcowy start w Brnie był bardzo cennym doświadczeniem, ponieważ na torze wymieniono asfalt i znalezienie odpowiednich ustawień motocykla wymagało trochę czasu. Teraz znam już nową nawierzchnię, a ten tor jest jednym z moich ulubionych, więc liczę na dobry wynik. Mistrzostwa Europy charakteryzują się bardzo wysokim poziomem, ale jestem w dobrej formie i dam z siebie wszystko.”
Informacja prasowa